Tak ,pobierałem ,kiedyś się tak zdarzało ze ,maska do nurkowania na twarz i nura do wody [raczej latem],teraz mama już na to patęnt ,ziarenka do starej pończochy+kamieni i do wody ,oczywiście na cienkiej lince.[szpagat] Takie poczynania sa robione jak w dobrym miejscu [nęconym] nie ma brań od dłuszego czasu a byly ,nie powiem ze robie to często ,ale zdarza się ze trzeba sprawdzać wszystko od nowa ,nie twierdze też że dotyczy to ryby małej i średniej ,bardziej wybredne stają się ryby duże czy jak kto woli stare.Tu może dodam taką małą ciekawostke ,może ją znasz Jaroslawie ,miejscówki stale nęcone ,rytmicznie przez wedkarzy ,i nie istotne czym ,bardziej sa "zarobaczone" ,niekiedy ale i często zdarza się że ryby jest mult na lowisku ale nie bardzo bierze ,wedkarz często zwala wine na [tu w/g uznania] a prawda jest taka ze ryba opycha się robactwem z dna ,jakim ,jest tego ogrom ,ale z nastaniem jesieni "robale" się koniczą i ryba zaczyna szukać pozywienia nie naturalnego.Reszte już znacie.Wedkarstwo to nie tylko ,wędka ,kręcioł ,żyłka i tym podobne "pierdoły" to także przyroda ,środowisko wodne i cala masa informacji z tym związanych.