Skocz do zawartości
Dragon

Elast93

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 860
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    127

Zawartość dodana przez Elast93

  1. Z albumu: Sezon 2017

    Szczupak ok 55 cm, 14.10.2017 :)
  2. Dokładnie jak nie znajdziesz starych żyłek to po prostu lepiej kupić tanią grubszą żyłkę i nawinąć jako podkład. Co do żyłek to ja używam fiume feeder 0,25 mm, oraz fiume method feeder 0,25 mm. Chociaż po tym sezonie z tej opisanej jako feeder rezygnuję bo po pewnym czasie zbytnio się skręca. Natomiast ta dedykowana do metody chyba zostanie u mnie na dłużej, bo ma bardzo dobre parametry i prawie się nie skręca Z dobrych żyłek które miałem okazję używać mogę ci polecić trabucco xps feeder albo coś z sufixa np calema. Ja osobiście od trzech lat kupuję 1-2 szpule z nowości na dany sezon i testuję sam czy dana żyłka jest coś warta
  3. Z moich doświadczeń wynika że kolor linki głównej niema znaczenia przy technikach gruntowych. Sam używam żyłek fiume które są w kolorach czarnym i bordowym. Trochę sandaczy już na trupka czy żywczyka z gruntu wyjąłem i według mnie podstawa to długi przypon ( 60 cm - 1 m ) najlepiej z zylki bezbarwnej lub fluocarbonu. Sam używam linki głównej 0,25 mm a przyponów 0,22-0,18 mm.
  4. Przez pomyłkę napisałem w złym wątku więc wklejam tylko link
  5. Ja dzisiaj byłem z bratem cztery godzinki na pobliskim prywatnym stawie. Wędkowaliśmy od około 12:00 do 16:00. Brat spiningował za zębaczami, niestety na zero Ja zabrałem tylko pickera oraz delikatną karpiówkę z myślą o zabawie z tamtejszymi karasiami ( chociaż po cichu liczyłem na jakiegoś fajnego karpia ). W sumie przez ten czas wyjąłem około 30 karasi, ale prawie wszystkie w jednym rozmiarze czyli około 20-25 cm Trafił się tylko jeden ciut większy rodzynek 31 cm
  6. Daiwa w cenie do 150 zł jest według mnie jednym z najbardziej odpornym na ciężką orkę młynkiem. Kumpel z którym wędkuję ma owy młynek w rozmiarze 3000 od trzech sezonów i nadal działa prawie jak nowy a często oramy Wisłę ciężkimi przynętami. Arctica według mnie jest lepszym wyborem niż zauber, jest po pierwsze tańszy a różnic w pracy czy nawoju linki według mnie niema. Z modeli ryobi które miałem okazję mieć w rękach polecę ci tylko arctice i ecusime. Sam przerobiłem kilka modeli w tym Verum i zaubera i szczerze nie polecam..
  7. Daiwa laguna lub ryobi arctica polecam.
  8. Ee na pewno nie tak drogo.. kolega jak się dowie to może napiszę cenę w tym wątku
  9. Nie kupowałem tam żywców już ze trzy lata bo w ten sposób nie wędkuję ale wtedy było coś ok 0,5 - 1 zł. Mieli karasie i płotki. W google znajdziesz numer do sklepu lepiej wcześniej zadzwoń i sprawdź czy mają żeby na próżno nie jechać.
  10. Barwena na limanowskiego..
  11. Gratulacje.. Ja z bratem i kumplem nie mamy wyników od prawie trzech tygodni.. Woda na Wisełce ciągle zbyt duża.. na jeziorkach albo skubie drobnica albo nic nawet byłiśmy w ubiegły czwartek na komercji pospiningować za grubszymi szczupakami i też we trzech zerowaliśmy.. Normalnie chyba jakieś fatum ...
  12. Elast93

