Skocz do zawartości
tokarex pontony

trini

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 158
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez trini

  1. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    O to to Kobiety ten temat założyły, nie podoba się coś? Do wypicia na jedno przechylenie Cicho bądź Takich trzech jak nas dwie to nie ma ani jednego
  2. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Dobra młoda - wygrałaś w cuglach No raczej... Ty widziałaś? Bordowy nas z tematu o zlotach wypędził. Za karę będzie musiał na zlocie szklanke śliwki a nie tylko kielonek machnąć
  3. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Ty myślisz że u mienia lepiej? Metrowe zaspy na poboczach leżą, czarnej drogi to już prawie 2 tyg. nie było. Ślisko i codziennie pada. No ja pierdziu. Ciekawam jak zawsze, sklerozę masz czy co?
  4. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    I to perwersyjny Ty wiesz jaka pogoda w tej jego dziurze była??? Nawet gdybym miała prawko nie wsiadłabym wtedy za kółko, tylko wariat mógł wtedy prowadzić to mi na priv napisz
  5. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Bo kurfen innego szofera nie mam Póki co to ja mam wyłączony I pewnie dopiero gdzieś w ferie włączę, albo w ogóle zmienię numer, bo też mam takich To mów co tam u młodego i starego, jak życie się układa czy już wszystko ok, jak z jobem Twoim, zmieniło się coś?
  6. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    nosz kurde, niestety był ze mną A Gregorek uch W zimowej szacie wyglądał jak taki fajowy drwal ze środka lasu To se zmień i podaj mi nowego eee to ma już zaczątki gps-a wszczepione no ale odważny jak widać
  7. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    jakby był żonaty to by się na takie teksty publicznie nie odważył
  8. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Za to wy służycie nam A tu i tam U Gregorka byłam na chwilę też w miedzyczasie, i czekam na lepszy net, bo tego mam już powyżej "uszów" W sumie mogłabym Ci zadać to samo pytanie jak Ciebie dłuuugo nie było kawaler?
  9. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Kiciuś było dzwonić byśmy się w Szanta Cafe umówili pogadać przynajmniej o rybach... Będziesz jeszcze? :> Siemasz Kondziu
  10. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Gdzieżbym mogła Myślę też o Was często, wspominam sobie to i owo, i obmyślam zemstę za zdechłą rybkę
  11. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Cześć młody No zobaczymy jak czas pozwoli, ale póki co jestem - choć nigdy nie wiadomo co wypadnie...
  12. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    Siemanko Jakieś zmiany widzę, czy mi się przywiduje, że mamy nowego admina? :> Artech gratulacje Widzę, że stare wariatki i stare sierściuchy też na posterunkach, z Gregorkiem się kilka dni temu pośród śnieżnych zamieci spotkaliśmy, no nie uwolnicie się ode mnie Choć czasu mało, ale jak bumerang będę wracać Coś ze zlotem wiadomo?
  13. Co też czasem czynię. No dobra - raz zasnęłam, a spało mi się bardzo wygodnie. I mnie nic nie skrzypi... Mamy obydwie wersje - z regulacją oparcia i bez - obydwie są ok. Jeśli tylko mogę coś polecić - to zmianę śrub na hartowane (tych co się oparcie reguluje) wtedy na pewno dłużej wytrzyma Fotel ciężki owszem - ale na szczęście nie muszę go nosić
  14. Te takie zielone? Za złotówkę kupiłam w likwidowanej jednostce Co do solidnego siedzenia - mój tatuś i ja też jesteśmy bardzo duzi, tatuś waży tak jak teściu Tomka ponad 130 kg - elektrostatyk wytrzymuje już ponad drugi rok, a siedzi na nim bardzo często. Jeżeli nie wytrzymał jakiś egzemplarz, to moim zdaniem był po prostu wadliwy. Te fotele są pancerne!
  15. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    A ja byłam nad morzem... Na mniej niż dobę, ale w tym roku mam zaliczone
  16. trini

    Rozmowy o wszystkim i o niczym

    tak gadacie o tych Dniach Morza, że aż mi się przyśniło
  17. To i na Narew 60 gram okazało się za mało, a co dopiero na Wisłę Na Wisłę to myślę, że co najmniej 150 i to z wąsami... Ale miło słyszeć, że coś tam się dzieje
  18. trini

    Łowisko specjalne OKOŃ

    No co się nie odzywacie? Dzięki wielkie za sobotni wypad, chociaż nie połowiliśmy, to było baaardzo fajnie I wiem dlaczego nie połowiliśmy. Pyłki sosny. Pełno tego w wodzie, rybom się skrzela posklejały, dzień przed naszym przyjazdem właściciele wrzucili leki i wapno do wody, i podobno od tego weekendu co będzie - ma być zdecydowanie lepiej
  19. trini

    Straty wędkarskie.

    W sobotę złamałam szczytówkę, straciłam dwa zestawy gruntowe - nie chciało mi się zmieniać szczytówki i na tym drobnym wyszczerbieniu plecionka dwa razy pękła jak nitka - z resztą nie miałam pasującej szczytówki - miałam do wszystkich innych moich wędek, akurat do tej nie... Ale na całe szczęście kolega Bobiniarz pomógł i jakoś się udało spasować wędkę Poza tym 3 dychy pękły, za samo posiedzenie nad wodą - NIC kompletnie nie brało...
  20. Wiecie co, ja Was bardzo przepraszam, ale mam wrażenie jakby ktoś się włamał na konto stu - facet nigdy taki nie był... Więc albo zaczął pić, albo ktoś się podszywa
  21. trini

    Łowisko specjalne OKOŃ

    Dobra - spakuję pstrykadełko. Idę też się zapakować - muszę graty do wózeczka poprzywiązywać A i tak będę mieć łapy i plecy zapchane
  22. Samo na usta się pcha - Żyj i daj żyć innym - prawda?
  23. Jarosław - przenajświętsza racja. Mam wrażenie, że Stu po prostu błędnie rozumuje. Jego sprawa to co On robi, i nasza sprawa co my robimy, uważamy, myślimy. Chyba logiczne jest to, że więcej szkód czynią tzw. "rybacy" z pozwoleniami na stawianie sieci i kłusownicy niż wędkarze? Jak dla kogoś to nie jest jasne, to należy mu tylko współczuć. Nazywanie wędkarzy którzy łowią ryby zgodnie z ustawą i zgodnie z RAPR to zwykłe chamstwo, i na takie posty i zaczepki reagować nie mam zamiaru.
  24. Dżizaz Przeginacie w obie strony Ja zabieram ryby z łowiska komercyjnego, a wypuszczam te złowione na państwowych wodach - to co ja jestem? Jak ktoś powie do mnie mięsiara czy coś podobnego, to przysięgam - dam w pysk. A przesadzanie w obie strony jest niezdrowe, to chyba nie ulega wątpliwości? Panowie... Nie bijcie się już o te łopatki i wiaderka, już z pieluch podobno dawno wyrośliście?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.