To wynik sportowy z okręgu wrocławskiego nie ma w takim razie znaczenia? Wydawało się mi, że eliminacje powinny odbywać się według jakiegoś klucza np., zawody w kole, sekcji / zawody okręgowe / MP / MŚ.
To by wyjaśniało sprawę. Wygląda, że nie ma zainteresowania tą dyscypliną we władzach okręgu. Stąd moje trochę żartobliwe, ale i trochę poważne zwrócenie uwagi na łowienie w "wannie". Dyscyplina muchowa w obecnych czasach "rozjechała się" i nie stoi tylko pstrągiem w bystrzach. Zawody na zamkniętym zbiorniku? A czemu nie? Patrząc na zapowiedzi organizacji zawodów olimpijskich z dyscyplinami bardziej widowiskowymi typu breakdance, deskorolki, surfing, parkour, cliff diwing, BMX Flatland, aerobik czy wioślarstwo morskie, to może czas na zmiany w organizacji zawodów PZW? Czy konserwatystom to się spodoba?:)
👊