


Lesio
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 520 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Lesio
-
Moja 3,1m łajba
-
Macie zdrowie chłopaki. Te wszystkie akcje w stylu ratujmy szczupaka, no kill, C&R etc. będą miały sens, jeżeli pozbędziemy sie rybaków z naszych wód i gdy wody te zaczną być pilnowane. Podaję odłowy 'gospodarcze' kilku popularnych wędkarsko gatunków z jezior okręgu toruńskiego za ubiegły rok: - węgorz: 3161,3 kg - szczupak: 3193 kg - sandacz: 2778,5 kg (+ kolejna tona z rzek) - okoń: 2072 kg - leszcz: 9501,5 kg - lin: 4066,5 kg Z jednego jez. potrafiono np. odłowić 1,5 tony sandacza. Ile jeszcze odłowiono ryb poza ewidencją, ile ton zostało wykłusowanych... W tej sytuacji zastanawiam się, czy w ogóle jest jakikolwiek sens, abym dalej ograniczał swój apetyt na świeże ryby szlachetnych gatunków łowione w czystych wodach, bo przejmowanie się ich pogłowiem i zakładanie sobie dodatkowego kagańca, ciaśniejszego niż to RAPR przewiduje, zaczyna mi wyglądać na zwykłe frajerstwo.
-
Chciałem coś napisać bardziej merytorycznego, ale jak widzę takie mieszanie pojęć jak zabieranie ryb i zabieranie ryb niewymiarowych, to uczestnictwo w czymś takim w szerszym zakresie nie ma sensu. Ktoś chyba zapomniał, że u nas dalej rozwija się rybactwo. Ostatnio jak były u mnie odłowy 'gospodarcze' tołpygi, to pojawił się także sprzęt służący do połowów innych ryb. Pan prezes stwierdził wówczas, że rybakom należy się także lepsza rybka... Wypuszczanie wszystkiego i zabieranie wszystkiego (w domyśle - zgodnie z obowiązującymi przepisami) to dwa bieguny, przy czym każdy jest skrajnością. Jeżeli założymy, że w zachowaniu i poglądach istnieje normalność (umiarkowanie) i skrajności, to ja staję po stronie normalności.
-
Dziewczyny, dajcie spokój z tym moderatorem. Zgodziłem się pomóc przy tych rekordowych rybkach i nawet nie wiedziałem, że wiąże się to z byciem zielonkawym.
-
Stosuj główki w granicach 20g, dopiero wtedy będziesz komfortowo czuł kontakt przynęty z dnem, o ile jest ono w miarę twarde.
-
- Gatunek ryby: okoń - Długość w cm: 33 - Data połowu:(dzień, miesiąc, rok): 22.08.2008 - Godzina połowu: (wg. 24 godzin): ok. 18 - Łowisko: jez. Wieldządz - Przynęta: 8cm twister relax - Bardzo krótki opis połowu: w dniu połowu było ciepło (25*C) i bezwietrznie, łowiłem na stoku kamienistego wypłycenia, ryba została wypuszczona.
-
Mam prośbę, żeby każdy biorący udział w 'rekordowych rybach haczyk.pl' rybki zapoznał się z właściwym regulaminem, gdyż notoryczna staje się praktyka pisania zgłoszeń tylko do jednego tematu - bieżących lub aktualnych rekordów (prawdopodobnie na chybił trafił), choć w chwili obecnej trzeba to samo napisać w każdym z tych tematów.
-
Tomaszek, zamiast bić chłopakom brawa, daj im lepiej kilka wskazówek w zakresie kontestowania zdjęć, co by następnym razem pogryźli się z większym polotem i błyskiem w oczach
-
Ty Stu przeczytałeś, a ja miałem wątpliwą przyjemność oglądać ten wiec 4 ratlerków obszczekujących niedźwiedzia i jednej trasowanej małpki, która wymachiwała drewnianą szabelką. Tresurą zajęli się oczywiście Bielan i Kamiński ('spece' od pisowskiego pr), którzy byli na miejscu...
-
Tomik, tomik.... Przecież dokładnie to samo z trzydziestoma dniami proponowałem już dawno temu i z takim samym uzasadnieniem (str. 9 niniejszego tematu), wtedy wybrałeś 7 dni. W nowym zgłoszeniu wprawdzie nie ma krótkiego opisu połowu, ale ten koń na bluzie na pewno rekompensuje jego brak Trzeba też poprawić nazwę 'głowawicy'.
-
Nie jestem informatykiem, więc termin 'baza danych' rozumiem jako 'zbiór danych/informacji', 'zestaw danych/informacji'. Mam nadzieję, że ten poziom precyzji będzie wystarczający dla każdego homo sapiens. Galeria kojarzy mi się ze zdjęciami, a one akurat mają w tym zbiorze najmniejsze znaczenie. Sobi - mam nadzieję, że to pytanie o przynętę ma charakter retoryczny....
