Skocz do zawartości
tokarex pontony

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 699
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez tomek1

  1. tomek1

    Sum-Wszystko o sumie !!

    Masz zdjęcie?
  2. Żeby zakończyć ten wątek. Ostrzeżenia były za to co okonia, zdążył zedytować na powyższego posta, ale opcja przejdź do poprzedniej strony pozwoliła cofnąć czas. Bez komentarza
  3. Czyta nas wielu młodych ludzi i nie tolerujemy wulgaryzmów- nawet niedopowiedzianych. Wracamy do tematu, jak potrzebujesz więcej wyjaśnień to w odpowiednim dziale lub na priva.
  4. okonia, sprawa bulwersująca, ale po raz ostatni proszę- powściągnij słownictwo.
  5. tomek1

    Zapora Goczałkowice

    Tak promują, że ich rybacy wygrabili już wszystkie drapieżniki do dna. Teraz jak mają problem złowić drapieżnika w sieci to łaskawie puszczają łowienie na żywca żeby coś zarobić na kartach. Teraz pytanie- tylko czy aż? To są przychody praktycznie bez kosztów. Wiele firm operuje na takiej marży. Więc niech tylko puszczenie łowienia na żywca spowoduje dwukrotnie większe przychody. To jest ich czysty zysk.
  6. tomek1

    Echosonda

    Czekam niecierpliwie na opis
  7. tomek1

    Sum-Wszystko o sumie !!

    To trochę tak jakbyś łowił płocie z przyponem 0,20, bo może akurat trafisz tą na rekord Polski Ja wcale nie zmuszam żeby tak łowić, tylko mówię jak ja łowię. Oczywiście dobór żyłki zależy od wielu czynników i wbrew pozorom planowana wielkość ryby nie jest najistotniejsza. Inną żyłkę można zastosować łowiąc na czystej, otwartej wodzie, inną blisko zaczepów, czy w dużej rzece gdzie ryba stawia dużo większy opór niż na wodzie stojącej itd. Zawsze musi to być kompromis między bezpieczeństwem holu a komfortem i skutecznością łowienia. Gdyby było inaczej wszystkie ryby łowilibyśmy na żyłkę minimum 0,5 mm. To prawda, co z żyłki 0,6 jak nie ma czym powalczyć.
  8. tomek1

    Sum-Wszystko o sumie !!

    Co wy chcecie łodzie podwodne wyciągać Gruba żyła to także wiele minusów- m.in napór wody, sztywność, kiepskie spadanie ze szpuli itd. Zacznij od 0,35 a potem życie zweryfikuje czy to mało czy dużo
  9. To się nazywa postęp według Microsoftu Wypuścić system, który sam dla siebie potrzebuje super sprzętu, na którym nie działa część programów. Ja przezornie przeskakuję nad bublami tej firmy (co drugi system). Najpierw maksymalnie długo siedziałem na 98 a teraz ile się da będę siedział na XP.
  10. Już przeniesione Mi jeszcze trochę brakuje do 130 kg, ale teściu waży 140 Faktycznie elektrostatyk może nie dawać rady, szczególnie jak ktoś siada z rozmachem (jak mój ojciec), bo rurki potrafią się wygiąć. Teść tez używa takiego fotela, ale rzadko, bo najczęściej przemieszcza się jednośladem a to wiadomo kawał sprzęta do taszczenia. Wbrew pozorom najlepiej sprawdza mu się najprostsze krzesło bez oparcia. Coś w tym stylu http://www.twenga.pl/oferta/54123/9114894396439506030.html Oczywiście od czasu do czasu szmata nie wytrzymuje, ale wtedy albo wszywa nową albo kupuje nowy stołek (niski koszt) Na rybach jest prawie codziennie.
  11. tomek1

