Skocz do zawartości
tokarex pontony

pagori

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez pagori

  1. pagori, a co mnie to obchodzi o czym ty myślałeś w moim wieku ?
    szczupak28, to wy wszyscy zatwardziali wielbiciele krwi, łusek i wszystkiego co mało jest związane z wędkarstwem jesteście śmieszni i żałośni , nie będę juz zabierał głosu w tym temacie bo nigdy nie znajdziemy wspólnego języka. Nasze zdania się diametralnie róźnią. Inaczej postrzegamy wędkarstwo a płacie składki i myślcie że wszystkie ryby wam się z tego tytułu zależą. Do widzenia szkoda słów i nerwów nie będę kontynuować rozmowy z ludzmi z waszym podejściem do łowienia. Pozdrawiam wszystkim którzy mają podobne zdanie do mnie a reszta zadławcie się ością z ostatniej Polskiej ryby.

    Heh i znowu od nowa... Wiem że Cie nie obchodzi nic o tym oczy myślałem w twoim wieku , ale to pewnego rodzaju podpowiedz. A odnośnie tego co napisałeś do szczupaka28 odniosłeś sie per "WY" czyli wielbiciele krwi , łusek i wszystkiego co mało jest związane z wędkarstwem , wrzucasz wszystkich do jednego wora . Jako że tylko kolega szczupak28 deklarował sie tym że wszystkie ryby zabiera na które pozwala mu regulamin śmiem twierdzić dalej że brakuje Ci elastyczności w myśleniu.

  2. FALUBAZ_ZG, To co ja robie dla rzek już kiedyś pisałe nie będę się powtarzał, a na pytanie czy uważam że wędkarze zabierający wszystko zgodnie z limitają niszczą rybostan naszych wód - odpowiadam definitywne - TAK.

    Stary w twoim wieku to sie zastanawiałem gdzie wykombinować wolne lokum na "bzykanko" ewentualnie gdzie zrobić dobrą impreze , gdzie mi tam było myśleć o rzekach czy rybostanie.Ale wracając do sedna sprawy myśle Dawid że twoje bezgraniczne myślenie i wiara w każdą wypuszczoną rybe jest bez sensu. Kolega który mieszka w haszpani łapie naprawde piękne szczupaki , stary metrówka na każdej wyprawie gwarantowana, często gęsto siadają trzy powyżej metra.Kiedyś w tym zbiorniku niebyło takich szczupaków , były ale nie dorastały do takich rozmiarów , karłowaciały. Było ich wiele ale same siebie pożerały , ktoś wpadł na pomysł by wpuścić tam ukleje i było to bingo.Szczupaki rosną jak na drożdzach są piękne i naprawde wielkie i teraz moje pytanie ..Gdybym był zamiłowanym wędkarzem dla którego największą usiechą jest złapanie uklejii, kogo bym obwiniał?Szczupaki ?

  3. pagori, gdyby nie było mnie stać to darowalbym sobie rybke po prostu, bo przeliczanie ryb na pieniądze , czy to jest jeszcze wędkarstwo ?

    I wogóle nie o to mi chodziło nie gardze jak ktoś weźmie 3, 4 nawet 5 średnich ryb w roku spoko można wziąć ale napisałeś tak jakby ktos zazdrościł szczpakowi28 ryb i dlatego piszą źle na jego temat.

    Nie chodzi mi o zazdrość tylko o powód dla którego zabiera ryby. Ty masz powód by je wypuszczać bo chcesz zwiększać ich populacje a on zabiera ryby bo poprostu lubi je jeść.

    Jeden lubi ryby drugi lubi grzyby inny nie je mięsa a inny uwielbia golonkę.Byłbym zły na szczupaka28 gdyby ryby zabierał dla kotów ale jemu ryby poprostu smakują.

  4. Kurcze Dawid brakuje Ci elastyczności , nie potrafisz zrozumieć innych, szkoda. Kiedyś jak będziesz miał więcej lat zobaczysz że troche zmienisz pogląd na życie. Nie odbierz mnie żle to że wypuszczasz wszystkie ryby bardzo mi sie podoba bo ja robie prawie tak samo poza paroma wyjątkami w sezonie. Ale nie wszyscy są tacy sami , różnie sie żyje.Rybka złapana na wędke to jest jedzenie , prawie darmowe.

