maniek

węgorz ma okres ochronny od 15-06

No szkoda ze nic nie zrozumiałeś.Oczywiście zrobisz jak chcesz .Ale to była moja ostatnia podpowiedz w necie.

Radze nie chwal sie takimi historiami jak bo to wstyd .

Nie wiem nie znam się ,właściciel hafciarni poinformował mnie że jak będę miał program to mi nawet 1 szt zrobi i to w jakim kol-wiek kolorze maszyna do haftu czapek jest sterowana komputerowo.A programy robi tylko jedna firma w łodzi.Pomyślcie o naszywkach ,to najprostszy sposób .

Nie wygłupiaj się bo od płoci sie nie odpędzisz chcesz mieć leszcza to sie postaraj o owies ewentualnie jęczmień .Atraktor pasuje do tego albo kolendra ,albo piernik z nuta miodowa ,poszukasz to znajdziesz . Ma to znaczenie tylko jak woda w jeziorze osiągnie tem. 22*C ale to ci jak na razie nie grozi.

tomek1, a masz ten program haftu z polarów .

Zachodzą zmiany dotyczące połowu węgorza ,radzę sie zapoznać . http://infor.pl/skany/spis.php?rodzaj=dzu&rok=2010&num=104&poz=654&str=0001

Panowie spokojnie niech wypowie się AMATOR ,może coś źle zrozumieliśmy.

Byłem dziś nad Odra na tzw zwiadzie ,oczywiście pierwsze kroki na swoja miejscówkę błoto jeszcze po kostki ale to co zobaczyłem to istny szok ,rzeka zrobiła mi plażę ,jak by kto z 10 kamazów piasku wysypał zamiast łopaty muszę grabie sobie przywieźć .Rzeka jeszcze rwie środkiem ,ale pod brzegami porobiły sie dołki ,rynny na 2m i można spoko łowić , może w końcu połowie na przystawce pod brzegiem ,woda się stabilizuje i oczyszcza ,jadę w weekend może być ciekawie.

Czy ja dobrze rozumiem ,koszt haftu 32pln+3,40pln=35,4opln + koszt czapki ok 10pln =45,40 + koszt wysyłki ? ,wyjdzie prawie 60pln Sorki jeśli będzie taki koszt to ja rezygnuje.

ok89, Witam .Coś z tą sielawa nie bardzo wierzę aby dała dzierżawcy przychód ,ale to jego biznes więc życzę powodzenia.Wegorz rośnie długo i narybek drogi ,ale sandacz cyklicznie zarybiany przez 3 do 5 lat może sie przyjąć i to może być ryba tego łowiska na którym gość może zarobić. Co do leszcza ,z grochu zrezygnuj od razu jak już chcesz ziarno to lepiej łubin słodki ,tyle ze nie jestem pewien czy przyzwyczaisz leszcze w dwa tygodnie. Twój plan ma pare pomyłek [moim zdaniem] marker ,postaw jeśli jesteś pewien czy nikt cię nie podsiądzie ,jeśli nie jesteś pewien nie stawiaj.Pomyłka w polu nęcenia nawet kilku metrów nie ma znaczenia dla leszczy . Jak chcesz zwrócić uwagę leszczy to zwiększ porcje do 5kg ,naprawdę te kilo zanęty nie zwróci uwagi na leszczach.Teraz pora nęcenia ,mimo wszystko ,przy większych leszczach jest ważna ,gdy zaczniesz nęcić rano to w większości będziesz miał na nęcisku mniejsze sztuki przez cały dzień ,wiadomym jest ze drobna ryba żeruje za dnia.Natomiast nęcąc z wieczora istnieje już szansa na duże leszcze ,duży leszcz właśnie tą porą żeruje oczywiście nie całą noc ale z przerwami. Teraz co do atraktorów ,nie każdy nadaje się do każdej zanęty np melasa nie nadaje sie do kukurydzy .Jak już ustalisz czym będziesz nęcił to podpowiem czym "podrasować" zanętę. Jeśli nie masz pomysłu to pytaj .

jabadaon, Nie ma uniwersalnych zanęt na każda wodę ,takie zanęty trzeba wypracować samemu na dana wodę.Ale z tego co czytam z twojego postu to zbyt karmisz ryby w czasie łowienia ,maja za dużo futru aby znaleźć twoją przynętę .Natomiast co się tyczy samych brań ,musisz sprawdzić czy ryby nie biorą o innych porach w twoim miejscu.Co do zanęty ,zmień fakturę zanęty ,drobna zanęta ściąga drobną rybę ,do tego czym teraz sypiesz dodaj 1-2kg parzonego owsa ,lub jęczmienia ,nęć po łowieniu 2-3 razy w tygodniu wystarczy.

Szczerze to podziwiam twoja wiedzę i odwagę.

Łam kije trzymaj sie pionu no i "fiordom" daruj życie [C&R] Czekamy na relacje.

Teraz to ja też jestem taki mądry ale jak kupowałem aku to mi wcisneli kobyłę 125Ah a tu juz przydał by się Pudzian

jaceen, Piękniutki ten prawy, zapomniałem dodać że byłem w okolicach Milicza ,a teraz jak wypali to poligony w Świętoszowie i nie tylko kurki mnie interesują.

Nie to żebym się znał na akumulatorach ,ale wydaje mi się że z czasem aku traci nie co na pojemności .

Dzisiaj średnie brania podgrzybków tylko 1 wiaderko

Kije karpiowe są opisane w Lb ale jako krzywa ugięcia ,to ze ktoś "mądry inaczej" to pomnożył/podzielił nie zawsze idzie z prawdą .

Nie o to chodzi ,przecież gdzieś ten chłam i odpad trzeba upchnąć ,przecież takiemu przedstawicielowi handlowemu chodzi o sprzedaż a nie o zadowolenie klienta.Zajrzyj kiedyś do sklepu w Niemczech ,Holandii,Belgi zrozumiesz o czym pisze.

przemo1992, temat trochę bez sensu ,dolnośląska umawialnia dotyczy również i Wrocławia ,dwa podobne tematy raczej wniosą więcej zamieszania niż pożytku ,a i tak mogą sie wpisywać ludzie z po za Wrocławia bo chyba im nie zabronisz.

Można ,nie koniecznie metalowa wstawkę ,można plastikowa np z szyjki butelki.

Ok nie zrobi próbę ,choć mam duże wątpliwości ,jeśli ma "czapkarke "to będzie ok ,jeśli będzie to robił na tamborkach to mu pościąga w jedna stronę a to kijowo wygląda.

Amator No i git .A co z programem haftu ,zamówi sam.