Skocz do zawartości
Dragon

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 17.09.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Mam objawy swoistej wersji „syndromu sztokholmskiego”. Ciągle wracam na tę samą miejscówkę mimo, że w tym i poprzednim sezonie wiele razy schodziłem z niej o kiju. Wciąż tam wracam, marząc o przełamaniu. Byłem również w zeszły wieczór. Wziąłem dwa kije 1- kleniowy z małymi wobkami, licząc, że przebudzą się moje spinningowe płocie, które o tej porze roku udaje mi się łowić powtarzalnie. 2-kijek na grubo, pletka i większe wobki z myślą o sandaczu. Na pierwszy ogień poszedł zestaw kleniowy a na końcu zestawu 3cm Sendal. Już w trzecim rzucie mam mocniejsze szarpnięcie i wiem, że nie będzie to płoć. Po niedługiej walce w podbieraku ląduje ładny kleń 50+. Miarka się zawinęła i ten + nie jest taki duży. Po złowieniu klenia postanowiłem dać szansę sandaczom. Wędkę kleniową odkładam w krzaczki (tam gdzie łowię po zmroku jestem tylko ja, koty, jeże i bobry, więc zupełnie się nie obawiam o pozostawiony zestaw) i i idę z wędką nr 2 na kolejną miejscówkę. Po kilkudziesięciu rzutach uklejo-podobnymi woblerami, w tym dosyć długo rapalkami orginal 7 i 9, daję sobie spokój i zakładam coś bardziej kleniowego czyli Salmo fanatica. Już w 4 rzucie mam piękne walnięcie i łowię klenia 45cm. Na wędce do 40g i pletce 0,12 nie poszalał za długo. Kolejna miejscówka i kolejny ładny kleń. Niestety spada – „sandaczowa pałka” nie wybacza błędów. Ostatnią godzinę poświęcam na spinningowy białoryb. Wracam na 1 miejscówkę i uzbrajam wędkę kleniową w sendalka. Po paru rzutach łowię w końcu niebrzydką płoć. O tej porze roku wychodzą z toni na wodę do połowy łydki i wydłubują drobnicę chowającą się w przybrzeżnych kamieniach. Zasady są dwie. Trzeba być cicho i nie zasnąć przy kręceniu korbką kołowrotka Wspominając piękne spinningowe płocie z poprzednich sezonów, wracam twardo na ziemię bo w ostatnim rzucie tego wypadu małego sendalka atakuje najmniejsza płoć jaką do tej pory udaje mi się złowić właśnie na spinna. …a co do miejscówki... no cóż… dam jej jeszcze tę ostatnią szansę 😉
    5 punktów
  2. Gratulacje Ja wczoraj po półtorej tygodnia przerwy zaliczyłem wieczorny wypad nad Wisłę.. Wędkowałem mniej więcej od 18:00 do prawie 1 w nocy.. Tuż przed zachodem słońca zaliczyłem pierwszego spiningowego jazia w tym roku - całe 37 cm Chwilę później miałem sporego suma na 7,5 cm gumę ale niestety bez szans poszedł mi lekko 100m w dół rzeki i przetarł plecionkę na kamieniach.. Około 20:30 zmieniłem miejscówkę i spotkałem tam znajomego, przed 22 miał także sporego wąsa ale ryba po może 2 minutach się po prostu wypina 😕 Kolega przed 23 się zawinął a ja zostałem sam, w ciągu może 40 minut miałem jeszcze dwa bardzo duże sumy na kiju.. Pierwszy rozgiął mi hak może minutę po braniu, z drugim już była nawiązana walka holowałem go dobre 10 minut aż do momentu gdzie sobie wpłynął w jakiś dołek i nie byłem w stanie go poderwać z dna.. Za którymś razem sam się ruszył ale znowu plecionka została przetarta na kamieniach Na pocieszenie przed północą zaliczyłem bardzo grubego bolenia prawie 70 cm Wrzucam jedno pamiątkowe wątpliwej jakości zdjęcie jazia oraz bolenia z wczoraj :
    3 punkty
  3. U mnie tydzień bez wędki , znowu byłem w krainie smoków
    1 punkt
  4. U mnie w dalszym ciągu trochę pechowo, zaliczam strasznie dużo spinek fajnych szczupaków i okoni.. Wczoraj wybrałem się po raz kolejny na prawie dobową zasiadkę na żwirownie PZW.. Wędkowałem od około 10:00 do 12:30 dnia dzisiejszego.. Wczorajszy dzień i całą noc miałem zarzucone zestawy karpiowe, ale złowiłem tylko jednego leszcza 47 cm.. Na szczęście zawsze mam ze sobą lekki spining oraz okoniowe przynęty, więc skoro świt zwinąłem majdan i poszedłem szukać pasiaków. Zaliczyłem spokojnie ponad 30/40 sztuk okoni w rozmiarze 15 - 32 cm, miałem również na kiju dwa bardzo ładne szczupaki, pierwszy myślę 65+ mi się wypiął a drugi 70+ rozgiął malutki haczyk ( łowiłem keitechem 2 cale na 2/3 gramach.. ) Wrzucam tylko jedno pamiątkowe foto największego okonia z dziś : PS. Idzie ochłodzenie, może to trochę poprawi moje wyniki szczupakowe..
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.