Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      8

    • Liczba zawartości

      10 592


  2. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      6

    • Liczba zawartości

      2 675


  3. buszmen

    buszmen

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      587


  4. stocha

    stocha

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      221


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 29.12.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Witam u schyłku sezonu.. Ja dzisiaj postanowiłem że pojedziemy z kumplem nad nasze ulubione szczupakowe łowisko w okręgu, czyli starorzecze ze statusem no kill.. Wędkowaliśmy od około 10:30 do 13:30, przez pierwszą godzinę praktycznie bez kontaktu.. później kumpel trafia leszcza na malutką gumkę zapięty prawidłowo za pysk a umnie melduje się mały zębaty. Chwilę później zmiana miejsca na przeciwny brzeg i że tak powiem trafiliśmy w punkt, w przeciągu pół godziny wyjęliśmy w sumie 8 ryb w przedziale 40-65 cm ( ja 5 kolega 3 ) wszystko na gumy w kolorze fluo średniego kalibru 7-10 cm na główkach 10g łowiąc z opadu na 1,5-2 m wodzie. Oprócz tego zaliczyliśmy jeszcze po kilka spadów i sielanka się skończyła Może jurto uda się powtórzyć wynik z dzisiaj Poniżej pamiątkowe fotki największego zębatego wypadu :
    6 punktów
  2. Dziś również pogoda nie rozpieszczała, ale w deszczu i przy dość silnym wietrze próbowałem przechytrzyć tęczaki. Najpierw walcząc z wiatrem- na małego streamera zaliczyłem kilka brań. Dwie ryby wyholowałem, dwie inne się spięły. Ale rybę dnia udało się skusić na spinning. Na niewielkiego woblera złowiłem grubego, pięknie wybarwionego tęczaka. Mimo paskudnej pogody- to było dobre popołudnie
    3 punkty
  3. +4 ale zimny wiatr więc zmarzłem jak pies
    2 punkty
  4. Jeszcze jedno zdjęcie. Całkiem miłe popołudnie mimo mżawki. Zabrakło tylko sandacza.
    2 punkty
  5. Grudzień zaczął się trudną i wymagającą pogodą dla wędkarzy. Dzisiaj dość ciepło i około 14:00 melduję się z synem nad wodą. Plan był prosty - zimowa płoć. Koszyczki 20g, skrętka, przypon 70cm 0,09mm, haczyk nr18, pinka i zanęta bardzo uboga w towar. Pogoda szybko zmieniła się, gdy słońce zaczęło zachodzić. Silny wiatr i przenikliwy ziąb, ale było warto postać. Zaczęło się spokojnie, krąpie skubały pinkę w łowisku. Następnie pojawiły się płocie. Mocne brania i silne, spore ryby stanowiły wyzwanie dla mojego syna, który nie mógł przyzwyczaić sie do cieniutkiego zestawu. Delikatność, spokój i opanowanie pozwoliły mu po chwili cieszyć się śliczną płocią. 32cm czyli brąz dla juniora Ja też miałem sporo zabawy i pierwszy raz w rzyciu holowałem płoć ponad 30cm 36cm - moja życiówka i jednocześnie brązowy medal Super wyjście, bo udana realizacja planu zawsze cieszy bardziej niż przypadkowe trafienie fajnej ryby.
    1 punkt
  6. Od wielu lat używam Robinson Xenon feeder, mam też feeder Kongera. Dobre feedery ma Mikado. Szukaj raczej trochę sztywniejszego kija, o akcji bliższej szczytowej niż parabolicznej. Będzie Ci łatwiej się przyzwyczaić do rzucania feederem.
    1 punkt
  7. Mimo wszystko polecam kupić feedera 3,3 lub 3,6 m i ciężarze wyrzutu do 80 lub 100 gramów. Wędka tego typu, którą wygodnie się łowi (węglowa) to koszt od ok. 150 zł. W ten sposób masz kij, na który możesz łowić na drgającą szczytowkę, na metodę jak i również klasycznie na bombkę. Jednak myślę, że jak spróbujesz łowienie na drgającą szczytowkę, to już nie wrócisz do bombki.
    1 punkt
  8. Feeder jest odmianą łowienia z gruntu. Nazwa pochodzi od "feed" karmienia, czyli podawania zanęty w miejsce łowienia za pomocą koszyka, sprężyny itd., ale w rozumieniu potocznym- to metoda łowienia z gruntu, w której brania sygnalizowane są przez uginającą się delikatną szczytówkę wędki, stąd polska nazwa "drgająca szczytówka". Od razu trzeba dodać, że jest to niezwykle skuteczny sposób łowienia ryb. Stosuje się dwa rodzaje wędzisk: picker i feeder. Picker to krótkie (2,4 m, 2,7 metra) wędzisko przeznaczone do łowienia na niedużych odległościach na wodzie stojącej. Ma ciężar wyrzutu ok. 40 gramów. Feeder to wędzisko od 3 do nawet 4,5 metra i ciężarze wyrzutu