rafaZST Napisano 31 Stycznia 2012 Share Napisano 31 Stycznia 2012 ogolnie dzisiaj zwiedziłem 3 jeziorka na dwóch koło 10cm a na ostatnim srednio było i troszke sie bałem chodzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gleam Napisano 31 Stycznia 2012 Share Napisano 31 Stycznia 2012 pet87, na sama sztuczna ochotke nie miałem wyników , czasem robię tak ze zakładam jedna sztuczna i parę żywych sztuczna jest większa i nie "marnieje" na mormyszce jest wygodniej łowić p.s. nie wiem czy zakładanie sztucznej ochotki jest zgodne z rapr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 1 Lutego 2012 Autor Share Napisano 1 Lutego 2012 Panowie w sobote byłem godzinke przed zmierzchem na lodzie niestety bez efektu.Zawsze uzywałem zywej ochotki jednak nie udało mi sie jej kupic.Stad pytanie - jakie sa wasze doswiadczenia ze sztuczna ochotka??zbiornik sprawdzony,brak efektow obwiniam tym wlasnie czynnikiem ewentualnie złym doborem miejscówki. W zeszłym sezonie próbowałem kilka razy łowić na sztuczną ochotkę silikonową oraz na ochotkę berkleya, coś takiego http://www.maxryba.pl/index.php?products=product&prod_id=2570. Na sztuczną miałem efekty jedynie na mormyszkę, większość ryb to okonie jednak brania były dużo gorsze niż na zywą. Natomiast na tego śmierdziucha berkleya miałem całkiem ciekawe efekty. Dobrze trzymała się haczyka, nie przeszkadzała płociom leszczykom ani okoniom, a w lato udało mi się na nią złowic lina. Także jak dla mnie lepiej kupić mały słoiczek tych śmierdziuchów i mieć je na czarną godzine Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gleam Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 Panowie apeluje o zdrowy rozsadek i rozwagę żadne ryby nie sa warte naszego zdrowia i życia , niestety takie przypadki sa coraz częstsze ; Ci wędkarze(niech im ziemia lekką bedzie) byli doświadczeni a jednak sie przeliczyli.... http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114883,11067650,Zaginelo_dwoch_wedkarzy_na_Sniardwach.html?lokale=wroclaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość AdamKaczor Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 To co było przyczyną śmierci? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gleam Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 prawdopodobnie zmarli z wyziębienia organizmu , mieli kombinezony wypornosciowe to nie poszli od razu na dno , przy -10 na dworze woda ma max 3 stopnie organizm przy tej tem wychładza sie w ciągu parunastu minut i człowiek umiera z wychłodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość AdamKaczor Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pluto Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 Grubośc lodu sprawdzaliśmy od kilku dni ale dopiero dzisiaj korzystając z dnia wolnego wybraliśmy się z "piotr chorzów" na łowy. W tym sezonie obraliśmy jeden zbiornik jako główny cel wypadów podlodowych i dzisiejszy dzień potwierdził, że można tam złowić fajne rybki. pokrywa lodowa jest na całym akwenie grubości około 17 cm z czego większość to czysty lód. Zwykle przy łowieniu z pod lodu nastawiam się na płocie tym razem jednak łowiłem głównie okonki i 3 większe okonie Maluchy wszystkie pływaja nadal. Piotrek zawsze nastawia się na okonie, ale dzisiaj za to złowił wpłoć 28cm i kilkanaście małych okonków. Moje okazy okoni mierzyły 28, 29 i 35 cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 Stad pytanie - jakie sa wasze doswiadczenia ze sztuczna ochotka? Całkiem, całkiem miałem efekty. Proponuję jednak inne rozwiązanie- stosowałem je cały zeszły sezon jak nie miałem świeżej ochotki- pinka na mormyszce. Nie widzę większej różnicy w ilości brań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thome Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 Ładne garbuski Graty W trudniejszych zbiornikach stosuje ochotkę zaś w zbiornikach z dobrą liczebnością ryb pinkę.No i oczywiście trzeba wliczać że na leszcze,krąpie,płotki zdecydowanie jest lepsza gruba ochotka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pluto Napisano 1 Lutego 2012 Share Napisano 1 Lutego 2012 Garbusy wzięły na pęczek ochotki. Od 9 rano przeczesywalismy zbiornik w poszukiwaniu ryb, posiłkując się echosondą. Miejsce gdzie brały garbusy wyczaiłem dopiero koło 13. Pomimo siarczystego mrozu i częstych powiewów wiatru, dało się przez chwile operować dłońmi bez rękawiczek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 1 Lutego 2012 Autor Share Napisano 1 Lutego 2012 Wow podziwiam za wytrwałość, mi od samego oglądanie fotek zrobiło się zimno jak nie było zimy tak nie było, a jak przyszła to aż za dobra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pet87 Napisano 2 Lutego 2012 Share Napisano 2 Lutego 2012 W tym sezonie obraliśmy jeden zbiornik jako główny cel wypadów podlodowych mozna wiedziec który to zbiornik?piekne garbuski w sobote chodzby było -50 pojade za okoniem ,Proponuję jednak inne rozwiązanie- stosowałem je cały zeszły sezon jak nie miałem świeżej ochotki- pinka na mormyszce. w pogoni za ochotka w ktoryms sklepie przelecialo mi to przez głowe jednak pomyslałem ze nie bede sie wydurniał dzieki za info sprawdze to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek1 Napisano 2 Lutego 2012 Share Napisano 2 Lutego 2012 w pogoni za ochotka w ktoryms sklepie przelecialo mi to przez głowe jednak pomyslałem ze nie bede sie wydurniał Potestuj Ja nie widzę wielkiej różnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
