Skocz do zawartości
Dragon

Wisła w Krakowie


Gość Holik

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon

Panowie i co z tego że super, jak 3 dzień z rzędu cisza, jak makiem zasiał...Wczoraj też byłem i po za klonkami przy brzegu nie było widać ryby. Nic nie chciało zaatakować moich nowym woblerów na bolenia :roll:

mikokrak, Wisła poniżej Stopnia Wodnego "Przewóz"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wczoraj też byłem od 18 do 21. Nie miałem żadnego wyjścia do blaszki ale widziałem sporo ataków bolków (część przy samym brzegu i kilka na samym środku rzeki). Niestety wędkarzy było jeszcze więcej co nie sprzyjało jakimkolwiek podchodom... tak więc bolki są ale jakoś brać nie chcą:-((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niktważny, bo tam nie ma bolenia od jakiegoś tygodnia. Wyniósł się wyżej. Dzisiaj kolega 2 wyciągnął, ja na zero niestety :P

to nie Wy( dwie osoby ) 9/08/2012 byliście zaraz przy zaporze i młócili wodę kastmasterami ? Widziałem dwa razy, że ktoś złowił bolenia i potem go wypuścił, ja niestety skończyłem wędkowanie na zero łowiąc na woblery, pomimo że bolenie atakowały w drobnice

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

muszę poprosić o poradę bo chyba coś robię źle albo nawet wszystko:-(( wczoraj znów byłem w godzinach 14-17, bolki chlapały co kilka sekund, na prawdę było ich mnóstwo, cześć atakowała przy samym brzegu (nawet pod nogami parę metrów ode mnie) a cześć na samym środku rzeki... tłukłem w wodę kastem zwijając go bardzo szybko tak żeby chlapał się na powierzchni i nic... zero wyjść, zero zainteresowania, próbowałem zwijać przy brzegu i rzucać pod drugi brzeg zwijając w poprzek rzeki...po dwóch godzinach zmieniłem przynętę na kopyto a później na woblera i dalej nic. Próbowałem też zwijać wolniej i dalej nic.... nie wiem co robię źle (może mnie widzą a może nie podoba im się kolor mojego kasta- złoty). Przyznam że to bardzo irytujące widzieć ciągle ataki tej rybki i nie mieć nawet wyjścia... co robię nie tak? może powinienem zwijać na klęczkach żeby mniej mnie widziały? lepiej rzucać wzdłuż brzegu na na drugi brzeg zwijając w poprzek rzeki? zwijać z prądem czy pod prąd? prozę o jakieś rady bo nadal jestem na zero z tymi walecznymi rybkami:-((

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Hejka. Ja byłem całą niedziele w okolicach NH, na grunt na rosówkę było sporo brań ale tylko mały sumik 30 cm się złapał:-( na uklejkę niestety nic.

O jakiej porze wziął ten sandacz? Na Wisłę koło toru kajakowego można łapać na niepełnej składce czy tylko na pełnej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

larss a co Ty taki markotny jesteś - za każdym razem węszysz jakieś łamanie regulaminu.

Ostatnio to samo było, gdy kolega Davly zameldował trafienie bolenia - od razu wyrzuty, że na pewno złowiony w strefie ochronnej za zaporą.

Przecież to chłopaczek 13 lat, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby kłusował na 5 wędek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

larss a co Ty taki markotny jesteś - za każdym razem węszysz jakieś łamanie regulaminu.

Ostatnio to samo było, gdy kolega Davly zameldował trafienie bolenia - od razu wyrzuty, że na pewno złowiony w strefie ochronnej za zaporą.

Przecież to chłopaczek 13 lat, jakoś nie wyobrażam sobie, żeby kłusował na 5 wędek?

Bo mnie trafia kiedy ktoś łamie regulamin i jeszcze chwali się złowionymi rybami...

Zapytaj kolegę jakie wpisy dostali (jako członek uczestnik łowi pod opieką osoby dorosłej) od Straży Ochrony Wody ostatnio...

Nie chodzi mi opiętnowanie tylko i wyłącznie konkretnych osób, a jedynie pokazywanie że wiele osób na tym forum pisze o C&R i jadą po osobach, które potrafią się przyznać do zabrania ryby z łowiska. Natomiast same zabierają co 3-cią rybę z łowiska...

Inni piszą, że jest im obce łamanie zakazów i regulaminu (np. obszar zakazu łowienia), a wypowiadają się i piszą, że jest im to obce...

Generalnie bardziej chodzi mi o zwrócenie uwagi na poziom hipokryzji jaki występuje. Bo skoro jest nas tu tylu wędkarzy, którzy tak dbają o regulamin i przepisy to dlaczego nic się nie zmienia? Ilu z nas widząc łamanie regulaminu zareagowało i chociażby zwróciło uwagę na połów z 5cioma wędkami? Już nie piszę nawet o wykonaniu telefonu do odpowiednich służb...

Może markotny ale co sądzisz o takim zachowaniu? Jak będzie odgórne przyzwolenie nas wędkarzy na łamanie regulaminu, wiecznie będzie problem z kłusownictwem (chyba, że taki stan rzeczy jest dla kogoś wygodny...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.