nawet do 250 gramów (ta górna granica do łowienia w rzece). Są jeszcze specjalizowane wędziska do tzw. "metody" (method feeder), o której napiszę parę słów później. Do łowienia na wodzie stojącej najczęściej stosuje się wędziska 3- 3,6 metra i ciężarze wyrzutu do 100 gramów. Do łowienia feederem odpowiedni będzie średniej wielkości kołowrotek tzn. w rozmiarze 4000 lub 40 zależnie od producenta. Wybór przedniego lub tylnego hamulca zależy wyłącznie od preferencji łowiącego. Tzw. "wolny bieg" szpuli nie jest potrzeby. Żyłka główna najczęściej od 0,20 do 0,25 mm. Grubość przyponu zależna od ryby na jaką polujemy. Długość przyponu to z reguły 30- 50 cm, ale stosuje się również dużo dłuższe przypony. Generalna zasada mówi, że przypon wydłużamy w przypadku delikatnych brań. Do tego potrzebne będą podpórki. Przednia musi być mocna i najlepiej posiadać odpowiednie "widełki", wykonane najczęściej z miękkiego tworzywa- w różnych wariantach. Dobrze, gdyby przednia podpórka była dość długa i miała możliwość dużej regulacji wysokości. Zanętę podajemy w koszyku umieszczonym na rurce antysplątaniowej lub bezpośrednio na żyłce. Dla wody stojącej odpowiednia będzie gramatura 20-40 gramów. Podstawowe zasady łowienia na feedera możesz zobaczyć na moim poniższym filmie. Stosunkowo nową odmianą łowienia gruntowego jest tzw. metoda, czyli method feeder. Generalną różnicą w stosunku do standardowego feedera jest sposób nęcenia i prezentacji przynęty. Zamiast koszyka stosuje się podajnik napełniany w specjalnej foremce a najważniejsze jest to, że przynęta umieszczona na bardzo krótkim przyponie (ok. 10 cm) znajduje się na szczycie zanęty wypełniającej podajnik. Poniżej zobacz mój film, który nie jest poradnikiem, ale pokazuje co nieco szczegółów. Uwaga- w filmie występuje w wersji z klasyczną wędką karpiową- nie feederem. Jak masz dalsze pytania to pisz w tym temacie.
    1 punkt
  9. Jakieś 100km niżej podobnie,z tym że kilka godzin później wszystko wróciło do normy...😉 Wczoraj szybki wypad z "drop-em",okonie zastrajkowały i nawet jaskółki wyjęte gdzieś z dna pudełka nie były wstanie skusić żadnego pasiaka.Tańczenie przynętami okoniowymi po kilka minut w miejscu sprowokowało dla odmiany trzy zębate koleżanki,dwie w okolicach 60cm i jedna raczej bez wymiaru.Wszystkie z grubymi brzuszkami,więc pewnie przyszłe potomstwo rozwija się prawidłowo🤤Swoją drogą już dawno nie widziałem drapieżników tak oblepionych przez pijawki,można wnioskować iż dłuższy czas pozostawały nie aktywne.
    1 punkt
  10. Patrząc na buszmena otoczonego zimowym krajobrazem,moja wyobraźnia szaleje😉Centrum kraju to nadal głęboka jesień,deszcz + wiatr,czasem przymrozek...Z drugiej strony nie mogę narzekać bo to otwiera furtkę na swobodne spiningowanie w starorzeczach.Dzisiaj kolejny wypad i doskonalenie umiejętności drop-shota,na tą chwilę ta metoda całkowicie mną zawładnęła😁Czas szybko ucieka, a i zacinający deszcz nie przeszkadza😉Dziś i wczoraj sporo okoni od maluszków do 32cm,w rzece nawet sandacze śmiało walą w "dropa" ale póki co przed wymiarowe.
    1 punkt
  11. Dziś deszcz ze śniegiem ale byłem , też 5 okonków i jedna obcinka nówki balansówki
    1 punkt
  12. A u mnie na leśnych jeziorkach lód jest dziś w planach była płotka na spławik i ciasto - nawet nie trąciło na blaszkę 5 okoni 3 ładne i dwa nie wymiarowe no i na lodzie ja sam
    1 punkt
  13. W weekend Moszczanica tak na 2 godzinki i takie 60 cm cudeńko wyholowane na brzeg. Zmieniłem z 15 różnych wobków i tylko na jeden były efekty....3 szt 40+ i taki 60 cm.
    1 punkt
  14. W niedziele Odra w godzinach 9.30-12. Efekty przeszły wszystkie oczekiwania. Na brzegu zameldowało się 6 leszczy w rozmiarze 50-60 cm i 4 płocie od ok 30 do 37 cm. Dodatkowo 2 ryby poszły z haczykiem ( przypon 0,10). Brania na środku Odry , niektóre bardzo gwałtowne , aż szkoda było jechać do domu. Za tydzień powtórka, już nie mogę się doczekać.
    1 punkt
  15. Pogoda mega wietrzna ale rybkom to nie przeszkadzało, fajny dzień z ultra feederem na Odrze, brania jak latem, mocne, rybek 7szt w dwie osoby w około 3h. Największy leszcz I ploć zapozowały
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.