Jak dzis bylo na rybach czerwiec 2013

[marcinwawa]

witam Koledzy

obecnie przebywam w Anglii, właśnie wróciłem z nad rezerwuaru - jest to taki mały zalew, sztuczny zbiornik,

ale do rzeczy widziałem dziesiątki karpi i leszczy trących się na płyciźnie, wszędzie na podwodnych roślinkach widać było ikrę, dodam że ten zbiornik w zimę nie zamarza

czy to możliwe ze karpie w angielskich akwenach się rozmnażają - bo u nas w Polsce trzeba nimi zarybiać

[suhhar]

Karpie w polsce tez się rozmnażają ale musza miec specyficzne warunki, bardzo ciepla wode ok 25 stopni. U mnie kiedys w stawie tylko raz sie rozmnozyly na plyciznie ok 50 cm wodzie slicznie wygladaly takie maluskie karpiki.

[fix-bud]

Też tak myślę,znam staw w zapadłej dziurze,ani pzw ani komercja,a sa tam sztuki 5-10 cm...

Pozdrawiam

[Papillon]

fix-bud napisał:

Byłem dzisiaj ze spinem,cel-szczupak.Czas 18-21,miejsce Szczecin,rzeka Odra.

Wynik jeden zerwany ,brak stalki,2 wyjete jeden na mannsa 2,45kg 68cm ,a drugi mniejszy 55cm,1.25kg na dragon bandit .

Wszystko pływa dalej,według mnie szczupak nie powinno w ogóle sie zabierać,powinien byc zakaz,jest tragedia w tym roku z tą rybą,co roku jest gorzej .

Nie rozumiem jak można świadomie wybierać się na szczupłego bez stalki????

Pozdrawiam

[fix-bud]

I nie zrozumiesz,a mi tłumaczyc sie nie chce

[Papillon]

Brawo!

Myślałem, że to forum ma służyć do wymiany doświadczeń, ale widocznie się myliłem.

Takie odpowiedzi to możesz dawać dzieciakom. Może czasami warto przyznać się do błędu.

Tutaj nie ma co tłumaczyć, najpierw świadomie nastawiasz się na szczupaka wiedząc a może nie wiedząc czym grozi łowienie bez stalki ( podpowiem Tobie - obcinka , ale ty jesteś przecież taki mądry i wiesz co to takiego) - okaleczenie ryby, a później piszesz o nie zabieraniu ryb. O co kaman???

[mushuk]

Wymiany doświadczeń tak, ale kolega chyba pomylił działy...

A poza tym każdy łowi jak sobie chce! Można wypowiedzieć swoje zdanie, a nie krytykować! a tu kolejny temat, w którym jest krytyka na ten sam temat!

[jaceen]

Tyle co z Booseibem zaczęliśmy rozprawiać o przyszłym sezonie grzybowym i...

ale nie planowaliśmy takich zbiorów tylko nastawiliśmy się na sandacze.

Wiało okrutnie i woda trącona.

Ryby podeszły pod wierzch i na żarówkę jeden się zameldował.

[reallyman]

Ładny grzyb.

[fix-bud]

Dzisiaj 6.30 do 10ej,Szczecin,Odra zachodnia ,cel szczupak,okoń.3 godz machania i nic.Zmiana sposobu i kalibru sprzętu na dużo o delikatniejszy i melduje się pistolet 31 cm i okonek 12cm.Na początku łowiłem na pletkę 0,18mm i stalkę-zero,potem pletka 0,12mm i przypon 0,14mm.Tak było nie chcę sie kłocić,ale juz nie raz tak miałem .

Nigdy nie byłem zwolennikiem łowienia na łańcuch i cegłę,a widziałem juz takich nad wodą wielokrotnie(jest to ich sprawa)Nie jest moim zamiarem przekonanie niektórych osób do swoich racji,relacjonuję i opisuję jedynie,jeśli ktoś uważa że kłamie lub mu sie nie podoba to jego sprawa..

Niech każdy sobie zada pytanie-ile razy widział śniętego szczupaka? ile razy sandacza,okonia i przez co to było? Na 100 procent ktoś nie uzył stalki i szczupły się udusił? Ilu z was znalazło takiego szczupłego i jest to na pewno wina wędkarza?

Wiem zaraz niektórzy będą się napinać powtórnie.Nie jest moim zamiarem aby tak było,kolega który ze mną był widział jak łapałem.

Może to przypadek,tylko zę kolejny raz na tym łowisku?Tego nie wiem i nie prędko się dowiem.

Jeżeli kogoś uraziłem swoimi wpisami to przepraszam,nie było to nigdy moim zamiarem.

Słabo było na rybkach dzisiaj ale upał i słonce jak na solarium jak to mój ziomek mówi.

To koniec na tym miejscu.Później inne miejsce czas 14-16 i dwa okonki na paprocha.

Ogólnie cienko ...

Pozdrawiam

[teslej]

jaceen Gratulacje zbiorów i połowów.

Sandały łowisz na woblerka?

Co to za modele?

[fix-bud]

Jaceen dajesz szkołę ..Gratuluję ale jak inni? Chwalić się

[Gość wirefree]

Dzisiaj ODRA kilka wyskokow kleni za paprochem ale nie zaciete, woda idzie ostro w gore chyba jutro znow na łaki sie wyleje. Kilka osob siedzialo ale zero.

[miro 85]

Jaceen dajesz szkołę ..Gratuluję ale jak inni? Chwalić się

Ja siedze na dupie i strugam woblery w nadziei ze woda za 2 tyg bedzie w miare zeby podejść do rzeki...