D@wido Napisano 2 Lutego 2012 Share Napisano 2 Lutego 2012 Też dziś wyskoczyłem podłubać sobie mormyszką i efekty były, kilka płoci okoni i krąpi niewielkich ale cieszyły ogromnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DevilDog Napisano 2 Lutego 2012 Share Napisano 2 Lutego 2012 Dzisiaj 2,5h na lodzie z blaszką efekt 5 okonków takich max 15cm.. pływają dalej żeby nie było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość AdamKaczor Napisano 2 Lutego 2012 Share Napisano 2 Lutego 2012 Trzy godziny na lodzie w siarczysty mróz 2 sandacze wymiaru brak pływają dalej i rosna sobie.Brania zdecydowane na 3 haki zapięte naszczęście obyło się bez kąplikacji Jutro ponawiam atak na sandacza prosto po pracy biegnę nad wode,może miarowy drapnie i będzie kolacjia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pluto Napisano 3 Lutego 2012 Share Napisano 3 Lutego 2012 Ktoś chyba zapomniał o okresie ochronnym na sandacza, a moze chodzi się kłusować ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 3 Lutego 2012 Share Napisano 3 Lutego 2012 Ktoś chyba zapomniał o okresie ochronnym na sandacza, a moze chodzi się kłusować ? Chyba ktoś zapomniał, że istnieją inni dzierżawcy niż PZW. A Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 12 listopada 2001r w sprawie połowu ryb mówi: "...§ 7. 1. Niedozwolony jest połów ryb i raków w okresach ochronnych, z zastrzeżeniem ust. 2, ustanowionych dla: ...9) sandacza (Stizostedion lucioperca L.) - od dnia 1 marca do dnia 31 maja,..." Każdy dzierżawca musi tego przestrzegać, może wydłużać okresy ochronne ale nie może skracać. Jest jeszcze ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ROLNICTWA I ROZWOJU WSI z dnia 30 kwietnia 2002 r. w sprawie gatunków organizmów morskich, dla których ustanawia się okresy lub wymiary ochronne. a tam: "...5) sandacza — w terminie od dnia: a) 25 marca do dnia 10 maja na obszarze na zachód od południka 16° 40’ długości geograficznej wschodniej, 10 kwietnia do dnia 31 maja na obszarze pomię- dzy południkami 16° 40’ a 19° 00’ długości geograficznej wschodniej, c) 20 kwietnia do dnia 10 czerwca na wschód od po- łudnika 19° 00’ długości geograficznej wschodniej...." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
D@wido Napisano 3 Lutego 2012 Share Napisano 3 Lutego 2012 Dziś na ok 2 godzinki siedzenia 3 okonie wyjąłem. Brania były bardzo delikatne na mormyszkę z ochotką Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pluto Napisano 3 Lutego 2012 Share Napisano 3 Lutego 2012 Chyba ktoś zapomniał, że istnieją inni dzierżawcy niż PZW. Chyba krtoś zapomniał napisać na jakim zbiorniku łowi, żeby nie było póżniejszych nieporozumień. Są wody gdzie mozna łowić sandacza i szczupaka np.błystka podlodowa.Żywiec oczywiście zabroniony. Wracając do połowu, to dzisiajeszy wypad na pobliski staw ZARZĄDZANY PRZEZ PZW przyniósł kilkanaście okonków od 5 do 15 cm oraz 2 miarowe okazy około 20 cm. Na lodzie siedziałem od 10:30 do 15:00. Temperatura -12 stopni, wiatr słaby ale dający po paluchach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaczQ Napisano 3 Lutego 2012 Share Napisano 3 Lutego 2012 Witam. Mam pytanie jakich kolorów mormyszek używacie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 3 Lutego 2012 Autor Share Napisano 3 Lutego 2012 Ja używam tych, na które najlepiej danego dnia biorą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LaczQ Napisano 3 Lutego 2012 Share Napisano 3 Lutego 2012 A jak mam mozliwosc kupienia 5 mormyszek to jakie kolory beda najlepsze? mam juz złota i miedziana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bumtarara Napisano 3 Lutego 2012 Autor Share Napisano 3 Lutego 2012 Złota, miedziana i srebrna to klasyki, zarówno matowe jak błyszczące i z reguły od nich powinno sie zaczynac łowienie. Jak to jednak w wedkarstwie bywa czasami trzeba próbowac innych kolorów. Dobre są białe, fioletowe, fluo żółte lub zielone, czarne, czasami czerwone. Do tego dochodzi dużo kombinacji kształtów rozmiarów, do tego wersje z brokatem lub bez brokatu, także sam widzisz, że kombinacji troche jest Jak masz do wyboru pięć sztuk, to kup chociaż porządne wolframki zamiast ołowianych. Lepiej mieć mniej dobrych wolframowych mormyszek z ostrymi haczykami, niż kupe dziadostwa, bo i tak na 1 wyprawie dużo razy nie będziesz zmieniał przynęty. Najlepiej popatrz jakie mormyszki sprawdzają się na wodach, na których chcesz łowić i wtedy wybierz się do sklepu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.