Skocz do zawartości
Dragon

mikwed1

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez mikwed1

  1. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    Okoń bierze, ale trzeba trafić - w zeszłą środę brały do 25 cm, w sobotę większe - 25- 35 cm, w poniedziałek nie brały, dzisiaj nie brały - tyle wiem od znajomych. Tradycyjnie gdy bierze to tłumy wędkarzy co 3m zawodnik, a najwytrwalsi od 3 rano pilnują miejsca . Mnie takie zawody nie bawią, dlatego unikam tej miejscówki.
  2. od 5,40 do 12,20 - 1 leszcz 50 cm i 15 krąpi, brania od 6,00 - 9,00, potem już tylko delikatniutkie skubnięcia. Bardzo duszno, upalnie - 30 stopni i wiał silny porywisty wiatr.
  3. Poniedziałek 14.09 - od 13 - 19,00 24 krąpie - małe do 20 cm, 2 leszcze 40 i 44 cm, 5 płotek w tym dwie po 29 cm i pierwszy od czerwca jazik - ok 30 cm. Wiało bardzo mocno - przynęta skakała i prowokowała krąpia - ciężko było złowić inną rybę.
  4. Dokładnie - na dziadka - przepływanka jest fajna na wiosnę - wtedy biorą, po latach, jak już skompletowałem sprzęt, nauczyłem się łowić na przepływankę, to zaczęłem łowić na przystawkę - łowie 10 ryb ale konkretnych. Ciekawe co dalej ??? - karp, spining a może morze ??
  5. 07.09 - 6 godzin nad wodą 3 leszcze 42-43 cm, płotka 29 cm i kilkanaście krąpi, generalnie słabe brania. 09.09 - 6 godzin nad wodą 3 płotki 25, 28, 29 cm i kilkanaście krąpi - jeszcze gorzej niż w poniedziałek . Kilku znajomych wędkarzy też z bardzo słabymi wynikami. W rzekę, gdzie łowię, weszła płotka - zazwyczaj pojawiała się w październiku - czyżby w tym roku zima miała nadejść szybciej ?. W każdym bądź razie ochłodzenie źle wpłynęło na brania ryb - takie mam wnioski.
  6. Hmmm nagrody są ale czy aż tak atrakcyjne, żeby oszukiwać ??? - kołowrotek za 200 zł, czy gumy ?? W PN złapałem płotkę 29 cm, wczoraj dwie 28 i 29 - bez miarki bez problemu mógłbym je zgłosić jako 31 cm. Mój wujek łowi w sezonie 20-30 okoni powyżej 30 cm, i kilkanaście linów pow 40 cm; przyjaciel w Anglii okazowe Węgorze, Brzany, Szczupaki, kolega jeździ do córki 2,3 razy w roku do Szwecji - Belony, Dorsze, Trocie, Łososie - jak ktoś chce to oszuka i się tego nie zweryfikuje.
  7. Lubuskie - Nowy Dworek koło Świebodzina, ośrodek Nowy Dworek domki ok, ciepła woda w zbiorczej myjni - budynek murowany, tłoku nie ma (prysznice, łazienki, umywali ok), łódki chyba też można wypożyczyć, rybostan - liny, okonie, szczupaki - te są okazowe, a występuje każda ryba łącznie z jeziorowym sumem. Od drobnicy - krąp, płotka, leszczyk ciężko się opędzić.
  8. Nie umiem podmienić zdjęć - po 30 minutach nie można wprowadzać zmian. Dodałem nowe zgłoszenia z nowymi zdjęciami - jednocześnie proszę o usunięcie 1go zgłoszenia z 01,09. i pierwszego zgłoszenia z 03,09-.
  9. - Gatunek ryby - Leszcz - Długość w cm - 47 - Data połowu: 01.09.2015 - Godzina połowu: 18:00 - Łowisko Wisła koło Strumienia - Przynęta: Kukurydza - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. Słonecznie, gorąco, duszno i bezwietrznie - 34 stopnie.
  10. - Gatunek ryby - Leszcz - Długość w cm - 50 - Data połowu: 03.09.2015 - Godzina połowu: 17:30 - Łowisko Wisła koło Strumienia - Przynęta: Kukurydza - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. Pochmurno, lekki wiaterek.
  11. Wiem, że to dziwnie wygląda - takie mam łowisko, że łowie leszcze 47-55 cm - napisałem wyjaśnienie, że często łowie jednego dnia podobne wymiarowo ryby - wczoraj np. złapałem 3 leszcze 42,43,43 - żeby nie było właśnie takich niedomówień, dołożyłem zdjęcie na którym są obydwa Leszcze koło siebie. A fakt, że w pierwszej turze zgłosiłem 2x tą samą rybę - ale jak tylko się zorientowałem pisałem do ROBAL-a i TOMEK1 o wyrzucenie jednej i sprostowanie. Teraz przeglądałem zdjęcia - to chyba jest ta sama ryba - można podmienić zdjęcie ?, bo mam inne, - ryby są takie same ?
  12. mikwed1

