P Napisano 27 Marca 2007 Share Napisano 27 Marca 2007 Nie pisalem o zwyklych ludziach majacych firmy ktorzy sa uczciwi wobec Panstwa Pytam tutaj, tylko czy państwo jest uczciwe wobec nich Moze nigdzie nie bylo to napisane wyraznie ale potepiam Panstwo Tomaszku za wiele bzdurnych przepisow Jestem tez zwolennikiem wprowadzenia odpowiedzialnosci urzednikow za decyzje (przyklad Optimusa ) - odpowiadac moze za nich Panstwo albo niech sie ubezpieczaja Jest wiele patologii tylko ze trzeba by je bylo zaczac zwalczac a poki co nie bardzo widac u jakiejkolwiek opcji politycznej checi (poza pustym gadaniem) do zrobienia czegos aby patologii zaczac sie pozbywac Pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trini Napisano 27 Marca 2007 Share Napisano 27 Marca 2007 Jak można kogoś zmusić do przeczytania czegokolwiek? przykuć do kaloryfera i obsmażać mu pięty zapalniczką jak przestanie czytać to przypalać Kiedys Ty odpowiedziales w moim stylu teraz ja zrobilem to samo. znaczy to plagiat był Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 28 Marca 2007 Share Napisano 28 Marca 2007 Ta rozmowa wyglada jak rozmowa niewolnika ktory probuje wywalczyc sobie wolnosc a jego pan mowi ze na wolnosci bedzie mu gorzej. wyznajac poglady że tego powinno nauczac sie w szkole, jestes za tym zeby ludzie przymusowo to czytali. Tak, zgadza się, przez okres szkoły jesteś niewolnikiem. Ktoś za Ciebie odpowiada. Ktoś taki program nauczania napisał na ten okres życia w tej niewoli. ( Zmiana programu następuje ze zmianą ministra, a właściwie jego poglądów ) Możesz to zmienić tylko w wypadku indywidualnego toku nauczania. Nie wyobrażasz sobie chyba takiego indywidualnego toku dla każdego zbuntowanego. Nie jestem za mundurkami ale program dotyczy wszystkich. Po skończeniu szkoły zrzucasz jarzmo, jesteś wolny. Niektórzy wtedy by odstresować wchodzą na drzewo. Nie podoba mi się rozgraniczanie złych uczniów od dobrych i tworzenie osobnych klas. Ale co maja robić ci najlepsi wtedy jak program obniżają ci najgorsi? Mają się do nich przystosować kiedy przerabia sie na przykład lektury? Takie mają prawo wyboru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Pike Napisano 28 Marca 2007 Share Napisano 28 Marca 2007 Żeby coś kochać, trzeba to znać. Ciekawa teza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 28 Marca 2007 Share Napisano 28 Marca 2007 Ciekawa teza Widzisz, jak człowiek pogrąży się w dyskusji, zahaczającej miejscami o pieniactwo ( ), to różne rzeczy przychodzą do głowy. Ale zdanie wyrwałeś z kontekstu - jak dla mnie, to jest manipulacja z Twojej strony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Pike Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 zdanie wyrwałeś z kontekstu - jak dla mnie, to jest manipulacja Nie przesadzaj. Zresztą, to jest pikuś. Tu są nie takie kwiatki. Parę stron wcześniej ktoś napisał (nie pamiętam kto, a nie będę szukał), że zasady ortografii czy gramatyki (albo może, nie daj boże, jedno i drugie) są niezmienne . To Twoje o miłości od biedy można uznać za postulat - wówczas zdanie nie miałoby wartości logicznej i można sobie o tym ględzić - zgadzać się lub nie, do woli - ale tamta złota myśl, to już jest zdanie podmiotowo-orzecznikowe typu a jest b; przysługuje mu predykat o prawdziwości (wartość 1) bądź fałszywości (warość 0), podlega czterem zasadom: tożsamości, sprzeczności, racji dostatecznej i wyłączonego środka, a średniorozgarnięty gimnazjalista wie, że jedno i drugie zmienia się niemal codziennie (nawet bez odwoływania się do porównań, jak pisał Kochanowski, a jak my...) i tu już nie ma o czym dyskutować czy to "wyrwane" czy "niewyrwane" (jeszcze parę lat temu pisało się na przykład "nie wyrwane"), to o czym tu gadać? Mnie wszystko jedno, jak - tutaj - ktoś pisze; sam walę byki aż huczy, bo to jest forum a nie szkoła więc sprawia mi nawet przyjemność, że nie muszę o to dbać, ale nad meritum, to wypadałoby choć pół sekundy się zastanowić Pozdrawiam, Lesio, i proszę o wybaczenie, że w związku z powyższym nie biorę udziału - gardło bym tylko zdarł... