Skocz do zawartości
Dragon

tomek1

Administrator
  • Liczba zawartości

    10 699
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    176

Zawartość dodana przez tomek1

  1. Pamiętajcie, że w każdej chwili można podmienić ryby w swoim "portfelu" na większe w ramach danego gatunku.
  2. Niedawno minęły dwa lata jak przeniósł się na Rajskie Łowiska
  3. Podczas zlotu w Wodnej Dolinie 3 lata temu wyciągnęliśmy około 20 ryb powyżej 5 kilogramów- i to łowiąc na okrągło tylko z Gregorkiem. Największą był karp 12 kg, było bardzo dużo ósemek. Przypuszczam, że od tego czasu jeszcze sporo podrosły. Ale trzeba też powiedzieć, że mimo że zbiornik z dużymi karpiami jest mały i jest ich dużo wcale nie jest tak łatwo je złowić. Pojechałem tam po zlocie i zaliczyłem zero.
  4. Przeniesione. Ciekaw jestem czy będą efekty. Być może tego mniejszego stawu (ten z większymi rybami) nie spuszczał? Warto zapytać. Karp dziesiątka dałby Ci popalić na tyczce.
  5. tomek1

    Targi 2015

    Ostatni filmik zarejestrowany na targach Połowy i Łowy 2015. Prezentacja nowych modeli Woblerów Dąbrowskich. Być może wybiorę się jeszcze w tym roku na Efttex do Warszawy.
  6. Wreszcie podleczyłem się na tyle żeby zacząć łowić ryby. Wczoraj wieczorem bez efektu. Dziś za to czułem się jak młody pies na pierwszym spacerze po zimie. Dobre 3 godziny tylko jeździłem po różnych łowiskach i spacerowałem. Dotarłem aż do Wodnej Doliny (jeszcze zamknięte) i na podgórską Wisłę w Ochabach. Nawet nie wyciągnąłem wędek. Wreszcie popołudniu postanowiłem spróbować z feederem na karpika. No i połowiłem sobie. Ryby nie za duże, ale frajda była.
  7. Zadzwoń do właściciela kiedy otwiera- dziś tam się zapuściłem na zwiady a tu brama zamknięta i w tym większym stawie wygląda że dopiero napuszcza wodę. Z tego co widać z drogi staw jest pogłębiony a groble poprawione.
  8. tomek1

    rozmnażanie karpia???

    Jarosław, You made my day!
  9. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Tak czy inaczej, odcinek o którym piszę nie jest wodą górską.
  10. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Podobnie było u mnie na ujściu Iłownicy do Wisły. Też wprowadzono zakaz w tym rejonie od 1 stycznia do 31 marca. Inaczej niestety w Polsce się chyba nie da. To tak jak z dyskusją która ostatnio wywiązała się pod ostatnim Marfish News, gdzie Marek pokazał gościa, który łowi szczupaki w styczniu. I tam gość pod filmem dyskutuje, że to przecież prywatne łowisko, a szczupaki przecież w styczniu się nie wycierają... Takich filmów jest więcej. Etyczni spinningiści zaczynają sezon wczesną wiosną i bez obciachu zakładają grube gumy na szczupaka. Przecież oni są ok. bo wypuszczają ryby. Na wodach mojego stowarzyszenia zakaz spinningu obowiązuje do końca maja. Trochę szkoda, ale niestety w Polsce inaczej chyba się nie da.
  11. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Najwyższy czas wrócić do tematu...
  12. tomek1

