Gość mikado90 Napisano 27 Maja 2011 Napisano 27 Maja 2011 Pobudka o 4 i wypad nad rzekę Bug i jej starorzecza w okolicy Dorohuska. Udało sie złowić kilka ładnych garbusów lecz szczupaki nie chcialy wspołpracowac(3 króciutkie). I spotkała mnie niecodzienna sytuacja otóż po łowiąc na paprocha zaciałem okonia poczułem dość znaczny opór przyciągam rybę do brzegu patrzę i owszem zaciąłem okonia ale na mojego okonia połakomił się szczupak i miał go do połowy w pysku lecz przy brzegu puścił i obie ryby się zerwały ;p heh ogólnie pozytywnie i strasznie gorąco a to fotka
deejaybialy Napisano 27 Maja 2011 Napisano 27 Maja 2011 Pobudka o 4 i wypad nad rzekę Bug i jej starorzecza w okolicy Dorohuska. Udało sie złowić kilka ładnych garbusów lecz szczupaki nie chcialy wspołpracowac(3 króciutkie). I spotkała mnie niecodzienna sytuacja otóż po łowiąc na paprocha zaciałem okonia poczułem dość znaczny opór przyciągam rybę do brzegu patrzę i owszem zaciąłem okonia ale na mojego okonia połakomił się szczupak i miał go do połowy w pysku lecz przy brzegu puścił i obie ryby się zerwały ;p heh ogólnie pozytywnie i strasznie gorąco a to fotka hmm, nie to żebym się czepiał ale czy te rybki maja wymiar? pozdrawiam
jaceen Napisano 27 Maja 2011 Napisano 27 Maja 2011 Odra-27.05.11 godz. 19-21 Wczoraj nie mogłem znaleźć sposobu na klenia, zero brań. Dzisiaj dopiero przynęta maczana w dipie wiśniowym przyniosła efekty. Kilka energicznych brań i w końcu jeden 40-tak dał się nabrać.
rafi559 Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 Dzisiaj od 3 do 8 jeden mały karpik wielkosci mojej dłoni i 3 leszcze ~30 O 3.30 pojawił się wiatr i do 8 zero brań Po południu planuje następny wyjazd
Gość mikado90 Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 oczywiście od 24 do 18 cm jak już zabieram rybki(a robię to bardzo rzadko) to stosuję sie do wymiarów.. pozdrawiam
hiperg Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 jutro zawitam zapewne w wasze okolice wiec jak będziesz nad wodą może się spotkamy a tak na boku gratuluje pięknych rybek.
Robal Napisano 28 Maja 2011 Autor Napisano 28 Maja 2011 Dzis rano podjechalem nad Warte w to samo miejsce co wczoraj, niestety rybki totalnie nie chcialy wspoldzialac, nie pomogla zmiana przynety, gruntu, miejsca i zlowilem raptem 2leszczyki po ok.30cm. Poki co daje spokoj z bacikiem, bo wczoraj gdy wieczorem zamknalem oczy to widzialem splawik: Lowilem od 7 do 11. Pozdro
rafaloo Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 dziś od 6,30 do 12 jeden niewymiarowy szczupak i dwa okonie ;-D Szału nie ma zwłaszcza , ze szczupak siadł na pierwszym rzucie, a okonie na sam koniec na boczny trok. Ja tak dopiero się ucze tej dziedziny, ale wszyscy mówili, ze dziś bardzo słabo na dziewokliczu, z ludzi z którymi gadałem byłem jedyny co chwycił szczupłego ;-p
mario61 Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 Też posiedziałem dzisiaj w tych godzinach na Dziewokliczu...dosłownie martwa woda. Ja akurat polowałem na białą rybę, ale widziałem, że spiningiści mieli kwaśne miny Widziałem również gościa próbującego poławiać okonie z gruntu przy mostku Na Dziewokliczu, ale bez sukcesów... No cóż, coś w tym kraju w ogóle dzisiaj rybki ucichły?
misiekwwl Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 jestem nowy ale co mi tam dziś byłem sobie na Bugu w Kuligowie złapałem tam z 10 szczupaków takich koło 50-65 cm o drobnicy goniącej gumę ie wspominam i było kilka okonków koło 20parę cm i to w ciągu koło 2 h a zapomniałem napisać że do wędkarstwa wróciłem po koło 10 letniej przerwie
DAWID Napisano 28 Maja 2011 Napisano 28 Maja 2011 Na wiśle dobrze gryzą klenie na smużaki, bolki też nieźle ale rozmiarem nie powalają, poczęstuje jedną fotką bo w miare wyszła
DarthSuoniu Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 A ja właśnie wróciłem z Warty w okolicach Mostu Lecha w Poznaniu (pierwszy raz) i qr... złowiłem: skarpetę, stary wieszak, kilka torebek foliowych i patyczek do czyszczenia uszu... Ja pier... tak to jest jak się ciągnie Morsem 3 po dnie... 2 tygodnie temu w Rogalinku i pięknie było. Rzeka przeszła przez miasto i debilizm ludzki mnie powalił na łopatki. Do tego plecionka, która była śnieżno biała jest lekko żółta... Rzygać mi się chce, dziękuję, dobranoc. NEWA EVA EGEJN!!! Popołudniu Strzeszynek z łódki, może uratuje mi dzień...
