Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      5 359


  2. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      7

    • Liczba zawartości

      2 857


  3. Don Gucak

    Don Gucak

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      281


  4. Booryss

    Booryss

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      1 403


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 03.06.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Ja bym się tak bardzo tym nie przejmował i robił swoje. W mniejszych rzekach nie jest łatwo o klenie 40+ i nie można stawiać znaku równości między Piława, Ślęzą, Dzierżęcinką a Wisłą, Odrą czy Sanem. Stopień trudności wielokrotnie wyższy w mniejszych. ___________________________ Jak tam panowie, wystarczyło amunicji na majowe bolenie? Załadowane magazynki na czerwcowe?:) Rapala 9 cm podrzucona i sprowadzona w rewir po ataku na drobnicę.
    7 punktów
  2. O dzisiejszym poranku mógłbym napisać sporo, ale powiem tylko że było grubo..
    4 punkty
  3. U mnie w maju wypadów na bolenie było może 3, ale nie udało się złowić żadnego.. Dopiero w sobotę na innym odcinku przy niższym stanie Wisły udało się wyjąć kilka 53-63 cm Zdjęć nie dodawałem bo dla mnie to ryby raczej średniej wielkości, ale wrzucę teraz największego z soboty u mnie jakby ktoś był ciekaw W czerwcu więcej czasu mam zamiar poświęcić rzecznym drapieżnikom i może uda się w końcu złowić jakąś przyzwoitą brzanę lub klenia a może nawet pobić PB suma
    3 punkty
  4. W końcu się ociepliło, trzeba było sprawdzić. Od 3:00 do 6:00. Przed 5 jedno branie, jedna ryba. Już nie chce po raz dziesiąty gadać, że zaraz sie zacznie, weekend i tak w robocie
    2 punkty
  5. Czas przerwać ciszę w temacie. Ostatnio pogoda się na nas wyżywa, psuje plany na kilku dniowe wyjazyldy. Woda niemal w całej Polsce wysoka rzekami płyną pomyje . Znaleźliśmy złoty środek Nelly Boat- pływadelko. Pląsając w Paczkach spędziliśmy kilka ostatnich weekendów. Dziwna to forma wędkowania zwłszcza gdy łowimy na muchę a woda nie płynie 😕 Jest to ciekawa forma relaksu, Nasza miejscówka jest głęboka ale z czystą wodą na 3-4 metrach widać dno a czasami pod nogami przepływa jakiś potwór a to wielki Lin czy szczupak obserwacja z pączka to ciekawe doświadczenie jak byśmy pływali w wielkim akwarium. Mucha pokazuje swoją wszechstronność po za tęczakami były leszcze, wzdręgi, szczupaczki, okonki 👍☺️ Po niżej filmik z 3 ostatnich wyjazdów .
    2 punkty
  6. Widzę wszyscy łowią, a @Elast93 to już w ogóle szajbę odstawia 🤪 tak więc i ja dorzucę swoje trzy grosiki. Dziś łącznie wpadły cztery klenie, w tym jeden na naprawdę meeega wypasie. Plecionka zdecydowanie uratowała mi tyłek w walce z tym największym kolegą 🙂 Rzeka pstrągowa, ale dziś to kleń był jej królem!
    2 punkty
  7. Weekend pod znakiem wyjazdu na Dunajec, ale nie specjalnie za rybami, lecz rekreacyjnie bo z rodzinką. Nie dałem rady patrzeć tylko na tę piękną rzekę, chyba jedną z najpiękniejszych górskich rzek w Polsce. Dobrze, że pozwolenie można wykupić elektronicznie...ogromne ułatwienie, nie wiem czy w innych miastach PZW ma takie ułatwienia dla wędkarzy, ale Nowy Sącz w tym roku wprowadził coś takiego. W zeszłym roku na krótkim wypadzie do Czorsztyna mogłem jedynie popatrzeć na wodę, lecz teraz jest ukłon w stronę wędkarzy spoza regionu, brawa dla PZW Nowy Sącz. Jeżdżę często na Dunajec za głowatką, ale to są wyprawy zaplanowane wcześniej. Dość o formalnościach....Dunajec nie tylko jest piękną , ale i bardzo rybną rzeką. Przez 4 godzinki miałem na haku 40 potoka...jest na zdjęciu, oprócz tego, spięły się dwie 50 po paru młynkach,sporo 25-30 cm i też ciekawostki.....pstrągi tęczowe w super kondycji i z zapałem do walki. Ten największy 50+ Wyjazd super udany, żeby połowić trzeba trochę znać miejsca, bo w kilku biczowałem wodę 1-2 godzin na zero. Woda trącona i bardzo wysoka, normalnie tam ,gdzie wchodzę do wody w woderach i brodzę było 2,8 m na tak zwanym "wodowskazie" , ale na drzewach ponad mną tak koło 2 m były pozostałości po wodzie powodziowej....szok😯 Tutaj piękne i zdrowe pstrągi
    1 punkt
  8. Gdzie wy łapciecie takie kluchy? Ja od miesiąca regularnie katuję Piławę i chociaż nie zdarzyło się jeszcze, abym wrócił na zero, nie udało mi się jeszcze dorwać niczego 40+. Dzisiaj przedarłem się przez las i na dziewiczym leśnym odcinku udał mi się namierzyć fajną rynnę. Dorwałem 2 kleniki na salmo tiny. Było jeszcze sporo brań na smużaki, ale wszystkie niezacięte 😡
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.