Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach :) Maj 2013


DAWID

Rekomendowane odpowiedzi

maryaChi, piękny :!:
maryaChi, przepiękna ryba, piękne łowisko !

Dzięki Panowie, ryba cieszy tym bardziej, że raczej w sukces nie wierzyłem. Coraz więcej linowych schematów zaczyna mi działać, z czego jestem chyba bardziej zadowolony niż z samej ryby.

Dzień później nie wytrzymałem i mimo, że nie planowałem pojechałem jeszcze raz. Jednego lina straciłem (nie dał mi szans w trudnym do holu miejscu), drugiego 30cm wylądowałem na brzegu. W piątek zamierzam powtórzyć ćwiczenia, choć obawiam się, że miejsce w którym wędkuję nie będzie już się nadawało (roślinność).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 163
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Dzisiaj pobudka o 4:00 z chęcią wybrania się na rybki. Mało brakowało, a brzuch splatał, by mi figla i bym został w domu, więc na rybach byłem dopiero o 5:00 :razz: Rolka w torbę i się nie zniechęciłem, bo rano siłą wyższą było powędkować :mrgreen: Zanim się namyśliłem którą miejscówkę wybrać, to minęły kolejne cenne minuty :cry: Wędkowanie zacząłem, więc jakoś 6:00, a pierwsza ryba zameldowała się po lub przed 7:00. Nastawiałem się na jakieś leszczyki ew. płocie, a złowiłem tylko marne 3 płocie, klenia i jazia 33cm.

Przed klęską uratował mnie tylko ten oto piękny jazio :lol:

dsc00062ut.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że nie wpłaciłem jeszcze składek postanowiłem chociaż na kilka minut wybrać na rybki tak żeby zobaczyć czy coś bierze, byłem na rybach około godziny i mój połów to jeden może wymiarowy okoń, dwie babki jeden jazgar i trochę większy Krąp. Wszystkie ryby oczywiście trafiły do wody :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wybrałem się w sentymentalną miejscówkę gdzie złapałem swoje pierwsze rybki w tamtym roku gdy zacząłem łowić :) Wprawdzie udało mi się wyrwać tylko na 2 godziny, ale i tak było warto odpocząć nad wodą. Efekt to 2 okonki 25~ cm na ripperka. Rzeka Ropa. Obie rybki wyciągnięte praktycznie jedna po drugiej, potem nastała cisza. Przepraszam za jakość zdjęć ale niestety aparat został w domu. Pasiaki oczywiście wróciły tam gdzie ich miejsce.

okon11.jpg

okon22.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że kłusowałeś i przyznajesz się do tego publicznie ? Gratulacje ...!

Naucz mnie kłusować na spławik a kupię ci browarka :D

Według mnie kłusownikiem powinno się nazywać tego co NIE ma karty wędkarskiej, bierze wszystko co popadnie i łowi na niedozwolone metody a nie tego co czeka na pieniądze by opłacić składki i się przygotowuje do sezonu NIE ZABIERAJĄC NAWET PATYKA Z WODY

Nie jestem bez winy ale pokusa była większa :D jak jesteś taki przeciwny kłusownikom to przyjedź do szczecina "na pomostki" w Podjuchach i spróbuj z nimi ""walczyć" a zapewniam cię że suchy nie wyjdziesz kilka razy próbowałem dzwonić na policję itp że kłusują ale zanim oni przyjechali to ci się zwinęli...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda dziś w Gdańsku przepiękna, ale 40 godzinny tydzień pracy skutecznie blokuje możliwość wyjazdu.. Jutro początek weekendu, a więc i wyjazd lub dwa :)

Rozumiem, że kłusowałeś i przyznajesz się do tego publicznie ? Gratulacje ...!

Naucz mnie kłusować na spławik a kupię ci browarka :D

Obaj macie rację. O ile faktycznie szkodliwość twojego czynu nie była jakaś dramatyczna, to propagowanie tego typu zachowań to propagowanie łamania prawa. To co zrobiłeś można nazwać drobnym złodziejstwem (ciężko porównać to do grubego kłusowania czy złodziei samochodów) i zdecydowanie chwalenie się tym na forum jest trochę hmm.. słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodziło mi o chwalenie, tylko napisałem,że poszedłem na ryby i ani jednej do domu nie zabrałem, ba nawet nie brałem sprzętu na ryby tylko wędkę i to co na niej było. Składki opłacam za około tydzień góra dwa więc powstrzymać się nie mogłem :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że kłusowałeś i przyznajesz się do tego publicznie ? Gratulacje ...!