    Płace 1000 zł za mieszkanie , do tego paliwo 500 zł miesięcznie , dzieci 350 zł przedszkole do tego starszy syn w szkole , na jedzienie też pewnie 1000 zł idzie

    Nie liczę innych nieprzewidzianych wydatów.

    Stać by Cię było ze swoimi dochodami na kolacje dla całej rodziny w postaci sandacza raz w tygodniu ? Ostatnio w Alma Market widziałem filety po 109.99.

  5. Co niektórzy mają wędki za kupe kasy ..a ja jaką mam to może powiedzieć kolega Toondrom.Najzwyklejszą ....za parę groszy...........niestety nie sprzęt a technika i wiedza czyni wędkarza mistrzem.Bo chodz by wędkarz miał sprzet za 5000 zł to co z tego jak nie ma umiejętności łowienia ryb......

    Nie dość że ryby "innym wybierasz" do tego je zjadasz a wszystko wędką za parę groszy :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

  6. Ale internet to takie dziwne miejsce, że ci którzy w rzeczywistosci nie wystawią nosa zza krzaka na każdy większy szmer, mają nawięcej do powiedzenia. To przynajmniej tutaj mogą sobie powojować w imię pokoju :mrgreen:

    Dobrze powiedziane.Jest jeszcze takie powiedzenie że ta krowa która najwięcej ryczy mało mleka daje.Internet zapewnia anonimowość i można z siebie robić superbohatera niestety w większości przypadków tacy superbohaterzy w normalnym życiu pierwsi moczą majtki.

  7. trini, Nie ma sobie czym głowy zawracać , zwróć uwage że w tym wątku i zresztą nie tylko w tym nagonka na pana szczupaka28 trwa nie od dzisiaj , nawet dziwie sie że nikt nie podważył długości jego złapanych ostatnio szczupaków jak sam napisał 52, 56cm zawsze można podciągnąć pod 47, 49 bo na zdjęciach tego nie widać . Ale jak sie mierzy innych własną miarą to nie ma sie co dziwić że posądzanie i oskarżenia będą padać , dla mnie to głupota. Podoba mi sie szczerość "szczupaka" , nie "owija w bawełnę" przyznaje sie że obowiązków związanych z pracą w gospodarstwie ma od groma , że czasu na ryby nie starcza .... nie wstydzi sie tego że kombajnem "trza" pole młócić , takie obowiązki.Ale na ryby go ciągnie i to jest to dlaczego na tym forum powinien być bo jak widać te ryby łapie i to ze skutkiem całkiem niezłym , szkoda tylko że nikt nie podpytuje jak to robi jakie ma sposoby i jakie miejsca wybiera.Mimo tego że sam deklaruje swoje wiejskie pochodzienie to wcale słoma z butów mu nie wystaje w przeciwieństwie do innych urzytkowników którym mamusia czy tatuś finansują wyprawy wędkarskie czy podstawiają śniadanko pod nos. Dla mnie zwykła zawiść nic więcej

  8. W takim razie, jeśli możesz to wskaż chociaż jednego użytkownika piętnującego innych za zabieranie kilku rybek.

    :mrgreen: Poczytaj forum sam znajdziesz.Pozatym nie potrafie zrozumieć jednej kwesti o której pisałem już wcześniej , dlaczego w tym temacie tworzy sie cały czas sąd jednych nad drugimi. Temat ten to rodzaj ankiety , szkoda że nikt nie zacznie od pierwszej strony analizować o co chodzi w tym wątku.

