Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 706
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    178

Zawartość dodana przez tomek1

  1. To temat rzeka (sporo było już na forum). Generalnie na wodzie stojącej (bez uciągu) ustawiam równolegle z brzegiem, choć są wyjątki. Jeżeli łowię na dwie wędki "aktywnie" czyli druga jest spławikówką lub gruntówką na białą rybę, to ustawiam kij nawet pod kątem 45 stopni w stosunku do brzegu. Nie wpływa to znacząco na skuteczność DS-a a pozwala łowić na dwie wędki aktywnie, bo szczytówkę obserwuje się kątem oka. Ten sposób ustawiania kija możesz zobaczyć w moim filmie (link w podpisie) czas 2:43
  2. tomek1

    Kłusownictwo

  3. tomek1

    Irlandia

    tomek104, gratulacje
  4. No możemy przyjąć taką roboczą tezę, że to była dyskusja I wtedy zgodnie z sugestią kolegi DAWID, dyskusja będzie przebiegała niezmąconym potokiem, który jednak stosunkowo szybko wyschnie z powodu odesłania dyskutantów na ławkę kar
  5. tomek1

    Kłusownictwo

    maniek, bardzo trudno będzie coś udowodnić Jedynie wykazania kłamstwa w tym zakresie może być jakimś argumentem... Sprawa jest naprawdę bardzo poważna, bo nie jest trudno oskarżyć kogoś pochopnie. Znam i takie przypadki. Tak czy inaczej masz moje poparcie, wierzę w Twoją wersję.
  6. Widzę, że dyskutanci wyczerpali argumenty dotyczące ryb i przeszli na tematy związane z drobiem. Płynie z tego wniosek, że trzeba wszystkim dać czas na zebranie argumentów poprzez zamknięcie wątku na czas bliżej nieokreślony.
  7. stu6-60, i stronnicy- może macie dobre chęci, ale metodą którą wybraliście nie przekonacie nikogo... Mało tego, już wielu zraziliście. Ja wybrałem inną (do obejrzenia choćby na Haczyk.tv)- założymy się która metoda trafia lepiej do świadomości? Proponuję przerwę w tym temacie, bo "friendly fire" to bardzo przykra sprawa....
  8. stu6-60, Przypomnij mi proszę, łowisz drapieżnika na rybkę czy nie
  9. tomek1

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Siwumplee http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=32056&highlight=#32056
  10. Ostatecznie zastosowaliśmy bardziej "trendy" rozwiązanie i kupiliśmy z teściem po łososiu w Tesco
  11. No właśnie To ja zacznę Mam pewien problem, bo moja córa podała się na dziadka i uwielbia ryby A że na ojca za bardzo nie może liczyć (w tym roku zabrany jeden karp i 5 okoni ) , to namiętnie obżera dziadka. Trzeba się będzie zrehabilitować i jeszcze dziadka poczęstować.
  12. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Owszem, są łowione. Jednocześnie łowcy łamią kilka punktów regulaminu. No i większość tych ryb dostaje w łeb.
  13. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    O których drapieżnikach i których Goczałach mówisz?
  14. A jeszcze inny zapomina, że moderator przed skasowaniem postu może skorzystać z prostego klawisza Print screen oraz z painta żeby uwiecznić Twoją odpowiedź. Proszę, nie pisz już więcej o kulturze... Wszystkie posty nie związane z tematem będą usuwane.
  15. Tak, przesadził. Apeluję o kulturalną dyskusję.
  16. tomek1

    Łódź wędkarska a morze

    Też widziałem wielu kaskaderów Głupota czy odwaga?
  17. tomek1

    morze (plaża )

    Sam zestaw ma około metra, więc stanowczo za mało żeby spełnić rolę przyponu strzałowego
  18. tomek1

    <<<Belona z Plaży >>>

    Zazdroszczę Wam bliskości morza.....
  19. tomek1

    Żyłki

    No więc właśnie. Twoje dwa sezony odpowiadają mniej więcej moim dwóm tygodniom używania Za kilka sezonów przekonasz się że bardzo się skręca. Ale to jest fakt- jeden użyje 4 razy w roku, inny 4 razy w miesiącu a trzeci 4 razy w tygodniu. Jeżeli ktoś nie jeździ za często to można kupić. No może te kwoty to lekka przesada, ale dałbym Ci porównać sufixa 600m za 20 zł i 150 m za 20 zł. W ekonomii nie ma cudów.
  20. tomek1

    Żyłki

    Niestety raczej lipa Od biedy do gruntówki na białą rybę Ci się nada, ale nie nastawiaj się na długi czas używania.
  21. Kiedyś sam taki zmajstrowałem, ale zakończyłem eksperyment jak komar bezczelnie siadł na głośniczku- piezo
  22. To jeszcze poczytajcie wszystkie komentarze poniżej, bo okazało się że to wcale nie "koniec kropka" Jak tak czytam ta dyskusję to mam nieodparte wrażenie że ocieramy się o absurdy- w odniesieniu do prywatnych stawów. Tym, którzy są szczerze zatroskani nieostrożnym traktowaniem ryb dam cynk jak zacznie się sezon na spuszczanie stawów hodowlanych w moich stronach. Przy tej okazji są miliony ryb do uratowania m.in z błota. Tam jest dopiero pole do popisu Apeluję o znalezienie złotego środka
  23. tomek1

    Technika połowu dorsza

    Tu raczej chodzi o wyeliminowanie podczepień, które są częste w tej metodzie.
  24. Ciekawa teoria ale coś w tym jest
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.