Naucz mnie kłusować na spławik a kupię ci browarka :D

Jeśli nie posiadasz wymaganego zezwolenia na połów ryb i to bez znaczenia, czy je zabierasz do domu, czy zwrócisz im wolność, to żaden przepis nie zwalnia Cię do łowienia bez aktualnych składek.

To tak jakbyś się komuś wbił na prywatny akwen i zaczął wędkować bez jego zgody. Twoim całym szczęściem było to, że nie capnęła Cię żadna kontrola.

Wracając do tematu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maryaChi, piękny :!:
maryaChi, przepiękna ryba, piękne łowisko !

Dzięki Panowie, ryba cieszy tym bardziej, że raczej w sukces nie wierzyłem. Coraz więcej linowych schematów zaczyna mi działać, z czego jestem chyba bardziej zadowolony niż z samej ryby.

MaryaChi zdradzisz na co się skusiły te linki???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pierwszy rekonesans nad bajorkiem, gdzie naście lat temu uczyłem się wędkować. Podsypałem kukurydzą z myśla o porannej zasiadce, ale z ciekawości zostałem na godzinke. Trafił się jeden linek 34cm

20130516201520.jpg

miałem jeszcze jakąś większą sztukę, niestety zerwała przypon z 0,12. Następnym razem spróbuje na niego zapolować. Przynętą była kukurydza z puszki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Master złamałeś regulamin Pzw i koniec.Jeżeli zachowałeś się tak jak piszesz - to nie jesteś kłusownikiem tylko poławiałeś ryby bez odpowiednich uprawnień a za to jest mandat.Nie ważne czy robiłeś to 5min czy cały dzień.Dziwnie się tłumaczysz w sumie to nie wiem po co? Dałeś ciała i koniec.Ale odnoszę wrażenie że Ty nie czujesz się winny... Zachowujesz się jak Ci "dziadkowie" z pod mostu Długiego którzy biorą niewymiarowe Sandacze i tłumaczą sie "panie władzo to pierwszy raz i tylko dwie sztuki..." Jeszcze do tego "straszysz" nas kłusownikami z Podjuch... Wrzucili kogoś do wody? Widziałeś to? Czy tylko powtarzaż zasłyszane historię aby zastraszyć wędkarzy i wzmocnić pozycję kłusowników? Fajną reklamę nam robisz... Przecież nikt nie każe Ci,bić się z nimi-wystarczy stanąć w "bezpiecznej" odległości i zadzwonić do odpowiednich służb.Stać Cię na to? Odwracasz kota ogonem przytaczjąc nam taką historyjkę? Czy próbujesz umniejszyć swoje przewinienie? Jak już wbiłeś się w polemikę to przyznaj się chłopie do błędu,posyp głowę popiołem i napisz nam coś o poławianych rybach w Maju 2013. Acha nie zapomnij opłacić składek..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś mała odskocznia od rzeki i jeziora. Wybrałem się nad staw gdzie ostatnio miałem ładne okazy karasia złocistego. Tym razem połowiłem złocistego lecz już nie takich rozmiaró jak ostatnio ale za to srebrzyste nie spadały rozmiarami poniżej 30cm. Największy miał 44cm oraz ważył 1,4kg. Dużo miałem okazów po 1.2kg ale już o 2cm krótsze :wink:

dsc00063cc.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.Byłem przedwczoraj na karasiach trafiłem 45 sztuk w 2 godziny ,niestety najwieksze 15-17cm,2 niewymiarowe linki.Wczoraj 100 minut i 48 sztuk-rekord pobity :mrgreen: ,największe 19cm.Metoda spławik,przynęta biały,czerwony gnojak,dendrobena,kukurydza zero.

Dołączam kilka fotek,wszystko pływa dalej ,w końcu za rok też chce tam połapać :wink: .

7e39fc8307866c81m.jpg

a8c0716a3a336ac3m.jpg

2a22f87de7cf96aam.jpg

Wmiedzy czasie byłem też jeszcze 3 razy ze spinem,raz nic nie trafiłem,drugim razem okonek 17cm na paprocha i za 3 razem rozpiór trafiony za ogon ,równe 32 cm.Walczył pięknie na delikatnym sprzęcie.

Rybki dalej żyją w swojej wodzie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wkońcu nadeszła i moja chwila ;)

Szczupaczek 86cm i 4kg wagi :lol::lol: nie spodziewałem się takiego wyniku gdyż tak naprawdę powalczył dopiero w końcowej fazie holu. piękna przygoda i motywacja do dalszego "koczowania" nad wodą ;)

pozdrawiam i życzę takich oraz większych okazów ;)

ps. musiał być bardzo głodny bo rzucił się na kopytko w granicach 9cm kolor żółto-czarny.

dsc0512otc.jpg

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.