Skocz do zawartości
Dragon

Elast93

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 857
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    127

Zawartość dodana przez Elast93

  1. Gatunek ryby: Lin - Długość w cm: 30,5 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 29.06.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 04:28 - Łowisko: Żwirownia PZW - Przynęta: Jedno ziarno kukurydzy Cukk sweet corn na gumce - Opis połowu: Jedyny lin na tym wypadzie.. Coś nie potrafię się do nich przebić przez wszędobylskie karasie
  2. Ja na ostatni wypad w czerwcu wybrałem dziś spławikowo feederowy poranny wypad nad żwirownię pzw.. Wędkowałem od około 4 rano do 12:30, udało się złowić jednego lina 31 cm, kilkanaście karasi do 32 cm parę wzdręg i płotek do +- 25 cm oraz kilka okoni do 24 cm. Wrzucam dwa pamiątkowe zdjęcia : W planach na najbliższe wypady trochę tułaczki ze spinem i o ile warunki pozwolą to pływanie za szczupakami ( jakiś czas temu nabyłem ponton + silnik elektryczny ).
  3. Miałem przez ostatnie 10 lat 5 czy 6 sztuk kołowrotków z wolnym biegiem, od jaxona za 70 zl do okumy za 300 i w żadnym nigdy się nawet nie zaciął wolny bieg. Może w takich totalnych chińczykach plastikach za 40 zł się psują, ale nie wprowadzaj ludzi w błąd przez to co wyczytałeś w "internecie" od pseudo znawców
  4. Gatunek ryby: Sandacz - Długość w cm: 58 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 25.06.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 23:05 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Guma mikado fishunter 8 cm na 10 gram - Opis połowu: Trzeci sandacz wyjęty tej nocy
  5. Gatunek ryby: Sandacz - Długość w cm: 60 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 25.06.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 22:15 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Guma mikado fishunter 8 cm na 10 gram - Opis połowu: Drugi z trzech wyjętych sandaczy na tym wypadzie
  6. Gatunek ryby: Sandacz - Długość w cm: 72 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 25.06.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 21:45 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Guma mikado fishunter 8 cm na 10 gram - Opis połowu: Największy sandacz na tym wypadzie, i jak narazie największy w tym sezonie
  7. Gratulacje wszystkim Ja tak jak pisałem wczoraj zrobiłem powtórkę.. Pojechałem sam około 17:30 nad Wisłę gdzie byłem przedwczoraj, do jakiejś 19 nie działo się nic oprócz tego że zerwałem dwie gumy na zaczepach.. Potem dojechał do mnie kolega i w może trzecim rzucie wyjął bolenia z 55cm.. Wtedy to już zupełnie straciłem wiarę że coś połowię.. Do jakiejś 21 totalna cisza na wodzie - studnia, zaczęło się powoli ściemniać i pojawiły się pierwsze chlapnięcia na wodzie.. Mniej więcej 21:45 mam pierwsze branie z opadu na fishuntera 8 cm z 10 g główką, ryba tak walnęła że nie dało się nie zaciąć.. 2 minuty spokojnego holu i mam go w podbieraku. Kolega robi kilka szybkich zdjęć i do wody, miarka pokazała 72 cm. Pierwsze branie i taki sandacz, jest lepiej niż dobrze Mija niecałe pół godziny i mam następne branie na tą samą przynętę. Kolejny sandacz tym razem trochę mniejszy - 60 cm.. Później zrobiłem sobie chwilę przerwy w łowieniu, między czasie kolega ma dwa brania ale ryby nie wcina.. Po 23 mam kolejne branie również na fishuntera, wyjeżdża trzeci sandacz tej nocy - 58 cm Może 15min później mam kolejne branie, rybę wcinam ale po może 10 sekundach się wypięła napewno był to kolejny sandacz.. Przed północą skończyliśmy łowienie, aktywność sandaczy przerosła moje oczekiwania. Wrzucam pamiątkowe fotki zrobione przez kumpla :
  8. Ja używam wobków ukleja vibro od wob art, są porządnie wykonane mają dobre kotwice i coś tam nawet na to złowiłem
  9. Gatunek ryby: Sandacz - Długość w cm: 51 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 24.06.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 20:57 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Guma płoć od matusiaka na 10 gram - Opis połowu: Jedyna wyjęta ryba u mnie na tym parugodzinnym wypadzie, drugi raczej większy spiął mi się kilka metrów od brzegu.
  10. Gratulacje wszystkim, pięknie łowicie Ja od ostatniego wpisu byłem dwa razy nad wodą.. Była nocka numer 4 za węgorzami zakończona bez sensownej ryby na brzegu, i był wczorajszy wypad nad Wisłę spiningowo. Łowiłem z bratem, on wyjął sandacza ok 55 cm i stracił kilka ryb jedna to był na bank sum bo rozgiął wszystkie groty w kotwicy.. U mnie było w sumie 5 brań, wyjąłem pierwszego w sezonie sandacza 51 cm a drugi mi spadł blisko brzegu.. Dziś w planach wieczorna powtórka, może tym razem będzie lepsza skuteczność. Wrzucam Pamiątkowe foto :
  11. U mnie od ostatniego wpisu były dwa wypady, jeden spiningowy nad Wisłę z bratem gdzie ja zaliczyłem tylko sandaczowe branie i leszcza za bety, a brat wyjął bolenia 60+ i brzane 66 cm na 8 cm wobler.. Wczoraj zaliczyłem trzecią samotną nockę na żwirowni PZW z nastawieniem na węgorze.. No i wreszcie się udało złowić Pierwszy wziął na rosówki ok 23:45, miarka pokazała 60,5 cm, drugi jakieś 2 godziny później ale był wyraźnie mniejszy +- 40 cm. Miałem jeszcze jedno branie o świcie lecz ryba się nie wcięła ( obstawiam że to nie był węgorz ). Dodaję jedno pamiątkowe zdjęcie z wczoraj :
  12. Gatunek ryby: Węgorz - Długość w cm: 60,5 cm - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 17.06.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 23: 45 - Łowisko: Żwirownia PZW - Przynęta: Kilka kopanych rosówek - Opis połowu: Pierwszy węgorz w tym sezonie, złowiony dopiero trzeciej nocy poświęconej temu gatunkowi.. Był jeszcze jeden tej nocy, ale zdecydowanie mniejszy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.