Ranking

Najwyższy czas coś wrzucić do ligi. Opaskowy Odrzański garbus większego w Odrze nigdy nie zlowilem, przywalil w sporą gumę. 42 cm :):)

Nie będę pisał, że otworzył mi się worek z kleniami bo tak nie było ale w końcu... w końcu się coś ruszyło. Pojechałem 2,5h przed zachodem słońca, żeby pobawić się z okoniami. Z okoniami było słabo bo złowiłem tylko 10 sztuk + 2 kleniki na obrotówki. Największe ~20cm. Odnotowałem czterech Ukraińców z teleskopami i wątróbkową przepływanką - no łowić mi się prawie odechciało. Przed samym zachodem słońca przezbrajam się na pływające woblery z nadzieją na sensownego klenia. Dokładnie o 21:47 (ach te smartfony) odnotowuje piękne szarpnięcie i już wiem, że na końcu zestawu mam godnego przeciwnika. Po 2-3minutach walki w podbieraku ląduje pierwszy kleń z "piątką z przodu" tego sezonu - miał dokładnie 50cm. Zmiana miejscówki i już w pierwszym rzucie mam kolejnego, mniejszego ale równie walecznego klenia 43cm. C&R

coś tam powoli zaczołem lepić

Kur.. zaspałem. Od 5 do 7:30, jedna rosówa na haku, jedno branie, jedna ryba. Przyzwoita, ponad 40. Jutro załamanie pogody, czy jutro będzie dzień konia? Dobrze by było

Po 4h studni zwinąłem gruntówe a tu nie ma spławika. Jakbym nie wypił 3 piw to bym wrócił o kiju. Na rosówe, ziarna nawet nic nie powącha a nęce ino tym. No i za 3h pobudka, zwariuje przez te zielone gadziny...

W ubiegłą niedzielę po 3 dniach silnego wiatru udało sie wstrzelić w warunki pogodowe i wypłynąć z Darłowa. Jednostka Alisia i ilościowo mój najlepszy wynik do tej pory. Wielkość... jak to obecnie na Bałtyku. Większość ryb w przedziale 40-45 cm. Dzisiaj pierwsza nocka pod namiotem w tym roku. Wieczorem bez brań, ale oczywiście jak tylko ułożyłem się na wyrku- odjazd. Ryba ok. 9 kg.

Byłem na wieczór na rzece Oławie w Oławie. Wyniki mizerne, żadnego klenia mimo, że zawsze choć kilka małych sztuk się trafiło. Jeden okoń tylko na pocieszenie. Jutro rano walczę na Bystrzycy, popołudniem może Kanał Powodziowy 😈

i jeszcze 11 mniejszych plus parę spinek

Dzisiaj bardziej leszczowo ogólnie 11 łopat, 4 spięte. Szybka nocka po pracy

Dziś na godzinka dychu podsypać ziarnem. Drobne pasiaki ale grube. Mogą jeszcze nie być wytarte? Zakładam, że obżarte bardzo drobną rybą pod którą stały. Kusi, żeby sprawdzić co tam u dostojnych linów. Rozsądek podpowiada - za zimna woda żeby coś fajnego trafić przez 2 godziny, zobaczymy

Witam Spróbuję i ja swoich sił w walce z okoniami. 1. RadekM 2. Michalvcf 42+0+0+0+0+0+0+0+0+0= 42 pkt 3. Marienty 4. Booseib 5. kamil.Ruszała 24+25+0+0+0+0+0+0+0+0=49 pkt 6. McGregor 26+28+0+0+0+0+0+0+0+0=54 pkt  7. jaroslav  8. Gryzon   9. Budek 34+32+34+32+33+33+35+35+32+32= 332pkt  10. Carloss 11. lechur1  12. jaceen 26+27+31+26+26+26+26+26+26+27= 267pkt  13. Gu_miś 26+30=56 pkt. 14. Essox   15. Smigolek  16. RSM 30+0+0+0+0+0+0+0+0+0=30 pkt 17. Grzebas72  18. Boseib  19. Ras al Ghul 20. Wasyl 1968 21. FullWengjel 22. moczykij 23. jaro81 24. Płatek88

Nie zapomnij o przyponach przeciw zębom szczupaka i łam kije na okazjach.

Ja od siebie dodam że do wędki szczupakowej kupiłbym na twoim miejscu ciut droższy ale znacznie mocniejszy młynek jak np. Daiwa laguna 4000 lub Ryobi Ecusima 4000 ( oba kosztują w granicach 140zł ). Rozważ też tak jak napisał tomek kupno plecionki, nawet jakaś tania typu fiume czy mikado gdzie szpula 150m o średnicy 0,10-0,16mm kosztuje w granicach 40zł będzie bardzo dobra na początek Co do zestawu okoniowego obczaj sobie jeszcze kijek Mikado Sasori Ultr Light Spin 2.1m cw 2-15g ( kosztuje poniżej 90zł ale miałem okazję nim łowić i dla mnie jest mega ). A jeśli chodzi o młynek to bierz śmiało w rozmiarze 2000 - 2500.

Dzisiaj mnóstwo agresywnych brań na rosówe, wszystkie spartaczone. Wyrywałem włosy z głowy a wystarczyło zainstalować ziarno w toni, prały jak szalone

Wybrałeś całkiem sensownie złożone zestawy. Zastanów się tylko nad plecionką w zestawie szczupakowym. Kołowrotki różnych producentów różnią się między sobą gabarytami przy tym samym rozmiarze, ale w większości przypadków rozmiar 1500 będzie ok. Jak chcesz żeby był bardziej uniwersalny, to weź 2500. Przelozenie 1:5.0 oznacza, że na jeden obrót korby przypadaja 5 obrotów rotora (kabłąka). Inaczej mówiąc 1 obrót korby układa na szpuli 5 zwojów żyłki. W technice ma znaczenie czy przełożenie oznaczy się 1:5 czy 5:1. W przypadku kołowrotka, to raczej kwestia zapisu oznaczeń w sklepie internetowym. Nie spotkalem kołowrotka, który nawija 1/5 zwoju na jeden obrót korby.

2019-05-10 Odra Woblery bezsterowe i poszukiwanie okoni. Woda jakaś "martwa", ale trzymam się planu. Po kilkunastu minutach mam pierwsze "klop", czyli próba zebrania spływającej zygzakami niby rybki. Mija następne kilkanaście i bum! Zebranie głośniejsze i Favorit Blue Bird ładnie się przygiął (31 cm). Później była dłuższa przerwa bez brań. Chwilę czasu spędziłem na obserwacji i spacer. Przed zmierzchem miałem nadzieję na dołowienie garbusa. Wróciłem w poprzednie miejsce. Kilka zbiórek nietrafionych. Jedno branie na krótkim dyszlu i spad. Między nimi łowię bolenia. Wszystko działo się na niewielkiego 5 cm bezsterowca. Okoń leci do tabeli. Pierwsza rozmieniona trzydziestka w tym sezonie;)

Dzisiaj szybki wypad nad rzeczkę i połowiłem sporo kleni sportowego wymiaru, a dwa nawet 40 cm