pagori Napisano 12 Marca 2011 Napisano 12 Marca 2011 Dzisiaj rozpocząłem sezon , jak zawsze zacząłem od kleni. Udało sie przechytrzyć dwie sztuki 48 cm http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b9f138bf37f18b1b.html 53 cm http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/362536f113366302.html Cytuj
Endryou Napisano 15 Marca 2011 Napisano 15 Marca 2011 pagori. Gratuluję i zwracam honor (swego czasu "troszkę się kolegi czepiałem" - taki trochę ze Mnie, niewierny Tomasz - nie zobaczy nie uwierzy . Od dzisiaj będę pisał do Ciebie "Mistrzu Yoda " Cytuj
jaceen Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 Zachęcony braniami z poprzedniej wyprawy nie oparłem się pokusie wypróbowania podarowanej na testy przynęty w jednym ze sklepów wędkarskich we wrocku. Woda cud-miód. Dwie godziny sprawdzania starych miejscówek i w końcu jest widoczne na szczytówce delikatne zainteresowanie, po chwili mocniejsze przygięcie, zacięcie i walka. W efekcie w podbieraku ląduje pierwszy w tym roku kleń (40cm+). Cytuj
pagori Napisano 17 Marca 2011 Autor Napisano 17 Marca 2011 jaceen, długo nie musiałem czekać , zastanawiałem sie kiedy coś wrzucisz . Gratuluje. Cytuj
jaceen Napisano 17 Marca 2011 Napisano 17 Marca 2011 Dzięki panowie. Wasze wyczyny z zazdrością także obserwuję (w pozytywnym znaczeniu) Zaczynamy od 21.03 Rozumiem, że do tej pory, to takie wędkarskie preludium . Dla tych, co się ociągają z wyjściem w plener mówię: szable w dłoń! Do następnych relacji z nad wody, pzdr. Cytuj
Umberto Napisano 21 Marca 2011 Napisano 21 Marca 2011 Co mi proponujecie na rzekę Warta? Spinning czy z gruntu na groch i łubin? Chcę iść w sobotę, i chce coś już większego wyciągnąć, na co teraz lepiej panowie? Cytuj
pagori Napisano 21 Marca 2011 Autor Napisano 21 Marca 2011 Co mi proponujecie na rzekę Warta? Spinning czy z gruntu na groch i łubin? Chcę iść w sobotę, i chce coś już większego wyciągnąć, na co teraz lepiej panowie? Ja łapie na spining a kolega Jaceen jest mistrzem wszystkich metod w połowie tej ryby , jak zerkniesz wyżej to nawet wynalazek w postaci kulek których sam nie potrafie nazwać zamienia w pięknego klenia, z tego co czytam jego tajną bronią są skórki od chleba ....od taki prosty patencik ale daje efekty.Kiedyś zresztą też złapałem w ten sposób i dawało efekty. Wybór pozostawiam tobie , znajdz tylko dobre miejsce w którym klenie sie pływają , weż lekką wędkę i próbuj na groch i łubin jak nie będzie efektu to wykonaj kilka rzutów sztuczną przynętą.Na następnej wyprawie będziesz wiedział co i jak a będzie też satysfakcja że znalazłeś sposób. Cytuj
Umberto Napisano 22 Marca 2011 Napisano 22 Marca 2011 Mam fajną miejscówkę na klenia, tam z resztą złapałem największego w swoim życiu, może właśnie jednak pójde troche porzucać na spinning. Cytuj
pagori Napisano 26 Marca 2011 Autor Napisano 26 Marca 2011 Dzisiaj rano , kilka puknięć i jeden siadł 40 cm http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/700ca39d99830738.html Cytuj
pagori Napisano 28 Marca 2011 Autor Napisano 28 Marca 2011 Wszystkie obrotówki zostały w wodzie więc musiałem troche sie woblerami zaspokoić Jeden 43cm połakomił sie na woblerka http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/59960852ca5af1a3.html Cytuj
Bluzer Napisano 29 Marca 2011 Napisano 29 Marca 2011 Gratulacje Pagori:) W weekend trzeba bedzie sprawdzic pare wiślanych miejscówek Cytuj
kadziul Napisano 29 Marca 2011 Napisano 29 Marca 2011 GRATULACJE PANOWIE !!! Piękne rybki łowicie. Ja w sobotę byłem pierwszy raz nad wodą z nastawieniem na te piękne szt. Złowiłem dwa jaziki 25 i 29 cm,nieco większy mi spadł. Może nie duże, ale również cieszą.Kolejny wypad na kanał notecki w najprawdopodobniej piątek. Cytuj
jaceen Napisano 30 Marca 2011 Napisano 30 Marca 2011 Stradic piękny okaz. Widawa-bojowe nastawienie i trochę się zawiodłem. Dwa klenie 41 i 37cm. Cytuj
pagori Napisano 31 Marca 2011 Autor Napisano 31 Marca 2011 jaceen, gratulacje , jak zwykle fajne zdjęcia . Co było przynetą ? Cytuj
jaceen Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Większość czasu poświęciłem DS. Przynętą była skóra chleba, obciążenie pałka do bocznego troka 4-6g. próbowałem także woblery MRM (4cm karasie pływające i tonące). Pracą ich jestem zachwycony, ale klenie chyba nie Cytuj
Łukasz789 Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Zachęcony braniami z poprzedniej wyprawy nie oparłem się pokusie wypróbowania podarowanej na testy przynęty w jednym ze sklepów wędkarskich we wrocku.Obrazek Jak możesz to napisz co to za przynęta bo jak dla mnie jakąś imitacja wiśni albo mirabelki, można już ją zakupić?? Cytuj
jaceen Napisano 31 Marca 2011 Napisano 31 Marca 2011 Zgadza się, tak to wygląda. W prezentowanym mi pudełku, widziałem granulat różny, począwszy od wielkości dmuchanego ryżu, kukurydzy, do wielkości wiśni. Mają jakiś lekki aromat, dla mnie nierozpoznawalny. Podobno jest to wyrób czeski i jest to ręczna robota. Jeszcze jedną ciekawą przynętę mi pokazano, „bagietkę”. Ponoć na ostatnich targach pozyskana. Wyglądem przypomina francuską bagietkę, taką wyschniętą jak suchary. Cały pic polega na tym, że ciasto w początkowym etapie mieszane jest z jakimiś włóknami. Po namoczeniu kroimy w kromki i kawałki jakie nas interesują. Zachowuje się wtedy jak gąbka. Taka bułka trzyma się dłużej na haku dzięki tym włóknom. Jedna i druga przynęta może być przechowywana w odpowiednich warunkach bardzo długo. Jak wcześniej pisałem dostałem na próbę kilka sztuk. Właśnie mam zamiar sprawdzić czy zdecydowali sprowadzić ten asortyment. Nazw i producentów nie znam. Cytuj
Mrozikk134 Napisano 1 Kwietnia 2011 Napisano 1 Kwietnia 2011 U mnie jeszcze nie biorą... przynajmniej na spinning. Byłem już dwa razy i ani jednego puknięcia. W połowie kwietnia powinny się ruszyć. Tak przynajmniej było w tamtym roku. Będę używał jak zwykle woblerków glooga, handmade i obrotówek. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.