Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

  1. michalvcf

    michalvcf

    Moderator


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      709


  2. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      5 359


  3. kepes53

    kepes53

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      484


  4. Don Gucak

    Don Gucak

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      281


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 04.07.2019 uwzględniając wszystkie działy

  1. Zaczynamy lipiec pozytywnie, Pan i Pani z wąsem Pani 70tka A Pan koło 120stki
    3 punkty
  2. Jak nie biorą, to przynajmniej pochlapię przynętami:) A łowienie takimi chlapakami bardzo wciąga. Na mniejszą wersję nietoperza (7 cm) miałem sporo brań. Jednak też sporo ryb odbijało się od niego. Podejrzewam, że w większości, to były klenie. Kilka złowiłem. Dwa ponad 50 cm odpięły się już pod nogami. Gacek miał za zadanie kusić sumy, ale tam, gdzie się kręcę nocami, klenie wyraźnie dominują. Lipiec zaczął się dla mnie również ciekawie jak u kolegów. Żeby zmniejszyć ilość pustych brań, dobrałem do swojego pudełka z przynętami 3D Cicadę. Po kilkunastu dniach leżakowania przyszedł czas i na nią. Efekt? Kilka brań i dwa fajne klenie na brzegu. Później zmieniłem na Rapalę Oryginal i dołowiłem jeszcze jednego klenia. Kilka brań zepsułem. Kiedyś dałbym wiele za wskazówki do łowienia boleni ze stojącej wody. Teraz uśmiecham się i wiem, że łowienie ich nie jest tylko dla wybrańców. Gdy się w końcu znajdzie przynęty, które do nas "przemówią", to tylko kwestia krótkiego czasu, aby pojawiły się efekty. Wygląda, że ochłodzenie dobrze wpłynęło na aktywność ryb. Sporo się działo tej nocy. Gdyby to jeszcze wszystko wykorzystać:)
    3 punkty
  3. z 30.06. ale póznym wieczorem....więc pochwale sie w wątku lipcowym...
    2 punkty
  4. Pierwsza nocka w tym roku, od 21:30 do 7:00. Lin pod 40, węgorz i kilka płoci. Dwa brania na żywczyka obsrane... Przynajmniej coś się działo Wybaczcie że fotki kulawe, ale nie będę panierował ryb.
    1 punkt
  5. Wczoraj z dwoma kumplami wybraliśmy się na nocne łowienie na pobliskie łowisko komercyjne, wędkowaliśmy od 19:30 do 10:00. Jeden z kumpli trafił tylko jednego karpia ok 5 kg i karasia ok 30 cm, drugi kolega trafił podobnego karasia i dwa karpie ok 2 kg. U mnie były dwa liny 38 i ok 40 cm, oraz dwa karpie ok 3 kg oraz 84 cm/9,9 kg Zaliczyłem jeszcze dwie spinki karpia ok 5kg i jakiejś większej ryby której nie dane mi było zobaczyć.. Tradycyjnie wrzucam pamiątkowe fotki :
    1 punkt
  6. Jakiś czas temu też trafiłem na fajny okres bran sumow, w przeciągu tygodnia wpadło około 10 sztuk +wymiar. Przeważnie ryby 100cm-120cm, największy wycholowany 145cm. Najfajniej brały na krąpiki od Michała Olejnika oraz szptoty Tomka Wiecznego. Jak do tej pory zawsze podbieralem wszystkie sumy goła dłonią, nawet takie +160cm, ale to co w tym roku jedna rybka około 100cm zrobiła mi z kciukiem, to wyeleminowala mi go z użytku na ponad tydzień.
    1 punkt
  7. Pierwszy miarowy w tym roku. Branie momentalnie po zarzucie. Wyrwał mi patyczek z ręki...
    1 punkt
  8. W temacie zdjęć około wędkarskich to jeszcze przed falą upałów udało się wypatrzeć kolejne grzybki. Specjalnie się nie rozglądałem, ale czułem, że coś mnie zza pleców obserwuje;) Ostatnio koncentrowałem się na sandaczach. Chciałem do GP wkleić komplet, ale niestety ciągle brakuje do wymaganych 55 jednego lub dwóch centymetrów. Próbowałem z muchą. Na woblery też nie inaczej. Ciągle brakuje:) W tym sezonie z muchą nie będę często wojował. Każda ryba złowiona tą metodą, będzie bardzo cieszyła. Postanowiłem trochę czasu poświęcić sumom. Nie zależało mi na poszukiwaniu okazów ani dokonywaniu zmian w sprzęcie. W ciągu kilku wypraw miałem co wspominać. Coś się tam wygięło, coś wyprostowało, a innym razem przez chwilę było mocowanie i pokaz siły;) Podczas poszukiwań wąsatych sprawdziłem łowność przynęt, które ostatnio sobie sprezentowałem. Jedną z nich był bat 3d. Okazało się, że jest to bardzo łowna przynęta. Może inaczej. Bardzo prowokująca do brań. Bo z łownością, to u mnie trochę kiepsko. Na ponad dwadzieścia ataków wyjąłem dwie ryby, sumka i klenia. Dwa spore sumy mogły poprawić moje PB. Niestety nie wiem, co jest grane i ryby spinają się. Zmieniłem tylną kotwicę na większą i zobaczymy w kolejnych wyprawach, czy to pomoże. Z okoniami u mnie słabo. Prawdopodobnie przyłożę się do nich w lipcu. Chciałbym, żeby w końcu ruszyły się aktywniej do popperów i woblerów wtd. Trafiają się do tej pory pojedyncze sztuki.
    1 punkt
  9. Taka zagadka z Niedzieli co to za ryba? Bo kleń to raczej nie jest :D
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.