SoV3re!gn Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Dzisiejszy wypad nad wodę był wyszedł zdecydowanie na +. Ilość złowionych ryb nie powalała, ale połakomił się na moją przynętę misiek 3kg, i 2 dwu kilogramowe. Reszta to mniejsze niż 2kg.
T.N.T Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Dnia 28.05 wybrałem się z tatą oraz z pewnym panem na jezioro Szustak. Naszym celem były okonie. Przez 6 godzin udało się wyciągnąć kilkanaście okoni: 1 na spining (około 25cm) około 5-6 na żywca przynętą były małe uklejki (rozmiary okoni: 20cm - 30cm) kilka około 20 centymetrowych na dżdżownice i rosówki. Wszystko by się zgadzało (pogoda idealna, drobnica nas otaczała, rybitwy atakowały) prócz tego, że brania ryb były bardzo chimeryczne. Bardzo ciekawą sytuacją było to, że okonek wielkości około 4cm skusił się na 12-centymetrową rosówkę
pagori Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Czwarty weekend majowy i czwarty konkretny szczupak na koncie . Już sam nie wiem czy to szczęście czy może staje sie coraz lepszym wędkarzem , mam nadzieje że to drugie zwłaszcza że kolega który spningiem walczy przynajmiej dwadzieścia lat dostał po raz czwarty "łomot" http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=200184#200184
piotr 880 Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 A mnie szlag trafia nie dosyć że kłusole wyłapali większość ryb w moim stawiku to na dodatek te które zostały [ większość to amur , płoć , karaś kilka tołpyg i okoni , chyba jakiś większy karp 6+ ] to za chiny nic nie bierze już chyba z miesiąc , a widać rybki jak pływają chyba wędki wyrzucę , wodę wypuszczę i koniec bo jak nie wydra to kłusole a na konie zero brań a było tak fajnie , cicho spokojnie się wypoczywało
damiandg Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Ja dziś spędziłem cały dzień nad zalewem na Przeczycach i z rybami było marnie. Tylko cztery leszczyki takie jak zwykle na Przeczycach czyli około 20cm.
DAWID Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Połapałem dzisiaj kleni Większość na smużaki-czarne biedroneczki, największy grubas na glapke Takich kleni dawno już u nas na wiśle nie było.
rafi559 Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Dzisiaj znów marne wyniki 2 karasie i dwa liny Na następny weekend trzeba się już powoli szykować
dominik poznan Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Dzisiejszy wypad udany od 12-17 10 naprawdę ładnych płoci i jeden leszcz
jaceen Napisano 29 Maja 2011 Napisano 29 Maja 2011 Odra 29.05.11r Woda w porównaniu z poprzednim dniem dobry metr wyższa. Jednak taka woda mi odpowiada, bo zapowiada więcej emocji. Sporo brań "dłoniaków", ale trafiły się też dwa klenie koło 40-ki. Tak że na Odrze też się działo. Przynęta-czereśnie.
Robal Napisano 29 Maja 2011 Autor Napisano 29 Maja 2011 Gratulacje dla wszystkich co połapali, Dominik gdzie łowiłeś?
Bluzer Napisano 30 Maja 2011 Napisano 30 Maja 2011 Wczorajsze 3 godziny nad Wisłą nie przyniosły upragnionych brań boleni. Mimo to nie powiem bym wypad miał nieudany p.s. Za "obciecie" ogona i przepalone niebo pokornie bije się w pierś, next time will be better:)
Adzia Napisano 30 Maja 2011 Napisano 30 Maja 2011 Witam Jestem tu początkująca. Ale chciłam się podzielić mojimi połowami. Wczoraj byłam na rejsie na belone. Wypłyneliśmy o 7 rano z JAstarni na jednostce Rekin. Pan, który prowadził rejs najpier przeprowadził szkolenie, jaki powinniśmy mieć sprzęt, jak powinien być uzbrojony, no i że zmienił się regulami co do ilości (5 sztuk) . I jazda!!! Pierwsze sztuki padły już 5 min od portu. Świetna zabawa jak widzisz jak te ryby idą za blachą do samej łodzi, a nie koniecznie uda ci się je złowić. Do domu wziełam 5 sztuk, a złowiłam 28 . Jak macie czas to polecam. Świetna zabawa
Andrzej 18 Napisano 30 Maja 2011 Napisano 30 Maja 2011 Witam wreszcie i ja zaliczyłem 1 wypad na szczupaka i to bardzo udany, 1 dnia 2 na brzegu oba po 63 cm, większy wypięty, 2 dnia troszkę słabiej bo 56 cm na brzegu i życiówka niestety spięta oceniam go na rybę powyżej 80 cm. Jak później się okazuje nie myliłem się bo wujek z którym łowiłem po moim wyjeździe postanawia wrócić w tamto miejsce i zapina tego cwaniaka rybka po zmierzeniu ma 87 cm A to jeden z moich
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.