Dzisiaj z rana 1 barki , ludzi jak mrówków 😜 , wodą fajna klarowna i co z tego 😭 trzy okonki wszystko na spinmady , przerzuciłem wszystko i lipa , w sumie miałem plan na krasnopióry , niestety żadnej nie widziałem , za to bolenie chodziły przy brzegu po cztery sztuki , siedziałem w jednym miejscu pół godziny rzucałem i czekałem jak się pojawią i wtedy zaczynałem zwijać , pełna ignorancja nawet jak dostał po nosie , po dziewiątej zawijam się , smaży tak że nie idzie wytrzymać