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lesio Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 zasady ortografii czy gramatyki... jedno i drugie zmienia się niemal codziennie (nawet bez odwoływania się do porównań, jak pisał Kochanowski, a jak my...) Nie jestem specem od języka polskiego, ale czy nie jest tak, że zasady pisowni zmieniane są głównie dlatego, że upowszechnia się coś, co jest sprzeczne z nimi? Dla wszelkich zasad najgorsze jest to, że nie są przestrzegane, więc następuje odgórna legalizacja stanu faktycznego i w konsekwencji zrównanie do tego 'niższego' poziomu. Moim zdaniem zmienia się bardziej styl wypowiedzi, dobór słownictwa (neologizmy etc.) Ale u wielu osób - np. autorytetów prawniczych - znajdziesz sporo wypowiedzi rodem z języka staropolskiego, więc te zmiany nie polegają jednak wyłącznie na wypieraniu, ale także na nawarstwianiu. Sam nie jestem mistrzem gramatyki, ale postuluję: uczmy się tych zasad, tak szybko odchodzą.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 ale czy nie jest tak, że zasady pisowni zmieniane są głównie dlatego, że upowszechnia się coś, co jest sprzeczne z nimi?Często tak - ale nie zawsze, czasami powstaje coś nowego lub nawet nowa sytuacja np. całe słownictwo związane z Internetem - staropolanie nie mieli problemów z linkami, klikaniem i url-ami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Pike Napisano 29 Marca 2007 Share Napisano 29 Marca 2007 tak szybko odchodzą.... Cieszę się, że ktoś czyta ks. Twardowskiego. Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Cieszę się, że ktoś czyta ks. Twardowskiego. Pozdrawiam serdecznie Bo jest ponad czasowy i myślę, że ponad to forum. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 i myślę, że ponad to forum. Oczywiście porównujesz teraz windę z tramwajem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Pike Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Bo jest ponad czasowy i myślę, że ponad to forum. Udam, że nie zrozumiałem. Intencje się dla mnie liczą, a ta była dobra - tylko niechcący trochę obraźliwa dla Forumowiczów Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosław Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Udam, że nie zrozumiałem. Intencje się dla mnie liczą, a ta była dobra - tylko niechcący trochę obraźliwa dla Forumowiczów Pozdrawiam Czy w takim razie uważasz, że to forum jest godne aby o takim wielkim człowieku tu mówić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Pike Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Czy w takim razie uważasz, że to forum jest godne aby o takim wielkim człowieku tu mówić? Przypuszczam, że ks. Twardowski uśmiechnąłby się - jak to On - bo dla nas właśnie pisał Pozdrawiam serdecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomaszek Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Czy w takim razie uważasz, że to forum jest godne aby o takim wielkim człowieku tu mówić? Nie jest - skrypt powinien automatycznie wycinać każdy tekst o tym Twardowskim. Domyślam się że nie chodzi tu o Pana Twardowskiego bo ten na księżycu siedzi - ale pewnie o nim też nie przystoi tu pisać - forum nie godne... a forumowicze to już ....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
artech Napisano 30 Marca 2007 Share Napisano 30 Marca 2007 Panowie wystarczy bo mnie zaraz szlag jasny trafi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.