rzeka Ślęza

[Gość Rapa-man]

Sa tez dorodne zaby i male okonki

[gapcio111]

Zdarzaja sie tez szczupaczki i kleniki

[robert7791]

Zdarzaja sie tez szczupaczki i kleniki

-wiesz to z autopsji?

[jaceen]

Czy łowi ktoś z forum na tej rzece we Wrocławiu np. powyżej zapory na Kozanowie?

Ciekaw jestem czy coś tam jest oprócz białej ryby?

Kolego, rzeczka ma swój urok na pewnych odcinkach. Nie każdy sugeruje się szerokością lub głębokością łowiska. Masz więcej czasu, aby wertować tematy, to wiele ciekawego się dowiesz. Są wędkarze, co lepiej sobie radzą na tej rzece niż np. w Odrze. Poniżej masz trochę informacji z tematów wcześniejszych na temat Ślęzy. Wielokrotnie je przeglądałem i wiele lat ją odwiedzam. Mimo, że stany powodziowe "zabierają" sporo ryb, To jak ktoś ma ją w zasięgu kilkunastu minut (miałem to szczęście), To jest czym się zainteresować.

http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=12322#12322

I temat pięknie scalony. Chciałem wspomnieć, ale już po wszystkim

[Marienty]

Zdarzaja sie tez szczupaczki i kleniki

-wiesz to z autopsji?

Hello!

Ja łowię na odcinku od Mostu Klecińskiego do progu przy Cmentarzu Żołnierzy Polskich (tam gdzie jest pole golfowe przed mostem Grabiszyńskim. Tylko dlatego, że mam blisko. Trafiały mi się małe klenie i ładne płocie >20cm. Jest tam też masa kiełbika dlatego łowienie na robaczki nie ma sensu. Ten odcinek jest mocno wyregulowany i mało atrakcyjny. Sąsiad złowił tam 2 szczupaczki 2 lata temu na małą blaszkę (nawet wymiarowe). Odcinek od Mostu Klecińskiego do autostrady jest dziki i bardzo atrakcyjny a tu masz kilka fotek z jesieni:

Prawda, że pięknie ?!

[gapcio111]

robert7791 wiem to z autopsji. Zdarzyło mi się kilka razy połowić szczupaczki pod wymiar ale na tym odcinku, o którym pisze Marienty - od autostrady do toru Partynice. Kleniki też się trafiały ale kleniki przez małe k...

[Marienty]

Nie ma chyba roku bez zalania też małej rzeczki jakimś świństwem.

Tym razem mój "domowy" odcinek.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/741259,wroclaw-do-rzeki-slezy-wycieka-substancja-ropopochodna,id,t.html

Dlaczego nie słyszymy o wynikach dochodzenia? O tym kto wpuszcza te substancje ?!

[maniek]

Nie ma chyba roku bez zalania też małej rzeczki jakimś świństwem.

I tak jest od 40 lat ,tyle pamiętam ,Ślęza nigdy nie miała szczęścia być rzeką z prawdziwego zdarzenia ,zawsze była traktowana jako kanał ściekowy ,a to cukrownia ,a to mleczarnie albo gorzelnie jak tylko czyściły swoje kolektory ściekowe wszystko ściek wędrował do ślęzy .O rybich trupach jakie płynęły za każdym razem nie będę pisał bo szkoda nerw.

Dlaczego nie słyszymy o wynikach dochodzenia? O tym kto wpuszcza te substancje ?!

Bo są umarzane ,nikomu oprócz wędkarzy na tym nie zależy ,a samym wędkarzom chyba też nie .

[colbert]

"- Ktoś prawdopodobnie nielegalnie doprowadził tu rurę. Oczywiście sprawdzimy kto - dodaje rzecznik. "

Gadka zawsze ta sama, sprawdzimy, ocenimy, umorzymy. Tak jak pisze maniek, nikomu na tym nie zależy. niby takie surowe normy środowiskowe, nakładają niemoralne sankcje za opalanie węglem, a od lat nie potrafią zadbać o jedną rzeczkę.

[Booseib]

Rzeczywistość jest taka, że lepiej jest ukarać wędkarza, który nie wpisał daty do rejestru, niż grupe, która zatruwa rzeke...

[jaceen]

maniek napisał:

Bo są umarzane ,nikomu oprócz wędkarzy na tym nie zależy ,a samym wędkarzom chyba też nie

Możliwa jest nawet taka sytuacja, że to wędkarz złożył podpis o umorzeniu dochodzenia

Sytuacja na rzece w czasie spaceru w okolicach Oporowa.

[mza]

Witam.

Nie chcę zakładać nowego tematu wiec zadam pokrewne pytanie. Wie ktoś moze cos n/t zbiornika koło autostrady w miejscowości Ślęza zaraz przy rzece? Jak z rybostanem i czy jest to zbiornik ogólnodostępy? Informacji w necie nie znalazlem poza ujęciem z Google earth. Na wiosnę przeprowadzam sie w tamte okolice i mam nadzieję ze połowie trochę w ślezie jak i okolicznych stawach.

Pozdrawiam

[Booseib]

Witam.

