maniek

Madi nie sądze aby Unises zbierał grzybki nad Odrą.

To ja zazdroszcze tym co nic nie stracili ,osobiscie sprzęt wędkarski straciłem dwukrotnie ,przy drugim razie straciłem też sprzęt biwakowy i to bolalo najbardziej ,bo oprócz ciężko zapracowanych [na budowie] wędeczek z "Pewexu" ,poszed sprzęt biwakowy komplet ,ale to już dawno i zapomnialem ,ostatnio mocno zabolało zgubienie pojemnika z zapasowymi szpulami do Shimano ,dodam Shimano made in Japan,szpule już nie do kupienia ,na rynku nawet wturnym.A całkiem już niedawno posiałem sztyce od siatki ,a dodam ze teraz sprawdzam trzy razy zanim opuszcze stanowisko .No dobra teraz ,plusy ,podpórki to normalka znajduje cyklicznie raz na miesiąc ,znalazłem kołowrotek ,ale hitem ,był spining oparty o drzewo ,całkiem nowy ,mimo ogłoszenia na drzewie właściciel się nie zgłosił.Takie duperele jak blaszki ,gumki ,woblery ,to całkiem sporo,wystarczy pospacerować z spinem jak jest niżówka.

A wracając do tematu żywcowania....

Dokładnie ,a przepis mówi że tylko w siatce można trzymać ryby,ktoś spróbował je transportować ze sklepu na łowisko w siatce

Tak ,ale nie podałeś jaka roślinność ,choć amur jest roślinożercą ,to lubi niektóre ,ale jak głód go przyciśnie to zje i te które nie lubi. To nie wielka woda ,więc aby nie wyrządził wielkich szkód ,powinno go być malo ok3-5szt,pamiętać musisz że większość ryb potrzebuje roślin rozmnazanie ,pożywienie itd. Trudno mi to określić. Jak już byś się zdecydował to koniecznie póżna wiosna. Gdyby to byla twoja woda ,to tak

Tak ale więcej manny mus dołozyć ,dobre szczególnie póżną wiosną w wysokiej wodzie .

Aaaaa i myślisz że to dochodowy interes będzie,moze i ja zaczne chodowac na przyszlo roczne sumy ,zna się ktoś na chodowli turkuca.

Tylko popatrz na cenę jeszcze ladniejsza

Jedno nie zaprzecza drugiemu ,można nęcić makaronem a lowić na biale lub czerwone lub kanapki ,i kanapki niekiedy sprawdzają się najlepiej ,jeśli chodzi oczywiście o stary rocznik lecha.

Lary a co szykujesz.

Wiesz chyba jednak za długo ,albo za krótko jesteś w tej Irlandi Jeśli chciałeś co poniektórych obrazić to udało ci się ,a reszta bez komentarza.

Pewnie ,sam jade teraz na świderkach ,bo mam tanio.klopot jest tylko z założeniem na haczyk ,świderek nie może być rozgotowany ani nie dogotowany ,bo spada z haczyka ,zrobie kilka fotek i opisze w temacie na pierwszej stronie. O mamuniu Kasze najlepiej "uprażyć" i dodać oleju ,absolutnie nie płukać zimną wodą ,płatki zaparzyć na kilkanaście sekund w gorącej wodzie [w sitku] absolutnie nie płukać w zimnej tylko na cieplo zadipowac olejem lub lepsze masełkiem w razie potrzeby przesypać kaszą manną.

Może jedną nocke bym wytrzymał z wami.

Tomaszku ja wiem ze ty wszystko na swoją" modłe" przekładasz,może nie zauważyłeś ale w tytule jest też słowo "spory" ,pewnie domyślasz się ze chodzi o spory użytkowników,a pozatym skąd u licha miałem wiedzieć ze zachaczyće o Irlandie w swym zapędzie wyjaśniania czy sporu o ww temacie .Naipierw zale ze modkowie i admin nic nie robią w sprawie porządku na forum ,a jak już "coś" zaczną czyścić to żale dlaczego "przenosisz ".Ale cię mimo wszystko lubie więc zapytam gdzie ci to umieśćjć .

Jak to nie można ,a rekord karpia niby o ktorej został zlowiony .?

Tak to normalne i tak powinno być tz niewielki luz.

A tak z ciekawości zapytam jak duży jest odchył tego bicia.

Zapraszam ,nawet zdradze dobre miejscówki. . To widze że jesteś bardziej obeznany niż ja .Co do tematu to troszeczke przesadzacie ,bo głos decydujący nie leży po mojej stronie i nie ja decyduje ,ja wyrazilem tylko swoją opinie .A co bedzie zobaczymy.

Andi bonclki masz jeszcze większe niż ja

Napewno tak. Bboobb ,zauważ i zwróć uwage jak wędkarze się rozkładaja ,pierwsze co to podpórki i ustawienie wędziska ,na samym końcu stołek vel fotel najczęściej jest to błąd który skutkuje słabą reakcją na branie ,pewnie tego nie wiedza ,bo czy ktoś nas wogle uczył jak ustawić stołek wędkarski ,nie.Najlepsi są zawodnicy bo tu się liczy kazdy szczegół.Nie wstyd brać dobry przykład ,wstyd go nie wykorzystać.

Jak i temat.

Widac już nie wiesz o kraju "wielkiech "możliwościach ,gdzie za "flache' mozna zalatwić wszystko .Mnie martwi jedynie ,jedno brak zdrowego rozsądku ,bo łódka za kilka tysięcy ,a przyczepka za pare groszy co to X pospawał na "bani' z złomowiska.A w odpowiedzi dla Grześka 111 ,radze jednak rozglądnąć się za używaną przyczepą.

Pare godzin w takiej pozycji i od razu zamawiam "kręgarza". Natomiast tu kłania się znajomosci pozycjonowania wędziska względem fotela.Faktem jest nie zaprzeczalnym ,ten kto "tworzy" siedziska wedkarskie ,nie jest wędkarzem i w tym tkwi błąd ,jak by posiedział parenascie godzin wiedziałby jak zrobić dobry fotel czy stołek wędkarski.

Wypadalo by się odnieści i zająć stanowisko ww sprawie bo zaraz zostane oskarzony o nie zabieranie glosu,dodam ze to moje zdanie osobiste ,Keri ciekawy "tytuł" -scalanie -,niejsza o to meritum sprawy to rozdzielenie działu spining i żywiec.Co prawda to prawda nie kazdy spinigista ma ochote czytać o żywcowaniu i rozdzielenie jest logiczne.Tyle że obie te metody mają wspólny mianownik ,drapieżnik.Ale jeśli ma to wpłynąć na lepsze samo poczucie spiningowców to czemu nie ,tyle że zaraz zaczną się następne glosy jak już nie zaczely ,nad następnymi podziałami ,temat grunt można też podzielić ,na DS i gruntówki ciężkie ,a i karpiarzy ,bo to inna kategoria .Tak się zastanawiam ,kto będzie to wszystko pilnował i sprzątał,bo jest wielu co wydaje im się ze w spiningu będzie można pisać o kotwiczkach nie tylko do błystki ale też do żywczyka.Generalnie jestem przeciw ,tworzeniu działu np.biały robak lub kukurydza .nie mniej jednak małe zmiany, mozna dokonac.

Fotki w drodze.