  9. [

    Spoko chłop z Ciebie Pagorii , wiedz że zawsze Ci rękę podam i z pomocą przybędę jak będę gdzieś w pobliżu :wink: Może kiedyś los sprawi że spotkamy się nad wodą a raczej do tego dojdzie bo góra z górą się nie zejdzie a człowiek z człowiekiem zawsze.Jak widzimy w końcu wędkarze się przełamują i mówią jak to jest w realu.Pozdrowionka również dla kolegi "po kiju" Falubuz-a_zg. :lol:

    Zrozum że bardziej potrafie sznować ludzi niż ryby.Problem w tym że nie każdy rozumie że żeby rybe zabrać najpierw należy ją złapać , gratuluje że udaje Ci sie ryby łapać a co do zabierania to już tylko i wyłącznie twoja sprawa. Może ta ryba którą przyniesiesz do domu jest naprawde mega wypasionym obiadem dla twojej rodzinki. Może nie ma w domu pieniędzy i żyje sie "od pierwszego do ostatniego" , broń Boże nie odbież mnie żle to tylko taki przykład. Nie można kogoś oceniać skoro osobiście sie go nie zna.Są regiony w Polsce że jak nic większego nie weżmie to sie bierze siateczkę dziesięciocentymetrowych płoci i skrobie dwie godziny potem z tego są mielone kotleciki rybne,dla mnie nieporozumienie ale dla kogoś jest to wspaniały darmowy posiłek , rozumiem to.

    Tak samo jak Ciebie traktuje Dawida który ryby wypuszcza bo taką ma zasade , złapie zrobi fotkę i wypuści ,to go zaspokaja i cieszy.Fajnie że te ryby łapie bo nieraz widziałem piękne okazy które tu wklejał . Każdy robi jak uważa nie mnie to osądzać , temat ten bardziej powinien być traktowany jako ankieta ale niestety stał sie sądem , szkoda.

  10. Pagori i Szczupak. Moge zostac waszym ziomkiem po kiju? W kupie sila, a moze ona byc potrzebna, bo widze, ze niektorzy C&R gotowi sa czlowieka poturbowac jak nie bedzie robil tak jak oni. Ponoc juz ktos gdzies kiedys wylypal.

    Możesz zostać moim kolegą lub naszym kolegą , narazie to nie znam szczupaka28.

    By było wszystko jasne i nikt nie próbował mi wmówić że zabieram każdą rybkę tak jak kolega szczupak28.Zabieram śladowe ilości ryb do domu , naprawde niewiele.

    A postawa szczupaka28 jest jego decyzją i wyborem który poprostu szanuje i tyle. Ani tego nie potępiam ani tego nie wychwalam.

  11. pagori, mylisz pojęcia. Ja też czasami mam ochotę na rybę, wtedy zabieram do domu coś na obiad. Jedna około dwukilogramowa ryba spokojnie wystarcza na obiad dla mojej rodziny.

    Ale zabieranie wszystkiego co się złowi (chyba,że łowi się tyle, że ledwo na obiad wystarcza :twisted: ) i rozdawanie wszystkim dookoła i zapychanie zamrażalnika to nic innego jak mięsiarstwo i ciemnogród :roll:

    Racja , zależy od tego kiedy masz ochotę i kiedy uda sie coś złapać i jak często na rybach jesteś. Jednym słowem temat rzeka dla mnie bezsensowny , służy raczej do oceny postawy innych niż wymiany informacji. Bo przecież też nie mogę Ci uwierzyć na słowo że zabierasz ryby gdy masz ochotę a kiedy masz ochotę ? Może codziennie , pewnie zaprzeczysz ale jak mam temu dać wiare ?

  12. A ja i tak obstaje przy racji szczupaka28 . Sam łapie sam decyduje o losie złapanej przez swój spryt ryby. Chce to wypuszcza nie chce to zabiera i zjada.Kiedy ją złapie i wymiar ma to może sobie ją zabrać a co o tym myślą forumowi koledzy miałbym w d...e.Jeszcze raz podkreślam bo sam sie o tym przekonałem przy klikaniu zdjęć rybkom , niektóre naprawde wyglądają na zdjęciach jakby wymiaru nie miały a w rzeczywistości mają grubo ponad wymiar.

