Jak bylo dzisiaj na rybach?? Styczeń 2012.

[dziara]

U nas w Wielkopolsce w nocy 5 stopni w plusie

[Gość Wielgos85]

Widzę że w Wielkopolsce klenie biorą, u nas w Łódzkim klenia nie widać od jesieni w Warcie. Płocie się trafią a klenie jak na lekarstwo. Kto wysadzi zaporę ja jeziorsku to może troche połapiemy w górnej części Warty ?//

[dziara]

No jest to jakis pomysł

[Gość Wielgos85]

Większość ryb zeszła z ostatnią wysoką wodą i na dzień dzisiejszy sporadyczne ilości są na odcinku powyżej jeziorska, i jeszcze te sieci na wyjściu ze zbiornika, Zero wypuszczania ryb żeby wędrowały w górny bieg rzeki. Już nie wspomnę o gatuknach które wygineły bo wybudowaniu zapory w górnym bięgu rzeki. Żeby się nie pomylić to 4-6 gatónków znikneło w tych rejonach.

[przemekCLI]

No ja też dziś mały wypad od 9 do 15 na spławiczek,a ,że BABA mi auto zwineła to rowerkiem 11km,jeden niewymiarowy leszczyk i jakaś zabłąkana płotka.mam tylko nadzieje ,ze te pedałowanie na zdrowie mi pójdzie hehhe.TYM co sie udało gracje

[Michcio]

Dzisiaj jedna kluseczka. Spasiona dooobra kluseczka

[Winko]

Gratki Michcio!!! Golisz systematycznie !!!

[Michcio]

dzisiaj 3 brania i 3 rybki:

największy 35,5

jeden około trzydzieści i najmniejszy ok dwadzieścia siedem

[Winko]

Jak zwykle- Michcio i klenie! Jaka u Ciebie jest woda? Czysta czy pośniegowa? Ostatnio sporo u mnie pada a jak widzę 100 km dalej ani śladu białego puchu? Ja niestety mam ten problem w ostatnim czasie

[siwy177]

dzisiaj 3 brania i 3 rybki:

największy 35,5;)

Gratulacje brachu ładne rybcie

[Gość Marcelus77]

Piękne zimowe klenie ja jeszcze sezonu nie zaczalem ale pod koniec Stycznia rowniez na klenia sie wybiore...chyba nawet wiem gdzie je lowisz.

[Mrozikk134]

Jakby ktoś kiedyś mi powiedział, zę w styczniu będę łowił okonie na spinning, to bym go wyśmiał. Dziś jednak nie wytrzymałem, w końcu na rybach nie byłem chyba z miesiąc. Pojechałem nad Narew i chciałem pobuszować po zakolach i dołach ze stojącą wodą. Niestety nie dało się dojść w wypatrzone letnią porą miejsca. Nie wiedziałem, że w trzcinach jest taka głęboka woda.

Na szczęście przewidując taką ewentualność, pojechałem w okolice Stawinogi, gdzie miałęm do wyboru Narew, albo starorzecze Buchta Stawinoga. Skoro pierwsza możliwość odpadła, to łowiłem na starorzeczu. Pogoda straszna - silny wiatr i przelotny śnieg utrudniał zarzucanie, robił łuk z żyłki, przez co nie można było dobrze zauważyć brań. W takich warunkach łowiłem na boczny trok z ciężarkiem 9g, żyłka 0,14.

Łowisko wyglądało tak:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0bf397b84ff2261a.html

Na brania musiałęm trochę poczekać. Nie było łatwo znależć okonie, bo jezioro całkiem spore. W końcu trafiłem głębsze miejsce i twarde dno i na haczyku zameldował się taki okonek

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/662208da6ddc3ba4.html

Potem na przemian brały okonki małe i ładniejsze, a zmarnowanych brań nawet nie liczę.

Ostatecznie złowiłem kilka maluchów i kilka większych. największy 27cm.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8e996d3603d0c579.html

[Andrzej 18]

Mrozikk134, fajnie że połowiłeś ale zdjęcie paskudne jak diabli , nie dość że rybki utytłane na ziemi to jak byś nie wiedział napchane są teraz ikrą, tyle z mojej strony

[pagori]

Mrozikk134, Gratuluje . Zwłaszcza z tego powodu że w minionym sezonie złapałem tylko jednego okonia na mojej Wiśle.

[leon-zawodowiec]

Fajne garbuski . Mrozikk

[Michcio]

Dzisiaj nad wodą tylko dwie godzinki. Na przemian śnieg i słońce i nawet grzmoty! Udało się wyhaczyć dwie sztuki - 27 i 31 cm Zdjęć brak bo telefonu nie miałem

mowa o klenikach oczywiście

[macko]

a ja wczoraj łowiłem do ciemnej nocy ukleje, prawdopodobnie bolenie, okonie, a na koniec KLUCHA z Dunajca, na przyponie 0,10 mm klucha miała +- 45 cm, branie na biały robaczek dla uklejki, mało wędki nie wciągnął do wody (grzałem się w samochodzie),, po paru odjazdach w nurt (bez wiekszych głazów bo przyponik strzelił by jak niteczka),, ponadto albo 2 sandacze, ewentualnie 2 spore okonie ładowały w drobnice

ktoś mi powie co tym rybciom tak odjechało w styczniu ??

[Michcio]

Było ciepło, to warunki istnie marcowe się zrobiły. Ryba zaczęła żerować jak wczesną wiosną. Po za tym, trafiłeś chyba na zimowisko

[Winko]

Byłem dziś z kolegą na rybkach który już w drugim rzucie miał bardzo ciekawy przyłów w postaci świnki na fioletowego twisterka! Pogoda niezbyt nam dopisała: delikatny mrozik i do tego zawieje śnieżne. To była jedyna rybka dzisiejszego dnia

[bumtarara]

Wow, piekna świnka ! na paprochu to wszystko może sie uwiesić, w zeszłym roku cwiczyłem ukleje na spina

[Mrozikk134]

Andrzej 18 wiem, ze to nie jest miejsce na dyskusję na takie tematy, ale swoim postem zarzuciłeś mi co najmniej mięsiarstwo i muszę zareagować. Okonie leżały około minutę na ziemi i się wcale w niej nie tarzały. Zostały zabrane do domu, ale moim zdaniem zabranie 4-5 razy do roku kilku okoni nie jest przestępstwem, szczególnie, że złowiło się ich wielokrotnie więcej. Okoń pod względem kulinarnym jest dla mnie rarytasem i kilka razy do roku po prostu muszę je posmakować i uszczęśliwić nimi moją narzeczoną.

[Andrzej 18]

Mrozikk134, ja wyraziłem swoją opinię tylko co do fotografii przez ciebie zamieszczonej, a co do zbierania rybek masz do tego prawo

[LaczQ]

W sobote spokojny wypad na ryby z nowym młynkiem (Spro Red Arc 10200), Młynek sprawdził sie świetnie i na ochrzczenie na paprocha okoń 33cm, a po chwili jeszcze mały szczupaczek.. W niedziele juz bez ryb tylko szczupaczek kolo 40 zszedl..

[Dawido]

Całkiem ciekawie go przechrzciłeś. Okoń z wody bieżącej?

[LaczQ]

Z Odry