Nie chcę zakładać nowego tematu wiec zadam pokrewne pytanie. Wie ktoś moze cos n/t zbiornika koło autostrady w miejscowości Ślęza zaraz przy rzece? Jak z rybostanem i czy jest to zbiornik ogólnodostępy? Informacji w necie nie znalazlem poza ujęciem z Google earth. Na wiosnę przeprowadzam sie w tamte okolice i mam nadzieję ze połowie trochę w ślezie jak i okolicznych stawach.

Pozdrawiam

Witaj - jak się nie mylę to mówisz o stawie (Lasowa) który jest tuż obok autostrady- to woda PZW jeśli się nic nie zmieniło, jest tam sporo białej ryby, ale drobnej - króluje krasnopiórka, karaś, jest sporo płotek, napewno są liny i rozpylił się byczek

Powodzenia!

[Booseib]

Witam.

Nie chcę zakładać nowego tematu wiec zadam pokrewne pytanie. Wie ktoś moze cos n/t zbiornika koło autostrady w miejscowości Ślęza zaraz przy rzece? Jak z rybostanem i czy jest to zbiornik ogólnodostępy? Informacji w necie nie znalazlem poza ujęciem z Google earth. Na wiosnę przeprowadzam sie w tamte okolice i mam nadzieję ze połowie trochę w ślezie jak i okolicznych stawach.

Pozdrawiam

Witaj - jak się nie mylę to mówisz o stawie (Lasowa) który jest tuż obok autostrady- to woda PZW jeśli się nic nie zmieniło, jest tam sporo białej ryby, ale drobnej - króluje krasnopiórka, karaś, jest sporo płotek, napewno są liny i rozpylił się byczek

Powodzenia!

[jaceen]

Jak nikt się nie odezwie w temacie, to może prościej dowiedzieć się np. od prezesa koła nr28 Ślęza-Żurawina http://www.pzw.org.pl/sleza/dane_podmiotu

O... i kolega sympatyczny już coś podpowiedział. Booseib i tam też byłeś?

[sandman]

Byłem tam w tamtym roku po żywce, siadło kilka ładnych karasi złocistych, kilka linków, krasnopiórek i mnóstwo japońców tzn. japończyków nadających sie idealnie na żywca. widziałem także wygrzewającego się ładnego miśka (karpika)... :) dodam że rybki lepiej brały na to co zostało z pinki na haczyku niż całego robaczka.. Pozdrawiam.

[bjpol]

Dzisiaj byłem nad Ślęzą. Ryby nie brały, ale i tak było fajnie ..... Woda wysoka, przespacerowałem się ze spningiem od Pilczyc do ujścia, spotkałem trzech wędkarzy ..... i nikt ryby nie widział

[Marienty]

Byłem z lekkim federkiem i kuku w poniedziałek na 2 godzinki na wysokości Krzyków. Kilka niemrawych brań i to wszystko. Rybka jeszcze nie chce współpracować. Widziałem się z jednym spławikowcem i też bez rewelacji. Dzisiaj byłem z Booseibem na rowerze i widzieliśmy jak jeden pan z lekkim spinem kleniki dłubał. Lada moment ruszy się na całego.

[bjpol]

.... wieczorem wybrałem się na dwie godzinki ze spinningiem w rejon ujścia, brały tylko okonie .... łącznie wyciągnąłem 4 sztuki (największy jakieś 25 cm) klenia ani jazia nie widziałem, ale to i tak postęp

[harfoniusz]

Był ktoś jeszcze ostatnio na Ślęzie Coś się tam rusza

[jaceen]

harfoniusz napisał:

Był ktoś jeszcze ostatnio na Ślęzie Coś się tam rusza

Byłem na wysokości Krzemienieckiej od 19:30-21:30, kilka puknięć w wyraziste kolory, ale na zero.

[bjpol]

... w rejonie ujścia jeden jaź 40 cm .... ładny był, ale na dwie godziny ze spinningiem było to jedno jedyne branie.

[Marienty]

Dzisiaj pierwszy wypad w tym roku ze spinem na Slęzy, na wysokości Krzyków. Kilka puknięć i jeden klenik 32 cm na brzegu (wahadłówka DAM nr1).

[madman]

Był ktoś jeszcze ostatnio na Ślęzie Coś się tam rusza

Drobnicy pełno (tydzień temu, trzy wypady pod rząd - największy klenik 20cm na ciężkiego woblerka). Woda znowu zaczęła siadać, trochę się przepłukała - jutro 4 rano kolejne podejście.

Polecam dwa mosty za parkiem klecińskim (na jednym znajdują się tory, na drugim auta szumią ). Generalnie ta miejscówka słynie z dużego klenia, który lubi się tam po trzcinach chować.

Marienty - gratki. No mój aktualny rekord na ślęzy w tym sezonie to 20cm (wobler był większy od głowy ale co tam XD)

[madman]

No i było od 4 do 9 rano i rybki brały pięknie (za Górką Partyzantów, most rowerowy). Ogólnie nie dowierzałem sam, iż okonia w Slęzy można złapać a tu proszę - tylko okonie brały (+/- 20cm).