    Grzyby

    A to ciekawe. W szczycie wysypu koszyk podgrzybków zbierałem w pół godziny.
  13. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Czyli głowacica też do wytępienia?
  14. W takim razie źle zrozumiałem. Zapraszam do rywalizacji, tym bardziej że doszły nowe nagrody. Wkrótce powiem jakie. Trwa również konkurs na największego okonia- do wygrania zestawy przynęt Orka ufundowane przez Narew Fishing, także kto lubi nutkę rywalizacji w wędkarstwie, ten ma pole do popisu.
  15. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Uparty jesteś i szukasz adrenaliny na forum zamiast nad wodą Tu masz zdjęcia karpika z naturalnego tarła- na mojej dłoni Ładnych parę lat temu o tym dyskutowaliśmy. Rozmnażanie karpia
  16. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Widzę, że mało jeszcze wiesz o rybach kolego... Żeby jakoś zamknąć ten temat, który trochę zszedł na manowce i rozluźnić atmosferę- dwa moje filmy na marcowy wieczór- pierwszy z polecanego przez Ciebie Uroczyska Karpiowego i drugi z Jeziora Goczałkowickiego.
  17. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Każdy organizm ma swoje miejsce w środowisku wodnym. Tylko wędkarz i rybak jest tu intruzem. Wiele wskazuje na to, że populacja karpi w jeziorze się rozmnażała. O ilości i wielkości ryb nie będę Ci opowiadał, bo widzę że i tak wiesz lepiej. Ja swoje na tej wodzie przeżyłem- teraz wędkarzom zostały tylko wspomnienia.
  18. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Dzięki. Jeżdżę tam wiosną, potem odpuszczam. Nagram jeszcze na pewno jakąś wyprawę na okonia ze spinningiem na jezioro. Na grube ryby już nie jeżdżę, bo już nie ma po co. Tak, to wybitni specjaliści. Wystarczy odwiedzić ich sklepik na wiosnę i zobaczyć ofertę ryb do sprzedaży W Jeziorze Goczałkowickim rozwinęła się populacja zdziczałych, silnych karpi pełnołuskich- takich ryb nie spotkałem nigdzie indziej. Jaką rolę w przeciwdziałaniu zarastaniu zbiornika pełni amur- wie każdy rozgarnięty wędkarz. To jezioro mogło być mekką dla karpiarzy, ale było dla mięsiarzy. Dziś tych ryb już prawie nie ma. Ale rzeczywiście- to idealny zbiornik dla śląskich wędkarzy. Kto wie jak łowić, ma zapewnione duże ilości rybiego mięsa na "przetwory".
  19. No proszę- jubileusz! Ja malowałem zwykłym czarnym sprayem. Raczej nie powinno to mieć znaczenia. Jakbyś przegrubił, to delikatnie szlifnąć bardzo drobnym papierem wodnym, ale lepiej dwa razy nałożyć niż przesadzić.
  20. Drobnym papierem ściernym lekko zmatowić końcówkę i pomalować- najlepiej sprayem bo daje równą warstwę. Na początek lekko żeby nie przesadzić, ewentualnie dogrubić. Tak się kiedyś regenerowało stare teleskopy z których "wylatały" elementy.
  21. tomek1

    Legalne kłusownictwo

    Z ciekawości zajrzałem do regulaminu- bo do tej pory leszcz, płoć, karaś był bez ograniczeń- a tu niespodzianka: Chciałbym tylko widzieć kto to wyegzekwuje od śląskiego mięsiarstwa- które tak jak mówisz jest gorsze niż skrzyżowanie wydry z kormoranem Wystarczy zobaczyć co się dzieje na kanale wiosną z płocią, z okoniem w Łące itd... Wszystko co ma łeb i ogon- do wora. Jeszcze ciekawostka. Parę lat temu ojciec miał kontrolę na jeziorze podczas zasiadki karpiowej- panowie kontrolerzy stwierdzili "bardzo proszę koniecznie zabierać wszystkie karpie i amury" Ojciec choć zwykle zabiera ryby, zapytał czy ma rozumieć, że nasze dzieci i wnuki mają zastać tylko puste wody w Polsce, zobaczył tylko zdziwioną twarz kontrolera tęskniącą za rozumem... Dziś już w jeziorze nie ma problemu karpi i amurów. Skutecznie wytępili je wędkarze do spółki z rybaczówką.
  22. Jak widać ten temat to nie miejsce dla Ciebie. Jeszcze nie tak dawno w Grand Prix nie było żadnych nagród a i tak chętnych do zabawy nie brakowało. Nie ma co się znęcać nad chłopakiem. Lepiej chwytajcie za kije i punktujcie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.