Czas sie przeprosić ze stała wodą, i zapolować na sandała

[technops]

a ja głupi nad wode jeżdże szukać sandaczy, a one w lesie są

[Papillon]

fix-bud napisał:

Niech każdy sobie zada pytanie-ile razy widział śniętego szczupaka? ile razy sandacza,okonia i przez co to było? Na 100 procent ktoś nie uzył stalki i szczupły się udusił? Ilu z was znalazło takiego szczupłego i jest to na pewno wina wędkarza?

Wiem zaraz niektórzy będą się napinać powtórnie.Nie jest moim zamiarem aby tak było,kolega który ze mną był widział jak łapałem.

Może to przypadek,tylko zę kolejny raz na tym łowisku?Tego nie wiem i nie prędko się dowiem.

Jeżeli kogoś uraziłem swoimi wpisami to przepraszam,nie było to nigdy moim zamiarem.

Kolego fix-bud nie było moim zamiarem obrażanie Ciebie ani nikogo na tym forum. W zamyśle miałem tylko ochronę naszego rybostanu. Być może to ja popełniłem błąd swoim wpisem do czego jestem w stanie się przyznać. Kolega mushuk zwrócił mi na to uwagę, że każdy łowi jak chce i racja. Ale uwierz mi bo wędkuję chyba troszkę dłużej jak Ty, że szczupakowi nie robi różnicy przypon ( takie jest moje zdanie bo trochę ich mam na koncie ). Nie mam zamiaru się napinać bo szkoda zdrowia i wolę się z Tobą kiedyś spotkać nad wodą w przyjaznej atmosferze niż tracić energię na bezsensowne kłótnie i udowadnianie kto ma rację.

Jeszcze raz przepraszam i tak na marginesie - troszkę mniej złośliwości i więcej życzliwości.

Pozdrawiam Ciebie i całą brać i życzę wielu sukcesów.

[Papillon]

Dzisiaj Odra Most Milenijny.

Ciekawostka:

Rzeka popierdzielała jak górski strumyk tak, że pchacz z pogłębiarką nie dał rady przepłynąć w górę rzeki pod mostem kolejowym na Poznań i spłynął w dół chyba na I lub II zimowisko. Wcześniej pchacz z załadowaną urobkiem barką też próbował ale nie dał rady.

(chyba wszyscy miejscowi wiedzą, że tam jest zasypany kawałek rzeki do pierwszego filaru mostu w związku z jego remontem i to zwężenie strasznie zwiększa uciąg jak w dyszy Venturiego).

Wyniki na zero.

Pozdrawiam.

[szczupak28]

Dziś pojechałem nad rzeczkę a tu niespodzianka....

Fotka1

Fotka2

Fotka3

Fotka4

Prędko nie powędkujemy

[jaceen]

Sandały łowisz na woblerka?

Co to za modele?

Nie tylko na woblery.

Używam różnych modeli ogólnie znanych producentów.

a ja głupi nad wode jeżdże szukać sandaczy, a one w lesie są

I to jeszcze w lesie komunalnym .

[Poranek]

Okoń 30 cm z niewielkiego zbiornika zaporowego "Żeronice na woblera Mistrall HRT.

[CHELEK]

NO to witam w klubie Rwącej Brunatnej Wody z Łódzkiego

[Bootleg]

U mnie dziś przeciętnie... 5 płoci, jeden linek ok. 30 cm, leszcz ok. 30 cm. + kilkanaście drobnych krąpi i wzdręg. Miałem jeszcze jednego większego lina myślę, że ok. 0,60-0,70 kg. ale niestety się spiął podczas próby podebrania. Brania bardzo delikatne i chimeryczne.

[Madmax]

Witam wszystkich po małej przerwie.

Tradycyjnie przełom maj i czerwca wykorzystaliśmy z moją Anetką na tygodniowy wypad na mazury, a oto efekty naszej nierównej walki z naturą

Tradycyjnie jak to na mazurach najwięcej łapaliśmy drobnicy w postaci Płoci i Wzdręg, oraz Leszczy około 30-35cm takich jak ten:

sporo było też takich powyżej 40cm:

no i udało się złowić kilka w okolicy 50cm:

miłym nocnym przyłowem którego się raczej nie spodziewałem był taki oto Karasek:

natomiast największą niespodzianką był Szczupak który zaatakował jakąś drobnicę którą Tusia wyciągała na swojej wędce, radość była jeszcze większa gdy po zmierzeniu okazało się że ma równo wymiar 50cm, pomimo że przez tego zbója przegrałem wyjazdowy konkurs na największą rybę to i tak jestem dumny z mojej Tusi że dała radę wyciągnąć go odległościówką bez mojej pomocą a walczył zaciekle

Szkoda że pogoda była tak bardzo niespokojna bo przez trzy dni mieliśmy praktycznie zero brań no i niestety nie udało mi się złapać żadnego lina, no cóż może następnym razem.

[daTeo00]

Wczoraj od 19:00 do północy zasiadka za sandaczem, tuszka śledzia jako trup i delikatne jedynie podgryzanie, choć nie zdziwię się jeśli to raki. Ale wieczór piękny, warto było posiedzieć. W ubiegły piątek mocne branie, ale nie szło oderwać ryby od dna, też trup, też śledź, tak więc czy duży sandacz, czy może i sum nie wiadomo.

[macekyes]

Wczoraj wypad popołudniu na 4h z feederem zakończył się leszczem, 2 płotkami i jazgarzem. Na wodzie cisza i spokój. Woda nadal mętna.