-
Maniek, no przecież mi chodziło jedynie o ten wymiar karpia. Nie możemy wprowadzić Twoich standardów pod względem minimum zgłoszeniowego, bo nikt albo prawie nikt może temu nie podołać. Tomaszek, zwykła baza danych - przegladasz zgłoszenia w temacie szczupaka i wyciągasz wnioski, o jakiej porze i na co najlepiej brały największe ryby. Jeżeli sądzisz, że do każdego gatunku będą setki zgłoszeń, to jesteś niepoprawnym optymistą.
-
Nie wiem Tomaszek o jakim błotku piszesz, chyba nie zrozumiałeś założeń nowego działu. Do każdej ryby są 2 tematy - w jednym ostaną się tylko 3 aktualnie największe ryby (życie zweryfikuje jak duże), w drugim będzie baza danych pozwalająca na ustalenie we własnym zakresie jakie są najlepsze okresy połowu, przynęty i metody połowu poszczególnych gatunków ryb. Aby baza mogła spełniać swoją funkcję, musi tam trafić trochę więcj niż kilka ryb. W regulaminie, przy zdjęciach można rozważyć wprowadzenie spójnika 'lub' i będziemy wówczas mieć alternatywę łączną, tj. do zgłoszenia wystarczy jedno ze zdjęć - ryba z wędkarzem albo ryba z jakimś przedmiotem (moneta, zapalniczka, pudełko zapałek itp), ewentualnie 2 takie zdjęcia jednocześnie. Nie każdy w końcu biega ze statywem, więc zrobienie sobie wspólnego zdjęcia z rybą może być dużym problemem. Ale czy na podstawie zdjęć samego wędkarza z rybą da się określić w miarę precyzyjnie jej wielkość? W końcu ta sama ryba inaczej wygląda u kogoś, kto ma 150cm wzrostu, a inaczej u 2m wyrostka. Tomik już wprowadził dla bolenia - 60-cm, dla sandacza,szczupaka i węgorza - po 70cm, sądzę, że taki poziom jest optymalny. Pozostaje nam jeszcze do poprawienia karp.
-
Tomik, z jednej strony jestem za ścisłym przestrzeganiem regulaminu, z drugiej - szkoda by było nie przyjąć tak ładnej ryby Sobiego, która znalazła się w pierwszym zgłoszeniu. Musisz to sam rozważyć. Ja bym raczej zostawił, bo faktycznie jest widoczny wobler, czyli jeden z wymaganych przedmiotów. Na marginesie chciałem zauważyć, że w konkursie, gdzie był wymóg uwiecznienia 'momentu powrotu ryby do wody', regulamin też nie był ściśle przestrzegany, gdyż w wielu zgłoszeniach widoczne było jedynie to, co bezpośrednio poprzedza moment powrotu, czyli trzymanie ryby w ręku na tle wody lub w wodzie, ale samego powrotu (odpływającej ryby) nie było widać.
-
Artech prosił o bolenia - od 60cm, szczupakowi, sandaczowi i węgorzowi można dać po 70cm, dla karpia - nie mam pojęcia, niech wypowie się jakiś łowca, ale nie maniek - bo wymiar powinien być możliwy do uzyskania dla zwykłych śmiertelników W nazwie głowacicy wkradł się mały błąd.
-
Panowie, można dywagować bardzo długo, którym gatunkom jaką dać normę startową. Ideą tego nowego projektu było, aby wzięło w nim udział sporo osób, więc zgłosiłem ogólną propozycję, aby zaczynać od wymiaru ochronnego + 10cm, dlatego tak to obecnie wszystko wygląda. Wiem, że proporcje leszcza i karpia nie są najlepsze. Z rapru wynika, że karp ma wymiar 30 cm (nie dotyczy rzek) + 10cm i mamy 40cm. Leszcz nie ma żadnego wymiaru, ale z tego co pamiętam (tak mi się wydaje), kiedyś miał 25cm + 10cm = 35cm. Stąd to się wzięło. Okoń zgodnie z rapr też nie ma wymiaru, ale u mnie w okręgu lokalnie ustalono go na 18 cm (po zaokrągleniu - 20cm) + 10 = 30cm. Wszelkie sugestie, co do podniesienia poszczególnym gatunkom norm minimalnych na pewno rozpatrzy tomik, ja na to nie mam wpływu. Postulat, aby podnieść co nieco wymiary tym gatunkom, które osiągają duże rozmiary - np. karpiowi, szczupakowi, czy sandaczowi, generalnie wydaje się być słuszny.
-
Dzięki za info. Sam nie zdążyłem do tego dojść, ponieważ szybko się zniechęciłem i zaniechałem dalszych prób.
