Skocz do zawartości
tokarex pontony

Mateusz- Don Gucak nie żyje...


tomek1

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość. Nie żyje Mateusz, który na naszym forum miał nick Don Gucak.

Cześć z was kojarzy go z relacji z pięknymi linami i okoniami, cześć z Grand Prix. Dla mnie pozostanie moim  partnerem z jednej łodzi z naszej wyprawy na szwedzką wyspę Tjaro...

W ubiegłym roku radziłem się go w sprawie rodzinnego wyjazdu do Szwecji, którą kochał. Przegadaliśmy dobrą godzinę, obiecywaliśmy sobie wspólną wyprawę na ryby... 

Już nam się nie uda...

 

IMG_20230707_222457.jpg

  • Sad 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
6 godzin temu, Elast93 napisał:

Bardzo smutna wiadomość, młody facet jeszcze był.. Nie zna człowiek dnia ani godziny :sad:

Był na dwa miesiące w Szwecji. Zginął w do tej pory nie wyjaśnionych okolicznościach. Znaleziono samochód w wodzie z zapalonym silnikiem z łódką na przyczepie. Ciało odnaleziono 3 tygodnie później...

  • Sad 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomek1 napisał:

Znaleziono samochód w wodzie z zapalonym silnikiem z łódką na przyczepie

Z tej krótkiej informacji, to jedynie przychodzi mi na myśl zawał. 

Chyba, że dzięki wspaniałej polityce Merkel i farbowanego rudego lisa rozpleniło się to całe towarzystwo z krajów dla nas abstrakcyjnych i panoszą się gdzie tylko jest okazja coś podp...

Ale to nie o tym w tym momencie powinno się polemizować. Przykra sprawa. Tomku, jeżeli masz jakiś kontakt z bliskimi Mateusza, to można przekazać, że brać wędkarska pogrąża się w smutku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, jaceen napisał:

...

Chyba, że dzięki wspaniałej polityce Merkel i farbowanego rudego lisa rozpleniło się to całe towarzystwo z krajów dla nas abstrakcyjnych i panoszą się gdzie tylko jest okazja coś podp...

 

To nie jest czas ani miejsce do rzucania oszczerstw na ludzi których nie znasz . . ... Ani do straszenia nimi.....

w sierpniu po raz kolejny jadę do Szwecji i czuję się.....i jest tam) bezpieczniej niż w PL

 

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymaliśmy się dość blisko po tamtej wyprawie do "szweda" na szczupaki, choć w sumie nic tego tam na miejscu jeszcze  nie zapowiadało. Może potem bliskość miejsc zamieszkania zdecydowała. Gość do tańca i do różańca - zacięty, ale też przez wędkarstwo i życie przechodził nieszablonowo. Sporo wspólnych wędkarskich chwil będę wspominał do końca życia, choć chyba najbardziej dwa listopadowe, ciężkie, jesienne dni, kiedy łącznie jakieś 20 h spędziliśmy wspólnie na bellyboatach na wodzie niemal bez brania. Wiatr w pysk, deszcz, fala, rozmowy bez pruderii o ciężkim wędkarskim losie... i telefon koło godziny 20 drugiego dnia: "Kamil, ja bym jeszcze nie odpuszczał... gorzej być już nie może, patrzyłem na pogodę w przyszłym tygodniu, to już na pewno będzie... " 

 

:(

  • Sad 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.