Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. Elast93

    Elast93

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      2 857


  2. oldBolo

    oldBolo

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      489


  3. RSM

    RSM

    Użytkownik


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      1 094


  4. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      1

    • Liczba zawartości

      10 657


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 18.02.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Wieje mocno z zachodu, nieliczne dni są ok do wędkowania i trzeba starać się być wtedy nad wodą Dzisiaj zaliczyłem szybki popołudniowo-wieczorny wypad stacjonarny. Wędkowałem od około 15:00 do 20:30, używałem podajników do metody przy karpiówkach. Udało się wypracować dwa brania, pierwsze było "puste" a drugie już zakończyło się rybą.. Złowiłem pierwszego lina w sezonie i to w lutym Ryba do tego w bardzo rzadkich kolorkach, taki pół albinos Wrzucam dwa pamiątkowe zdjęcie :
    2 punkty
  2. Pierwsze okonie w tym roku udało się zlokalizować na jednym z kanałów Odry. Sporo drobnicy i białorybu (krąpi) ocierających się o plecionkę sprawiło, że poświęciłem miejscu więcej czasu. Co ciekawe pierwszy dzień w miejscówce zaowocował braniami kleni. Te widocznie się wyniosły, bo na ich miejscu pojawiły się pasiaki. Kolejny dzień to jeden okoń, a po odwiedzeniu miejsca dziś meldują się trzy sztuki, w tym jeden całkiem przyzwoity. Oby tendencja się utrzymała. 24cm 23,5 cm 23,5 cm 27 cm Łowiłem z wolnego opadu na nieco odważniejszą gumkę (2,5"). Co ciekawe, nawet wędkarze dłubiący rybki na dropa zdawali się nie mieć specjalnych wyników, bo przechodzili dalej. Może kwestia prowadzenia i tego że wolały opad, a może po prostu trzeba było dać im czas - brania sporadyczne i pojedyncze.
    1 punkt
  3. U nas też dużo wieje, ale przy samozaparciu da się łowić. Przedwczoraj mocno wiało, ale siedziałem wieczorem w osłoniętym miejscu i zaliczyłem dwa kolejne karpiki. Z muchą trochę gorzej, ale jak @oldBolo łowił na nimfę, to można sobie poradzić nawet na wietrze.
    1 punkt
  4. u mnie wczoraj i dziś muchowanie na Malej Wiśle - odpowiednio 7 i 5 sztuk (pstrag/lipień) - max lipień 44 cm. Podobno niska prześwietlona woda (slońce i wiatr) to marne zimowe warunki jak na to łowisko - ale chciałem zobaczyć zimowe muchowanie to zobaczyłem - nimfę potrenowałem
    1 punkt
  5. Dziś zrobiłem szybką powtórkę z lekkim spinem.. Wędkowałem od 7-12:30 z przerwami, udało się wyjąć dwa okonie a trzeci mi się spiął Wrzucam dwie pamiątkowe fotki :
    1 punkt
  6. Dzisiaj zaliczyłem wypad nad jedną ze żwirowni pzw.. Wędkowałem długo bo od około 07:15 do 14:30. Do 09:00 siedziałem przy gruntówkach ale nic kompletnie się nie działo, potem zauważyłem że coś rozgania drobnicę przy powierzchni więc zwinąłem majdan do samochodu a do ręki wziąłem lekkiego spina. Udało się wyjąć pierwszego okonia w tym roku, całe 22 cm Był jeszcze jeden ciut większy na oko 25 cm ale się wypiął pod nogami, po za okoniami miałem jeszcze dwa szczupaczki i jedną obcinkę. Wrzucam jedno pamiątkowe foto :
    1 punkt
  7. Gatunek ryby: troć - Długość w cm: 67 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 08.02.2020 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 12:43 - Łowisko: rzeka Ina - Przynęta: hunter instinct 5cm biało czerwony - Opis połowu: kilka godzin rzucania. Rynna pod burtą, powolne prowadzenie, zatrzymanie i opór.
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.