    Było o biedzie , życze wszystkim których dotknie bieda by w śród swoich bliskich mieli takowego szczupaka28 , czasami to dar z nieba te jego ryby ale mało kto o takich sytuacjach pamięta, przedkłada swój komfort nad życie innych ale na historyjkach z "Interwancji" czy "Uwagi" łza sie w oku kręci

    Tutaj na forum można różne rzeczy wymyślać i udowadniać swoje racje (nieraz też siłe jaki to ja nie jestem twardy i oklep spuszcze każdemu co ryby zabiera , śmiech na sali w cztery oczy pewnie siki spłyneły by po udach) ja nawet zostałem kompanem po kiju kolegi szczupak28 a nawet na oczy go nie widziałem , więc prosze skończcie z tą żenadą bo temat brzmi czy "ryby zabierasz czy wypuszczasz" a nie "osądzmy kogoś za jego postępowanie".

    Tok myślenia troche dziwny , ale wyjaśnie.

    Skoro ktoś lubi smażoną świeżą rybę to jeżeli ją złapie to ma ją wypuścić i zamienić na wyleżałą w lodzie w markecie za którą musi jeszcze zapłacić? Największy kretynizm.Sprawa jest prosta , jak ktoś lubi ryby łapać a do tego jeść to dlaczego ma wypuścić to co złapał a płacić za towar o innej jakości . Gdzieś już tutaj czytałem deklaracje ("deklaracje") że jak ktoś tam wypuści rybę to mu inny urzytkownik forum za nią zapłaci :mrgreen:. Spoko ostatnio złapałem sandacza na 77cm na oko 4,5kg którego wypuściłem.Po wyfiletowaniu byłoby ze 3 kg mięsa, cena za przyjemność zjedzenia sandacza w Almie za kilogram to 109.99zł - są chętni by pokryć strate jaką poniosłem? Podać numer konta ?

  13. szczupak28,

    :mrgreen: Już kolegami "po kiju" jesteśmy , gratuluje koledze który to napisał

    By wyjaśnić całą sprawe w stylu "Huzia na Józia" . Kolego "Gobio Gobio" skąd w tobie tyle nienawiści , masz rozum Jarosława K. we wszystkim potrafisz zrobić kretyńskie zamieszanie.Zapewniam że kolega szczupak28 nie jest mi znany , nawet fotek szczupaków nie widziałem i nie potrafie powiedzieć czy były wymiarowe czy nie , ale jeżeli osoba która je złowiła twierdzi że wymiarowe były ,to nie pozostaje nic innego tylko w to uwierzyć , czy zabrał czy zjadł- jego sprawa , przynajmniej ma jaja bo przyznał sie o tym fakcie na forum gdzie znajduje sie 80% ludzi którym sie to nie podoba.

    A jeszcze jedno, ogarnia mnie śmiech jak słysze "kolega po kiju" nie mam kolegów po kiju , mam kolegów , przyjaciół jeżeli miałbym wybrać kolegę to wolałbym takiego co ma jaja i woli powiedzieć prawde i mieć świadomość że poniesie za te prawde konsekwencje.

  14. Szczupak 28 niedawno wstawiales fotki niewymiarowych szczupakow i to w sporych ilosciach wiec milcz

    Za to ty marzysz nawet o takich szczupakach (według ciebie niewymiarowych ) więc milcz. Wstaw coś na forum , pokaż jaki jesteś skuteczny wędkarz a potem zygaj do innych .

    Kolego szczupak28 , nie przejmuj sie ciężko jest udowadniać własną niewinność.

  15. Długi weekend znów nad wodą ,oczywiście "kłusowanie" wędką . W czwartek z rana uwiesiło sie coś bardzo grubaśnego ale nie udało sie wyjąć z wody , dwa metry odemnie wypiął sie ponaddziewięćdziesiątak i niemogłem przeżałować porażki. Popołudniu poprawka której efektem był ten zębacz 80 cm.

    e5b9db65d5e5dff8m.jpg

  16. Gdzieś tam już pisałem że moje Infinity za sprawą uderzenia woblera w blank strzeliło w szczytowej części , udało sie to zreperować ale mam takie pytanie. Czy jest możliwość dokupienia górnego składu solo ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.