Skocz do zawartości
tokarex pontony

bacyk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    393
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Zawartość dodana przez bacyk

  1. bacyk

    rzeka Ślęza

    44
  2. Szkoda soboty na "pitolenie", bo to czas jest na łowienie.
  3. Kto malo pracuje, temu termin pasuje.
  4. Panowie "Andrzejowie" potrzebuje pozyczyc do testow powyzszą linke z kolem, kto pomoze ?
  5. Chciałem tylko powiedzieć, że ten lipien z pierwszego zdjecia z Odysem to Andrzej.
  6. bacyk

    WROCŁAWSKA ODRA

    Może to te co wyjadly wszystkie ryby z jeleniogórskiego "Sanu" ?
  7. Się z przyjemnością zgłaszam 😎
  8. ICzolem, dla uzupelnienia napisze, że piekne miejsca odkryliśmy, a pogoda specjalnie dla nas była. I filmik dla Padawana Pozdrawiam domatorów 😎
  9. Krzysztof po zachodzie slońca nie wolno łowic na wodach PiL !
  10. bacyk

    rzeka Ślęza

  11. bacyk

    rzeka Ślęza

    Panowie, przypominam: może dzisiaj być "grubo" 😎 http://m.filmweb.pl/video/zwiastun/nr+1-44940
  12. bacyk

    rzeka Ślęza

    Oj Maniu, bo chyba nas unikasz wcale tak dużo na spotkaniach nie pijemy
  13. bacyk