-
- amur - ? - belona - ? - boleń - 50 cm - brzana - 50 cm - certa - 40 cm - dorsz - 50cm - głowacica - 80 cm - jaź - 35 cm - jelec - 25 cm - karaś/karaś srebrz. - 25 - karp - 40 cm - kleń - 35 cm - leszcz – 35cm - lin - 35 cm - lipień - 40 cm - łosoś - 45 cm - miętus – 35cm - okoń – 30cm - płoć – 25cm - pstrąg potokowy – 40cm - sandacz - 55 cm - sieja - 45 cm - sum - 80 cm - szczupak 55 cm - świnka - 35 cm - tołpyga - ? - troć - 45 cm - troć jeziorowa - 60 cm - węgorz - 50 cm - wzdręga 25 cm Kilka rubryk jest jeszcze wolnych, nie łowię tych ryb i nie wiem, jakie dać im normy startowe. Śledzia sobie raczej darujemy.
-
Gatunek Norma zgłoszeniowa boleń 50cm
-
W opraciu o jeden z postów Unisesa w kategori 'test' spróbuję zrobić taką tabelkę, jeżeli będe miał problemy, to poproszę Cię tomik o pomoc.
-
Przez całe dziesięciolecia jazgarz był traktowany przez wędkarzy i rybaków jako chwast, którego jak się nie konsumuje, to trzeba brać 'pod buta', albo wywalić w krzaki i to jest tego efekt. W taki sposób dzięki teoriom domorosłych przyrodników doszło do wytrzebienia jednego z naszych rodzimych gatunków. U mnie też już nie spotykam jazgarzy, choć kiedyś trafiały się na wędkę.
-
Kurcze, sinus taka statystyka chodziła mi po głowie, zrobiłeś kawał dobrej roboty. Próg dajemy po to, żeby zliberalizować kwestię zdjęć (zgodnie z sugestią tomka1) i nie wprowadzać w tym zakresie żadnych szczególnych wymogów, aby rankingi opierały się w dużym stopniu na zaufaniu, które mają wobec siebie stali użytkownicy forum, więc pozostaje pytanie, czy możecie cokolwiek powiedzieć o człowieku, który jest na forum krócej niż 3 miesiące i napisał 'marne' 25 postów? Czy o kimś, kto przez 3-4 lata nie zabrał głosu przynajmniej 100razy, można powiedzieć, że jest stałym użytkownikiem forum? Jak dla mnie jest tylko sporadycznym, choć wiem, że liczy się jakość, a nie ilość. Ja podałem tylko swoją propozycję, która wydawała mi się i tak minimalna, próg można obniżyć, ale czy wówczas będzie jeszcze sens jego wprowadzania?
-
No własnie, dlaczego? Próg można ustalić np: - co najmniej 3-miesięczna obecność na forum (od daty rejestracji) i jednocześnie nie mniej niż 100 postów na liczniku. Zobaczymy, co na to tomik.
-
Cześciwo masz rację, możemy złagodzić rygory zdjęciowe i dać opcjonalnie - co najmniej jedno zdjęcie z wędkarzem, albo zdjęcie z rybą na podłożu w towarzystwie jakiegoś przedmiotu - pudełka od zapałek, fragmentu wędziska z kołowrotkiem, czegoś, co pozwoli ocenić na oko faktyczną wielkość ryby. Gdyby zgłoszenia pochodziły tylko do stałych użytkowników, żadne wymagania odnośnie zdjęć nie byłyby pewnie konieczne, ale rankingi sa otwarte dla wszystkich, także dla trolla, który może dać zdjęcie z rybą na trawie i 15cm okonia zgłosi, jako 35cm sztukę. Akcepty dla zgłoszeń będzie dawał tomik, więc wszelkie uwagi/zastrzeżenia użytkowników forum co do zgłoszeń, mają być przekazywane tylko adminowi, który ma prawo cofnąć akceptację i usunąć każde zgłoszenie w każdej chwili, tym samym nie moga być one podnoszone publicznie na forum, aby nie było warcholstwa.
-
Tomek, GP już nie ma, nie ma punktacji, nie ma wybierania wędkarza roku. Swoje rekordy w konkretnych gatunkach ma PZW, ma WŚ, możemy mieć i my. Tak, jak jeden dobry spadek po dziadku potrafi czasami skłócić cała rodzinę, tak samo jedna wartościowa nagroda w konkursie potrafi doprowadzić do 'zdziczenia obyczajów'. Ale czy jest to od razu powód do negowania wszelkich form współzawodnictwa? Na razie jesteśmy na etapie dyskusji nad projektem, dlatego dobrze będzie, jeżeli więcej osób zabierze głos. Do personaliów w zakresie prowadzenia nowej kategorii dojdziemy na końcowym etapie, wstępnie powiem, że w nadzorze nad rankingiem widziałbym właśnie Ciebie i sinusa, nie będę pisał dlaczego, po prostu mam takie odczucie, ale, jeżeli rankingi mają budzić powszechną niechęć, to darujmy sobie ten projekt, nic na siłę.