Elast93

- Gatunek ryby : Leszcz - Długość : 45 cm - Data połowu : 08.06.2017r - Godzina połowu : ok 17:50 - Łowisko : Wisła - Przynęta : rosówka - Opis : Jeden z dwóch tego dnia

- Gatunek ryby : Leszcz - Długość : 53 cm - Data połowu : 08.06.2017r - Godzina połowu : ok 17:45 - Łowisko : Wisła - Przynęta : rosówka - Opis : Pierwszy leszcz z rzeki na spławik - nowy PB

Dziś jeszcze wyskoczyłem z kumplem nad Wisełkę po południu. Wędkowaliśmy od 17 do 19:20, tym razem łowiliśmy na przepływankę.. Wynik nadspodziewanie dobry jak na pierwszy raz ze spławikiem na rzece.. Udało mi się wyholować dwa leszcze 45 i 53 cm ( mój nowy PB ), krąpia i kilka uklejek Kolega miał pecha bo zaliczył spad fajnego leszka i tyle.. Łowiliśmy z marszu bez nęcenia na rosówki Poniżej kilka fotek :

Ja dzisiaj byłem po raz kolejny od 04:00 do 11:00 na zalewie. Jedna wędka z metodą na słodko, druga wędka ze spławiczkiem + kuku. Na metodę tylko jedno branie ale rybka spadła, za to na spławiczek udało się wyholować trzy małe karpie 30-40 cm, lina oraz dwa małe karasie.. Dosyć mocno wiało, ryba do 10:00 prawie nie aktywna, albo stała na głębszej wodzie. Jakieś 10m obok mnie starszy pan łowił na spławik i nie odnotował nawet brania.. Poniżej jedna fotka z wypadu Na komercjach złapać 50+ jest łatwo nawet z marszu, na pzw ciut trudniej a nawet gdzie niegdzie bardzo trudno

Wczoraj byłem znowu na zalewie, wędkowałem od 11:00 do 15:00. Udało się wyjąć trzy karpie 32-50 cm kilka linów i dwie krasnopiórki.. Ciekawe łowienie ryby brały na 1,5m wodzie przy czym było widać jak podpływają i zasysają przynętę postawioną w pół wody ehh.. Poniżej fotki :

- Gatunek ryby : Wzdręga - Długość : 28 - Data połowu : 03.06.2017r - Godzina połowu : ok 13 - Łowisko : zalew - Przynęta : kukurydza - Opis : Gorący dzień, brania z płytkiej wody w toni

- Gatunek ryby : Karp - Długość : 50 - Data połowu : 03.06.2017r - Godzina połowu : ok 12 - Łowisko : zalew - Przynęta : kukurydza - Opis : Gorący dzień, brania z płytkiej wody w toni

Ja wczoraj byłem znowu na zalewie, wędkowałem od 11:00 do 15:00. Udało się wyjąć trzy karpie 32-50 cm kilka linów i dwie krasnopiórki.. Ciekawe łowienie ryby brały na 1,5m wodzie przy czym było widać jak ryby podpływają i zasysają przynętę postawioną w pół wody ehh.. Poniżej fotki :

U nas na zalewie jest to samo.. jak byłem w zeszłym tygodniu to na metrowej wodzie 3 metry od brzegu objadały moczarkę i to takie po 40 cm +.. a ja złowiłem ledwie kilka małych karasków

Dawniej zarybiali linem, od dobrych kilku lat z tego co mi wiadomo zarybiali nim tylko starorzecze no kill i chyba wpuszczali jakiś narybek parę lat temu. Zupełnie dzikimi bym ich nie nazwał, ot żwirownie czy zalew pzw..

W krakowskich wodach jest ich od groma.. nawet w Wiśle trochę ich pływa

- Gatunek ryby : Lin - Długość : 40 - Data połowu : 01.06.2017r - Godzina połowu : ok 09:25 - Łowisko : żwirownia - Przynęta : kukurydza - Opis : Ciepły poranek z lekkim wiatrem, dobre brania białej ryby nowy PB

- Gatunek ryby : Lin - Długość : 31 - Data połowu : 01.06.2017r - Godzina połowu : ok 6 - Łowisko : żwirownia - Przynęta : kukurydza - Opis : Ciepły poranek z lekkim wiatrem, dobre brania białej ryby

- Gatunek ryby : Lin - Długość : 30 - Data połowu : 01.06.2017r - Godzina połowu : ok 8 - Łowisko : żwirownia - Przynęta : kukurydza - Opis : Ciepły poranek z lekkim wiatrem, dobre brania białej ryby

Ja dzisiaj wybrałem się na żwirownie z nastawieniem na liny. Wędkowałem od 04:10 do 11:00. Udało się wyjąć około 40-50 rybek w tym jakieś 30 linów 20-40 cm, kilka karasi, kilka płoci oraz kilka karpi kroczków. Lin 40 cm to mój nowy obecny PB w tym gatunku Poniżej kilka fotek :