    rzeka Ślęza

    Szanowni Koledzy, potwierdzono rezerwacje dla Bractwa Slęzanskiego na dzien 12.01.2018r. prawdopodobnie jedynego lokalu we Wroclawiu, który gości tylu fantastycznych łowców w jednym czasie. Rejs Pub ul.Kotlarska 32a godz. 19. Naturalnie, jeśli ktoś ma nadwyzke czasu i chce wprowadzić element "baśniowy" wczesniej to miejsce bedzie czekac. Pozdrawiam i do zobaczenia ! Aha, naturalnie oprócz mistrzów zapraszamy amatorów
  14. Mistrz ! Dobrze, ze byl szampan, bo Odysowi dobrze idzie po alko może zmienimy mu ksywe np na.... "Procent" Pozdr
  15. Coroczny "Sylwestrowy" wypad za nami. W skladzie: Gucek, Boorys, Patryk, Jaroslav i ja. Zdecydowanie udany. Wszyscy polowili, niektórzy pierwszy raz byli nad tą ko kretnie wodą i nawet Boorys coś podobno zlowil (nikt tego nie widzial) Pogoda piekna, siarczysta, a woda kryształ. To juz koniec sezonu 2017. Przed nami 2018 i nowe ustalenia. Chcemy wlodarzom z J.Góry udowodnić, że są inne wody PiL oprócz Bobru i dlatego odpuszczamy to jeleniogórskie "eldorado" 😎 Może władza podrapie sie dla odmiany po ...głowie i zacznie od ochrony rzeki wraz z jej inwentarzem. Może dotrze, że zabawy z prądem na górnym Bobrze celem uzupelnienia rybostanu ma dolnym jego odcinku, to grabież. Życzymy im powodzenia i skoro porownują sie do okręgu Krośnieńskiego to rozumiem, z Bobru zrobią San
  16. W związku z tym, że okręg Księstwa Wrocławskiego podpisal porozumienie z Wałbrzychem i Legnicą, to chyba byłoby najlepiej udać sie na wody tych okręgów, w innym przypadku trzeba by dokonac oplaty jednodniowej na J.Góre (50 zl) lub roczna pewnie ze 70 kilka zlociszy. Co do spiningowania, to chyba dla Was najlepiej z brzegu poszukiwać szczęścia w głębokich rynnach. Napewno przyda sie podbierak, na te rekordowe pstrągi. Ja z checia bym pojechał ale dużo zależeć bedzie od jednego z wałbrzyskich kół 😆
  17. Budek, pomysł zacny, pytanie jak uwiniemy sie z licencjami na 2018.
  18. Wczoraj odwiedziłem ościenne województwo, które ma przepieknej urody wodę górską. Z każdym kolejnym wypadem utwierdzam się w tym, że przy dobrym gospodarzu można mieć świetną rybną rzeczkę. Dotarlem na miejsce ok 9:30. Pogoda lepsza niż na niejednym jesiennym wypadzie. Cieplo i słonecznie. Stratuje na odcinku, który już czterokrotnie dawał wędkarską satysfakcje. Łowie na nimfe...tfu...krótką nimfe. Pierwsze efekty po 15min. Siadają lipionki po 20-25cm. Wychodzą też wieksze ale brak doświadczenia w "glizdowanii" wychodzi natychmiast. Trzy spady pod rząd miarowych lipasów. Kluczem do sukcesu jest maly raczek Patryka (najświeższa produkcja) w kolorach czerni i zieleni z czerwbinym kolnierzykiem na haku 20. Po 1,5 tracę czujnośc i ląduje na grzbiecie na środku koryta rzeki, oczywiście traktuje to jako sposób sprawdzenia temperatury wody 😎. Jest zimna, stwierdzam. Lipieniom to nie przeszkadza i gryzą dalej. Mnie jednak zaczeły przeszkadzac mokre szmaty, wiec rzut-powrot do wozu i szukanie ciuchów na zmiane. Coś znalazlem pod siedzeniem, nawet nie wiem czy moje ale zakladam, szkoda dnia Telefon od Borysoofona:co, jak i dlaczego woli bigos od wigilijnych lipieni. Zmieniam odcinek, zjezdzam w dół rzeki dobre 10km. Tam dzikość przyrody, rzeki aż serce sie raduje, że są jeszcze takie nie rozjezdzone wody. Burta 2,5 m wysokosci z moje brzegu nie zachęca do wejścia do wody. Znajduje maly żleb taki 2,35m, którym zsuwam sie do krystalicznie czystej rzeki, a tam niespodzianka metr piedziesiat glebokosci. Mysle: nie polamalem sie schodząc to kur... utonę, pieknie, baran ! Jak juz dotarlem do dna butami, to postanowilem pogliźdić, wkońcu stalem w samej rynnie. I tak rozpocząłem druga część świenego łowienia 😎 7 lipieni wyciągam spod butów. Udalo mi sie wyłapać wzrokiem ciut plytszą wodę (1,49m)i przechodzę z sercem w przełyku na drugi płaski brzeg. Teraz moge komfortowo prowadzic raczki Patryka Doławiem jeszcze 4 maluchu i...mam tąpniecie po szczytówce. Myśle:bieługa (dawno jej nie bylo;)), ryba oplywa mnie dookola pokazuje swoje srebrzste cielsko i już wiem, że to nie bieluga. Wiwija dwa strassburgery trzy haselhoffy i ląduje telemarkiem pod trawami. Niestety moja sierotowatość i podbierak "atrapa" Powoduje, że ryba sie wypina... Stwierdzam, że są koła które swoją pracą i dbalościa o wodę, którą sie opiekują,potrafią sprawić abyśmy już zawsze myśleli tylko o muszkarstwie, bo co jeszcze mogło mi sprawic wczoraj tyle radości co wigilijny wypad nad pstrągowo-lipoeniową krystalicznie czysta rzekę... Brawo Pzw Opole !
  19. Oczywiście byla to z mojej strony prowokacja w kierunku nizinnych Kolegów !😎 Jednakowoż , co widać na powyższym zdjęciu Św. Mikołaj wie co najlepsze Pozdrawiam
  20. Serdeczne życzenia na Świeto Narodzenia ! Nizinni łowcy kończą sezon a dla nas... szurnietych trwa nadal
  21. Jak już wystrzelają kormorany, nurogęsi, pelikany, nutrie, wydry i żuki gównopchaczyki, będą wysnuwać wnioski. Jak zwykle od.... ogona strony.
  22. Hej, slyszeliśmy o lipieniach, ktore po zarybieniach znikają lub poprostu nie dają o sobie znać. Miejsce super, lubimy żwawe wody i interesujący rybostan 😆 Wyjazd wczoraj, to same plusy: rzeka świetna; poznaliśmy sympatycznego lokalnego muszkarza, ktory chętnie opowiadał nam o wodzie; życie w wodzie zaobserwowane i pogoda jak na zamowienie... ch....wa w sam raz dla nas 😎
  23. Szkoda, że taki niefortunny termin tego pokazu... też bym podjechal. Z tego co wiem, to bobrzańskie "Andrzeje" sie wybierają, bo chcą trochę linek Panu Sikorze poplątać 😎
  24. bacyk

    Jak się Nauczyć?

    Witaj, wspaniałą formę spędzania wolnego czasu sobie wybrałeś 😎. Z wędkarstwem jest tak, że uczysz sie go przez całe życie. I jak to w życiu bywa, czasem jest mniej, czasem wiecej czasu dla naszego hobby. Błędy są nieodzowną częścią naszej zabawy, bo przeciez nigdy do końca nie wiemy z jakim przeciwnikiem przyjdzie nam sie zmierzyć. Ciężko komukolwiek pokazac niuanse danej metody w formie elektronicznej ale mnóstwo odpowiedzi można uzyskac od życzwliwej braci wędkarskiej. Zatem pisz, pytaj śmialo, jest tu wielu mądrych ludzi i świetnych wędkarzy, napewno chętnie pomogą, a kiedyś za kilka lat pewnie zupełnie przypadkiem spotkasz kogoś z nich nad wodą. Houk!
  25. Dobre info, to takie, że szklakiem można k.nimfe poturlać 😎, Vah jest nasz!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.