ESSOX ładna rybka gratulujęJa dzisiaj również wybrałem się na rybki,co prawda miało być z mormyszką ale brak ochotki zmusił do użycia blaszek i jak się okazało to był strzał w dziesiątkęOd godz 8.30 do 12.30 złowiłem ok. 100 okoni +/- 10% No więc tak 5szt 32-33cm,7szt po 28cm,9szt po 25cm pozostałe to 15-20cm i cała masa długości palca.W pewnym momencie łowienia poczułem mega łuup i świst hamulca.Pierwsza myśl padła na zębatego ale po kilku minutach pomyślałem że skoro żyłka cała to moim przeciwnikiem jest życiowy okoń.Przeżycie niesamowitePo 30min z przerębli wyciągłem jednak zębatego,szybki pomiar(63cm) i pływa dalej.Lekki zawód że to nie nie garbaty ale ogółem to jeden z najlepszych moich zimowych wypadów od 15 latZabawa przednia,zupełnie sam na zbiorniku w całkowitej ciszy,to co najbardziej kochamZbiornik to starorzecze warty,brania na wypłyceniach ok. 1m-1,5m.Na trzech fotkach te z większych dzisiaj.