Witam, 12.06 odbyły się zawody o mistrzostwo koła Pzw z Żychlina, kurcze, woda idealna, przezroczysta, podniesiona ale uciąg na 3gr, Łowiło 14-tu wędkarzy, przez 5 godzin, i tu kończy się ...fajnie..wygrał świetny wędkarz z wynikiem nawet nie 1500gr... masakra, padały tylko małe i malutkie ryby. Ukleje, krąpiki, małe płotki, okonie, kiełb , jazgarze, wzdręgi.... Kilka lat temu takie zawody wygrywało się wynikiem w okolicach 5000gr, i to nie 5 godzinne ale 3-4-ro. Łowiono w okolicach, Dąbrówka- Gosławice. Dodam jeszcze że nie mieliśmy żadnej dużej, ba średniej ryby na kiju... nie padła żadna powyżej 25cm.... Atmosfera na zawodach super i woda śliczna niestety....ryb jak na lekarstwo, gdzie ta nasza Bzura...?😭