Wisła w Krakowie

[pietruh]

Ja akurat jeżdżę na wschodni odcinek Wisły za most Wandy.

[kepes53]

A jak jest z uwadami w tamtym rejonie? Po ktorej stronie lowisz?

[rompacz]

Jeśli o mnie chodzi to łowię na nowohuckim odcinku wisły. (łęg, mogiła i w doł do stopnia).

Na wiosne łowiłem na odcinku przewóz-niepołomice. tam już jest zupełnie inna woda i ryby jakby większe.

[pietruh]

A jak jest z uwadami w tamtym rejonie? Po ktorej stronie lowisz?

Zdarzają się głównie przy brzegu. Wczoraj straciłem dwa zestawy. To jest prawy brzeg Wisły.

[pagori]

Dzięki za podpowiedzi a także za cierpliwość (szczególnie pagori .

Nie ma sprawy . W poniedziałek powalczyłem z leszczem 45 , sandaczem 45 i kleniem 50cm. Wszystko zapięte za pysk na sandaczowe kopyto z główką 15 gram . Było jeszcze troche przedszkola sandaczowego.

[macierewiczpzw]

Dzięki za podpowiedzi a także za cierpliwość (szczególnie pagori .

Nie ma sprawy . W poniedziałek powalczyłem z leszczem 45 , sandaczem 45 i kleniem 50cm. Wszystko zapięte za pysk na sandaczowe kopyto z główką 15 gram . Było jeszcze troche przedszkola sandaczowego.

No to widzę, że na jesień klenie biorą na najmniej "kleniowe" przynęty na naszej Wiśle...

[pagori]

No to widzę, że na jesień klenie biorą na najmniej "kleniowe" przynęty na naszej Wiśle...

Biorąc pod uwagę twój nick , nazwij to wprost szarpakiem (przypis pod nickiem też świetny...strażnik texasu krakowskiej wisły). Ale jeżeli choć "chwile" spiningujesz i dobre miejsca znasz to niepowino być to dla ciebie zaskoczeniem. Ryby złapane były na kopyto 7cm relax (dokładnie nie mierzyłem nigdy przynęty) .Ale łapałem klenie i lechole na gumy 10 cm , dla mnie żadne zaskoczenie.

[macierewiczpzw]

No to widzę, że na jesień klenie biorą na najmniej "kleniowe" przynęty na naszej Wiśle...

Biorąc pod uwagę twój nick , nazwij to wprost szarpakiem (przypis pod nickiem też świetny...strażnik texasu krakowskiej wisły). Ale jeżeli choć "chwile" spiningujesz i dobre miejsca znasz to niepowino być to dla ciebie zaskoczeniem. Ryby złapane były na kopyto 7cm relax (dokładnie nie mierzyłem nigdy przynęty) .Ale łapałem klenie i lechole na gumy 10 cm , dla mnie żadne zaskoczenie.

Nie wiem po co i dlaczego się unosisz bo to żaden "przytyk" był a stwierdzenie faktu, ponieważ ostatnio sam łowię klenie na 7-10cm kopytka. Było to jasne i proste stwierdzenie, że w tym czasie biorą na przynęty na które normalnie nie popatrzyłyby nawet.

Zawsze lepiej być Strażnikiem Teksasu niż zwykłym posterunkowym.

[pagori]

macierewiczpzw, napisałeś że widzisz( po tym co napisałem) a nie wiesz że tak jest (patrz kilka wpisów wcześniej). Ja sie nie uniosłem.

[Robbert89]

U mnie w tym tygodniu dwa klenie. Jeden ponad 40cm napaprocha, drugi 51cm, na 3' seledynowe kopyto. Oprócz tego tylko drobny sandacz.

[pagori]

U mnie dzisiaj dwa razy ten sam szczupak(na oko 55cm) w przeciągu zaledwie pięciu minut.

[Gobio Gobio]

Grubsze psy gryzą jak wieść gminna niesie...

[Robbert89]

Psy może i tak, ale sandacze niezbyt

[Gobio Gobio]

Mnie nie ma w krk ale co jakis czas znajomy raczy mnie fotkami i jestem wściekły ze niemogę połowic....70-80 to taki klasyk

[kepes53]

Dziś niespodzianka w postaci leszcza 60 cm na gumę mikado fishunter

[pietruh]

Dziś niespodzianka w postaci leszcza 60 cm na gumę mikado fishunter

No to faktycznie niespodziewany przyłów. Niedługo szczupaki na kukurydzę będziecie targać

[loolekk]

Witam Panowie jak ostatniego czasu wyniki nad krakowską wisła ???

Wybieram sie jutro i chciałbym sie dowiedzieć czy warto jeszcze jechac polatac ze spinem

[pietruh]

Heheh sam się łamię czy nie wyskoczyć dzisiaj choćby na chwilę ... jedynie weekendy mi pozostają na wypady a tu dzisiaj jeszcze zaśnieżyło

[Robbert89]

U mnie dzis sumek 140cm i karpik prawie 70cm. Sum na 10cm ripper karp na 6cm twister.

[kepes53]

pewnie że się opłaca.. ja mimo deszczu byłem w sobotę na Wisłą po południu tak ok 1,5h i powiem że sandaczyki ładnie skubały. Złapałem jednego ok 30 cm i dwa 42cm i 44 cm... zaczynają już te większe gryźć.. więc czekam weekendu niecierpliwie.... a jeszcze udało chyba dopasować mi się przynętę na inne nie chcą brać...

[loolekk]

uchylisz nieco rąbka tajemnicy jaki odcinek Wisły ?? i jaki kolor przynęty???

[platinumx]

Czekamy na info

[kepes53]

Troche wam podpowiem Wisla okolice Tynca a biora na kopyto ladne z czarnym grzbietem

[apsik35]

pewnie że się opłaca.. ja mimo deszczu byłem w sobotę na Wisłą po południu tak ok 1,5h i powiem że sandaczyki ładnie skubały. Złapałem jednego ok 30 cm i dwa 42cm i 44 cm... zaczynają już te większe gryźć.. więc czekam weekendu niecierpliwie.... a jeszcze udało chyba dopasować mi się przynętę na inne nie chcą brać...

No to kolego szału nie ma szkoda kaleczyć takie maluchy.

Jak takie sandały biorą, to trzeba zmienić łowisko.

[kepes53]

są i większe na pewno... wcześniej brały same maluchy... a teraz większe zaczynają...