    plecionka

    Kapturek na paluszku i zza ucha
  12. tomek1

    Wydra

    Bardzo smutne to co mówisz Powiem szczerze, że zaczynają mnie denerwować polskie przepisy dotyczące zwierząt chronionych, bo nie nadążają za życiem Przykład kormoranów i wydr jest najbardziej jaskrawy. Jeżeli Państwo chce chronić dane zwierzę, które wyrządza szkody prywatnej osobie, to powinno albo zapewnić odłów tego zwierzęcia i wypuszczenie w ustronnym miejscu, albo ponosić wszelkie koszty jego "działalności" I tak podziwiam, za stalowe nerwy... Kocham przyrodę, ale nie wiem jakbym się zachował na twoim miejscu....
  13. Fakt I mnie umknęło
  14. Tu czytaj http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?p=37924&highlight=#37924 Nie ma sensu przepłacać. Nie wiem Po prostu tak jest.
  15. Oczywiście, że nie kłopot Nie mówię o wszystkich jednołożyskowych, ale o tym konkretnym- Shimano Alivio. I ten mimo jednego łożyska bije kulturą pracy dwa razy droższe kołowrotki z 8-10 łożyskami.
  16. moesso, w tych pieniądzach tylko shimano alivio. Jak poszukasz to znajdziesz wielkość 2500 za około 60 zł. I nie przejmuj się tym, że ma jedno łożysko Zrób w sklepie test i porównaj z dwa razy droższymi kołowrotkami z wieloma łożyskami. Zakręć szybko korbką i puść aż do zatrzymania. Zobaczysz o czym mówię
  17. tomek1

    morze (plaża )

    Nie obawiaj się. Będzie ok
  18. tomek1

    rozmnażanie karpia???

    No tak, coś mi się obiło o uszy, ale chętnie poczytałbym więcej szczegółów o tym zjawisku. Przypuszczam, że nie pozostaje to też bez wpływu np. na żerowanie itd. No i zastanawiam się czy śnięcie karpi które nie poradziły sobie z ikrą to fikcja czy prawda.
  19. tomek1

    rozmnażanie karpia???

    buncio, nooo na taką Twoją aktywność liczyłem. Mam nadzieję, że to dopiero początek. Jedno pytanie. Jakby wbrew temu co piszesz bardzo często spotyka się karpie wypchane ikrą. Co się z nią dzieje jeżeli nie dochodzi do tarła z jakiegoś powodu? Spotkałem się z opiniami o przypadkach śmierci karpi które nie wydaliły ikry na czas. Czy to prawda czy legenda przekazywana wśród wędkarzy? Na marginesie- liczę na podobne posty odnośnie innych gatunków. Szczególnie ostrzę sobie zęby na wszelkie naukowe ciekawostki na temat sandacza i suma
  20. Brak karpia, mało karasia Bardzo ostrożnie z nęceniem grochem. Na początek po dwie, góra trzy małe garstki co drugi dzień. Zwiększyć dopiero jeżeli będą jakieś efekty.
  21. tomek1

    Idzie wiosna, idzie nam...

    Wysoka woda. Jeszcze w korycie, ale ledwo, ledwo. Za tydzień może się już nie mieścić w korycie przy tych roztopach.
  22. Sandacz nie ma czym przegryźć żyłki. Może ją co najwyżej postrzępić podczas potrzącania łbem przy brzegu. Najprawdopodobniej to szczupak, choć jeżeli działo się to wczesną jesienią nie wykluczałbym amura.
  23. Jeżeli mówimy o łowieniu wiosną to to nie jest dobry pomysł. Groch to przynęta na cieplejszą wodę. Poza tym jeżeli nie ma zbyt wiele karpia a i karasi nie ma za dużo to ryzykujesz zepsucie się niewyjedzonego grochu w łowisku.
  24. tomek1

    morze (plaża )

    Z flądrami to mnie lekko zaskoczyłeś Napisz coś więcej.
  25. Zwykły groch. Moczony i gotowany. Opisy przygotowania znajdziesz na forum. Nie napisałeś nic o łowisku, ale ja bym próbował przede wszystkim znaleźć miejsce. Wiosną (kwiecień) to będą najpłytsze nagrzane obszary. Potem próbowałbym nęcić nie grubym, ale zanętą sypką w kulach wzbogaconą o kukurydzę z puszki i groch (ale nie za dużo). Do tego na jednym haku gruby czerwony robak lub rosówka a na drugim kukurydza lub groch z białymi robakami. I najważniejsza wskazówka- nie żałuj cukru przy mieszaniu zanęty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.