Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

  1. tomek1

    tomek1

    Administrator


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      10 657


  2. jaceen

    jaceen

    Redaktor


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      5 357


  3. SebaZG

    SebaZG

    Użytkownik


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      230


  4. moczykij

    moczykij

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      575


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 12.02.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Kalkulował nie będę. Co złowię, to wklejam, a później kosmetyka. Niedzielne 44 cm na pieczywo z sezamem i makiem z bulwarów. Kilka drobnych szturchnięć i jedno zdecydowane branie. 1. jaceen ......44 + 0 + 0 = 44 2. RafalWR 3. carloss83 4. cysiu 5. lechur1 6. moczykij 7. Aalbatross 8. Marienty 9. kamil.ruszala 10. Budek................50 + 50 + 50 = 150 11. jamnick85 12. Larry_blanka 13. MarianoItalian85 14. suchi 15. Konrado 16. lukasz11 17. RSM 18. SebaZG
    4 punkty
  2. 3h na wodzie. Odrzańskie klatki, Feeder i skórka od chleba. 2 brania i dwie rybki. 45 i 48 cm. 1. jaceen ......44 + 0 + 0 = 44 2. RafalWR 3. carloss83 4. cysiu 5. lechur1 6. moczykij 7. Aalbatross 8. Marienty 9. kamil.ruszala 10. Budek................50 + 50 + 50 = 150 11. jamnick85 12. Larry_blanka 13. MarianoItalian85 14. suchi 15. Konrado 16. lukasz11 17. RSM 18. SebaZG...... 48 + 45 + 0 = 93
    3 punkty
  3. Dziś pierwsza i pewnie ostatnia wyprawa na lód. Ludzi spragnionych przygięcia kiwoka mnóstwo, pogoda świetna. Ryb bardzo dużo, ale bez okazów. Największy 42 cm.
    3 punkty
  4. Pojechałem szukać wiosny na podwroclawskie "starorzecze". Wiosny nie znalazłem, ryb też nie widziałem, bo na miejscu zderzyłem się... z lodem. Całe starorzecze wciąż stoi. Zajrzalem więc na Odrę, obłowiłem trzy klatki i jedyne co zauważyłem to dryfujący w przybrzeżnej trawie jegomość ze zdjęcia. Ciekawe, że nawet kółeczka nie miał, że o kotwicach nie wspomnę.
    3 punkty
  5. Mimo tragicznej pogody byłem na tęczakach. Na wietrze i mrozie, mimo skoków ciśnienia kilkanaście sztuk złowionych. Największa 46 cm. Gratis od wczoraj wieczora ból gardła i ogólne osłabienie... No cóż mądre to nie było...
    1 punkt
  6. Tydzień temu miałem przymusowa przerwę, przez jakiś dziwny ból pleców. Na niedzielę niby już puszczał, a że planowałem Kwisę, zapewne z lekkim brodzeniem, doszedłem do wniosku, że nie będę tych pleców wychładzał i rybki niestety odpuściłem. Dzisiaj czasu niestety mniej niż bym chciał. Wybrałem się na starorzecze Odry z nadzieją na lekki spinning. Spinning miał być krótki, może ze 2h, bo nie wierzyłem w sukcesy. potem miały być poszukiwania klenia (Feeder ze skórką od chleba) na Odrze kolejne 2 h. Po drodze mijałem wody stojące i już wiedziałem, że starorzecze też raczej nie zadziała (lód). Na samej Odrze udało się zaliczyć 5 miejscówek. Taktyka dość prosta po dwa rzuty dwoma kijami na stanowisko, po ok. 15 minut. Jedna wędka pod brzeg na wstecznym nurcie, druga albo obok albo w środek klatki albo jak wyjdzie. Pierwsza i przed ostatnia miejscówka dały po jednym skutecznym braniu. Grubaski 45 i 48 cm w podbieraku. Rybki będą w wątku kleniowym. A poniżej zdjęcie jednego ze stanowisk.
    1 punkt
  7. Sprawy mają się następująco, mam komplecik 😁 dzisiaj kolejny raz odra poniżej wrocka, pieczywo na haku i ogień po klatkach. Max po trzy rzuty w klatce i zmiana miejsca, dzisiaj zanotowałem 7 brań lecz dwa tylko wykorzystane. 1. jaceen 2. RafalWR 3. carloss83 4. cysiu 5. lechur1 6. moczykij 7. Aalbatross 8. Marienty 9. kamil.ruszala 10. Budek................50 + 50 + 50 = 150 11. jamnick85 12. Larry_blanka 13. MarianoItalian85 14. suchi 15. Konrado 16. lukasz11 17. RSM
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.