Skocz do zawartości
Dragon

Elast93

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 857
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    127

Zawartość dodana przez Elast93

  1. Gatunek ryby: Amur - Długość w cm: 99 cm ( według mnie miał 1/2 cm więcej ale wpisuję tyle bo tak widać na miarce.. zmierzony szybko zdjęcie byle jakie co by nie męczyć ryby ) - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 20.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 22:15/22:20 - Łowisko: Żwirownia PZW - Przynęta: Trzy ziarna kukurydzy na włosie - Opis połowu : Nowa życiówka amura ponad 19 kg
  2. Witam, dawno nic nie pisałem bo i nie było o czym.. W ostatnim czasie zaliczyłem dwa wypady na rzeki pstrągowe lecz bez efektów.. Było też kilka podejść za szczupakiem i okoniem lecz też bez sensownych ryb na brzegu.. Zaliczyłem też pierwszą nockę z nastawieniem na węgorze z gruntu ale doczekałem się tylko jednego pustego brania... Dopiero wczoraj udało się złowić "coś" sensownego, stwierdziłem że jak nie idzie to nie idzie i trzeba spróbować czegoś innego. Więc wytypowałem sobie dwa miejsca na żwirowni gdzie jeszcze nie łowiłem "na grubo" z nastawieniem na karpiowate.. Ok 14 dojeżdżam nad wodę i o dziwo upatrzone miejsce jest wolne, wypływam sonduje sobie miejscówkę znalazłem równy 2,4 m głęboki blat z twardym dnem niedaleko roślinności. Zanęciłem w kilku miejscach około 5/6 kilo przygotowanej specjalnie kukurydzy, wywiozłem dwa zestawy z 3 oraz 4 ziarnami kukurydzy na włosie no i relax. Pierwsze branie miałem tuż po 20, ale ryba niestety po krótkim holu się wypięła, no cóż wywożę donęcam i relax w dalszym ciągu.. Ok 22:15 może 22:20 mam delikatne branie, wychodzę z auta do wędek widzę że mam opuszczony swinger ale nie ma odjazdu więc go napinam odchodzę od kija a tu mega odjazd.. No i się zaczęło przeciąganie liny które trwało jakieś 40 minut, dobre 10 odjazdów z pod podbieraka raz nawet wyskoczył z niego ale finalnie z pomocą pana ze stanowiska obok udaje się rybę podebrać.. Szybkie mierzenie ważenie kilka zdjęć i do wody.. No i tym sposobem złowiłem swoją życiówkę amura z wody PZW, ponad 19 kg mega silny metrowy amur PS. Tej nocy miałem trzy brania lecz wyjąłem tylko 1 rybę
  3. Okres średni bo od tygodnia trwa tarło leszcza i mamy w maju okropnie niską wodę na Wiśle ( stany jak w sierpniu upalnego lata ). Z drapieżnikiem też jest kicha narazie ciężko coś wydłubać, ja łowie średnio jednego klenia 30+ na kilkugodzinny wypad.. bolenia jeszcze nie złowiłem żadnego w tym roku, tak samo szczupaka który by miał chociaż te 50 cm..
  4. Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 32 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 13.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 16:04 - Łowisko: Rzeka - Przynęta: Fishup pupa 0,9 cala na 1 gramie - Opis połowu : Drugi kleń powyżej 30 cm w tym sezonie..
  5. Gatunek ryby: Kleń - Długość w cm: 34,5 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 09.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): 17:54 - Łowisko: Rzeka - Przynęta: Largo slim 34 mm od libra lures na główce 1 gram - Opis połowu : Pierwszy kleń powyżej 30 cm w tym sezonie..
  6. U mnie początek maja giga pechowy, zrobiłem już trzy podejścia za szczupakiem na dwóch różnych łowiskach, wyjąłem tylko dwa króciaki 40+.. Miałem spiętą przy brzegu zaraz po braniu rybę 80+ która obcięła mi pół gumowego węgorza 15 cm.. Na kolejnym wypadzie miałem pewnie życiówkę na kiju, guma 14cm od Gunki rzut wzdłuż brzegu na płytkiej max 1,5 m branie takie jakbym przejechał przynętą po gałązce ledwie wyczuwalne, rybę wciąłem od razu kocioł i murowanie.. Hol po max pół minuty kończy się spinką, nawet nie zobaczyłem ryby w całej okazałości 😠 Guma po jednym braniu wyglądała tak, zęby były zarówno przy ogonie, przy główce jak i na środku więc rozstaw pyska był słuszny.. Wczoraj dla odmiany pojechałem za namową znajomego na komercję pod krakowem, przygotowałem sobie wcześniej jakieś 3 kilo gotowanej kukurydzy z nastawieniem na amura. Przez 11 godzin łowienia udało się złowić karpia ok 3 kg oraz pierwszego w sezonie amura +- 7/8 kg 84 cm Miałem jeszcze dwa brania lecz jedno było puste a przy drugim ryba się wypięła
  7. Gatunek ryby: Amur - Długość w cm: 84 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 07.05.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 12:01 - Łowisko: Komercja - Przynęta: Kulka 20mm squid&cavior podbita orzechem tygrysim ok 12 mm. - Opis połowu: Pierwszy wyholowany amur w tym sezonie
  8. Gatunek ryby: Leszcz - Długość w cm: 44 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 30.04.2022 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok 14:54 - Łowisko: Wisła - Przynęta: Largo slim 34mm od libra lures w kolorze fioletowym na główce 1 gram - Opis połowu: Jeden z dwóch spiningowych leszczy złowionych dzisiaj na krótkim 3 godzinnym wypadzie który miał być kleniowy Niestety zapozował tylko jeden, drugi cwaniak się wypiął przy podbieraniu
  9. U mnie na koniec kwietnia było parę wyjazdów kilkugodzinnych z nastawieniem typowo na białą rybę. Połowiłem trochę wzdręg, karasi i karpi w rozmiarze "handlowym" Dzisiaj było krótkie podejście za Wiślanym kleniem, a skończyło się dwoma spiningowymi leszczami Wrzucam pamiątkowe zdjęcia z dziś : To dopiero chyba mój trzeci taki przypadek w życiu kiedy leszcze waliły w małe gumki, brania atomowe
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.