Skocz do zawartości
tokarex pontony

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 31.05.2023 uwzględniając wszystkie działy

  1. Gratulacje U mnie końcówka maja taka sobie.. Spiningowo ostatni tydzień - porażka z wszystkim, boleni brak, szczupaków brak tylko pare kleników do 40 cm złowiłem.. Dzisiaj na zakończenie miesiąca już postawiłem na spławik oraz delikatną metodę pickerem Łowiłem od mniej więcej 4:30 do 11:00, złowiłem w tym czasie 8 niedużych karpi +- 30 - 40 cm, jakieś 9 karasi złotych do +- 32 cm, dwa liny 24 i 33,5 cm oraz leszcza 41 cm Kilka pięknych brań na "glizdy" zepsułem, a spławik sunął typowo jak przy braniu lina.. Wrzucam jedno pamiątkowe foto z tym większym linem : PS. Maj zakończony, teraz trzeba trochę zmienić sprzęt i porę łowienia W planach oczywiście jakieś podejście za nocnym sandaczem i sumem, pewnie jakiś wypad za boleniem i kleniem oraz dalsze gruntowe manewry.. Pora też niedługo wyciągnąć karpiówki z szafy i zrobić jakieś podejścia za tymi większymi karpiowatymi
    2 punkty
  2. Coś się dzieje w temacie . To i ja dołożę 5 groszy . Ostatnio udało się wyskoczyć poganiać za pstrągiem.🙂
    2 punkty
  3. U mnie dalej łażenie po dziurach z wodą Pierwsze godzinki zabawa z wzdręgami na niewielkim wyrobisku po piachu. Złowiłem kilkanaście wzdręg i kilka okonków wielkości palca. To nie jest woda PZW , mocno ograniczony dostęp do wody, strome zarośnięte brzegi ale woda czysta i ogólnie bardzo fajna. Rybki wielkościowo takie jak na fotce , chociaż jedna miała nawet 22 cm ale wypadła mi z ręki w piasek i takiej opanierowanej nie robiłem zdjęcia . Pod wieczór przejście na taką mikro rzeczkę z 1,5 metra szerokości. W jednym miejscu jest zrobiona taka jak by fosa , szerokość 8-10 metrów na długości 100-150 metrów. Zarasta ale jeszcze da się trochę porzucać, głębokość tak do 80 cm max. Kilkanaście okoni wyjętych ale tylko 3 powyżej 20 cm . wszystko na tą samą przynętę , 2 cm twisterek w kolorze pomarańczowym na 0,5 gramowej mormyszce.
    2 punkty
  4. 1 punkt
  5. Dodam dodam 😉 Weekend u mnie mocno wędkarski. Najpierw sobota i komercja razem z kolegą Booseibem, który złoił mi skórę łowiąc piękne karpie. Mi trafił się jedynie jesiotr i dwa mniejsze karpie oraz kilka niedużych wzdręg na spławik. Niedziela wieczór i wypad z jaceenem na Odrę w centrum. Na miejscu był też Fido. Kilka słów przywitania i do dzieła. Do dzieła ale... bardzo długo nic się nie działo. Dopiero na pół godziny przed końcem łowienia zakładam salmo fanatica, żeby wydłużyć trochę rzuty. Najpierw trafia się szczupaczek - dokładnie ten sam, który został złowiony przez jaceena (warto wypuszczać) a potem dorzucam jeszcze pięknego jazia - równo 44cm i tym samym pobijam swój spinningowy rekord w tym gatunku równo o 1cm.
    1 punkt
  6. Dziś pierwszy wypad z muchówką nad jedną z małych dolnośląskich rzeczek. Piękny klimat, woda czysta choć dość niska. Sporo pstrążków (rozmiarowo do 30cm). Zabawa przednia. Do sucharka niemrawo się podnosiły za to nimfa była bez konkurencyjna. Ale co raduje najbardziej to stada lipieni (takie 10-12 cm - jest jakaś nadzieja 🤣🙃🤣)
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.