    koszyki zanętowe

    Jeśli masz pewność co do populacji większych okazów to proponowałbym ci spróbować nęcić w jednym miejscu co najmniej kilka dni a najlepiej z tydzień lub dwa ziarnami lub pelletem. Chyba że to dla ciebie zbyt kosztowne i czasochłonne to popróbuj łowić bez używania zanęt sypkich i zaopatrz się w jakiś większych rozmiarów pellet 12mm + który będzie w miarę szybko pracował i nęć punktowo lub dywanowo.. Specem w nęceniu nie jestem ale sam bym to tak zrobił.. Teraz są na dobrą sprawę chyba ostatnie tygodnie kiedy można próbować złapać coś większego, póki woda jest jeszcze w miarę ciepła.. Chociaż osobiście nigdy nie miałem jakichś spektakularnych wyników w kwestii białorybu kiedy woda ma poniżej 16 stopni..
  13. Ha ha To był ostatni raz stacjonarnie na PZW w tym roku, teraz już tylko spin za grubym zwierzem No może się uda jeszcze 2 lub 3 razy zajrzeć gdzieś na komerche za grubszym karpiem
  14. - Gatunek ryby: okoń- Długość w cm: 25,5 cm- Data połowu: 24.09.2017- Godzina połowu: ok 15- Łowisko: mała żwirownia- Przynęta: pęk rosówek - Opis: Jedyna rybka tego wypadu.. złowiona na zestaw spławikowy z przynętą w toni
  15. Ostatnio trochę kiepsko z czasem na wędkowanie, ale dzisiaj udało się wyskoczyć na trzy godzinki nad jeziorko PZW. Wędkowałem od ok 12:30 do 15:30, łowiłem na dwie wędki na nie wielkim jeziorku. Picker uzbrojony w zestaw do metody z nastawieniem raczej na karpia bez brania.. na spławiczek tylko jeden 25,5 cm okonek blisko brzegu. Początkowo łowiłem na spławik z przynętą na dnie, ale po którymś ataku okonia w drobnice postanowiłem założyć pęczek rosówek i zarzucić go w pół głębokości co zawocowało jedynym braniem tego wypadu Poniżej fotki..
  16. Z albumu: Sezon 2017

    Okoń 25,5 cm, 24.09.2017
  17. U mnie jest to samo na telefonie
  18. Już nie jest tak kolorowo od wczoraj Zimno i pada co chwila Zresztą cały tydzień się taki zapowiada, więc pora pojeździć za zębatymi
  19. - Gatunek ryby: Karp- Długość w cm: 61- Data połowu: 15.09.2017- Godzina połowu: ok 12:20- Łowisko: Komercja- Przynęta: dumbells lorpio shellfish 7mm - Opis: Jedyny wyholowany przeze mnie tego dnia..
  20. Dzisiaj spontanicznie wybraliśmy się trochę większym składem na ulubioną komercję W sumie wędkowaliśmy od ok 09:15 do 13:45 w pięciu, ja brat i trzech kumpli. Brat i dwóch kumpli spiningowało, a ja i jeden kumpel polowaliśmy na białoryb U brata zameldował się sandacz 57 cm oraz kilka krótkich szczupaków, u dwóch kumpli same króciaki. Ja po raz kolejny mogę powiedzieć że mam pecha.. Zaraz po przyjeździe zarzuciłem jedną karpiówkę którą zostawiłem do pilnowania kumplowi i poszedłem na stronę.. Wracając widzę że kumpel coś holuje na mój zestaw, sprawcą zamieszania okazał się życiowy karp kumpla - 83 cm i 10,3 kg.. ( gdybym sam go wyholował byłaby to też moja życiówka haha ) Poza tym kumpel nie zaliczył żadnego brania na swoje zestawy, u mnie brań było jeszcze dwa. Wyholowałem jednego karpia 61 cm i ok 5 kg, a druga rybka spadła zaraz po zacięciu Poniżej kilka zdjęć z dzisiejszego wypadu :
  21. Z albumu: Sezon 2017

    Karp 61 cm i ok 5 kg, 15.09.2017
  22. Z albumu: Sezon 2017

    Karp 61 cm i ok 5 kg, 15.09.2017
  23. Z albumu: Sezon 2017

    Karp 82 cm i 10,3 kg, wyholowany przez kumpla na mój zestaw bo akurat nie było mnie przy wędkach 15.09.2017.
  24. Z albumu: Sezon 2017

    Karp 82 cm i 10,3 kg, wyholowany przez kumpla na mój zestaw bo akurat nie było mnie przy wędkach 15.09.2017.
  25. Dołączam krótki film z dzisiejszego wypadu.. Niestety smartfonem nie dało rady zbytnio nakręcić więcej z powodu braku pamięci
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.