    Zapora Goczałkowice

    W zeszłym tygodniu na rzece brało, na kanale wody nie ma, na rzece dzisiaj 3 leszcze do 45 cm ok 20 płoteczek i kilka krąpików, na jeziorze słabiutko.
  13. - Gatunek ryby - Leszcz - Długość w cm - 50 - Data połowu: 03.09.2015 - Godzina połowu: 17:35 - Łowisko Wisła koło Strumienia - Przynęta: Kukurydza - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. Pochmurno, lekki wiaterek, 2 identyczne leszcze - jedna ławica, branie prawie w jednym czasie - bardzo często łapie podobne sztuki 2, 3 w jednym czasie.
  14. - Gatunek ryby - Leszcz - Długość w cm - 47 - Data połowu: 01.09.2015 - Godzina połowu: 18:15 - Łowisko Wisła koło Strumienia - Przynęta: Kukurydza - Bardzo krótki opis połowu - dwa - trzy zdania. Słonecznie, gorąco, duszno i bezwietrznie - 34 stopnie.
  15. 1.09 - duszno, gorąco - 34 stopnie, od 17,15 - 19,20 w nęconym łowisku - 3 leszcze 44-47 cm + 12 krąpi - największy 35 cm. 2 ryby poszły z hakami. 03.09 - od 16,00 - 19,00 - 3 leszcze 40 - 50 cm, płoć 29 cm + 12 krąpi - największy 37 cm, 4 sztuki poszły z hakami.
  16. mikwed1

    Nęcenie groch i kukurydza?

    Ziarnami nęcę z 7 lat odkąd mam blisko do wody - 19 km - tak u mnie to wygląda. Na początku sezonu nęcę - konopie (300 gr), pszenica (0,5 kg), pęcak ( 1 - 2 termosów) - drobne ziarna, żeby ryby ściągnąć i połapać sobie po zimie, po kilku łowieniach dodaje groch, kukurydze gotowaną, łubin, a rezygnuje z drogiej konopi - po 5ciu wyjazdach i złowieniu 5-10 kg płotek i leszczyków zaczyna się to nudzić, chciałoby się łowić większe ryby. Wg mnie ilość/rodzaj ziaren trzeba dopasować do rybostanu / pory roku, małe, miękkie ziarna maja zrobić szum - przyciągnąć ryby, duże twarde ziarna selekcjonują ryby. Obecnie w miejscówce nęcę co dzień, dwa - grochem - suchego ok 1kg, kukurydzą gotowaną - suchej ok 1 kg, łubin - suchego ok 0,5 kg (bardzo pęcznieje więc po napęcznieniu jest podobna ilość co kuku i grochu) + pszenica 1,5-2kg (pęczaku tez daje ale tylko dlatego, że kupiłem dużo na wiosnę i mi został - chce go "wynęcić") Kukurydzy konserwowej nie używam z dwóch powodów - wychodzi drogo i bierze na nią też mała ryba, bo jest miękka. Na haczyk zakładam groch/kuku/łubin. Brania - są dni, że bierze na każde ziarno, są dni, że tylko na groch, są dni, że tylko kukurydza a są dni, że łubin, wg mnie najwięcej na kukurydze. Na pszenice bierze zawsze ale głównie drobna ryba - krąp, płotka, leszczyk 15-30 cm- moim zdaniem duża ryba nie zdąży podpłynąć do pszenicy. Nęcę obszar na rzece ok 7m długości na 4 m szerokości, w zasadzie to ujście Wisły do Goczałkowic - woda na wiosnę leniwie płynie, teraz stoi, głębokość ok 3,5 m Łapie ryby Leszcze, Jazie, Japońce (karasie srebrzyste), trafiał się w zeszłym roku karp i amur, kilka kleni, świnka ale to już bardziej od charakteru rzeki zależy. Stanowisko obok - 10- 15 m, łowią na żywca - nęciłem do początku Lipca - łowili ładne szczupaki, sandacze, sum się trafiał, w lipcu zacząłem urlopować się, przestałem nęcić i przestał brać drapieżnik. Nęcę od ok 12 sierpnia - po tygodniu nęcenia znów zaczęli systematycznie łapać drapieżnika. Dużo się napisałem - tak to wygląda u mnie
  17. 27.08 - odwiedziłem znajomego w lubuskim nad jeziorem - posiedzieliśmy od 18-22 w nęconym łowisku - w zeszłym tyg. znajomy złapał 15scie linów pow. 40 cm, w tym tygodniu ani jednego - ja tez w 4h złapałem 2 krąpie . 28.08 - wyjazd na dorsze - słabiutki - duża fala i tylko 7 szt 45-50 cm.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.