


krisis
Użytkownik-
Liczba zawartości
314 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez krisis
-
kur.... ludzie to mają fantazję .... dwa sandały za noc prawie po metrze ... zrobił by zdjęcie ale aparat mu wpadł do wody ..... hahaha dobry koleś !!
-
mam nadzieję że jutrzejsze załamanie pogody zakończy to "Porębskie eldorado" ale co się obłowili to się obłowili .... co niektórzy mają już złapane blisko limitu ..... szok .....
-
Jak to jest z wytrzymalością żyłek ???
krisis odpowiedział krisis → na temat → Żyłki, haczyki, spławiki
zamówiłem PROLOGIC XLNT CAMO, po jakimś czasie użytkowania napiszę rzetelną opinię .... -
Jak to jest z wytrzymalością żyłek ???
krisis odpowiedział krisis → na temat → Żyłki, haczyki, spławiki
ja też Miras zrobiłem przegląd i doszedłem do wniosku że trzeba by było wymienić żyłki, ale czym więcej szukam i czytam tym jestem głupszy a z ostatnich jestem nie zadowolony, chyba kupię PROLOGIC XLNT CAMO ..... -
Jak to jest z wytrzymalością żyłek ???
krisis odpowiedział krisis → na temat → Żyłki, haczyki, spławiki
łowię różne ryby...nie nastawiam się tylko na karpie ..... -
Jak to jest z wytrzymalością żyłek ???
krisis odpowiedział krisis → na temat → Żyłki, haczyki, spławiki
witam Cię Miras i pozdrawiam .... -
Witam, przed sezonem myślę o wymianie wszystkich żyłek, ale czym więcej przeglądam oferty a jest ich setki na allegro tym więcej mam wątpliwości co kupić. Kupuję żyłkę do połowów gruntowych i najbardziej zaciekawiła mnie: PROLOGIC XLNT CAMO 0,30 wytrzymałość 6,6 kg nad drugą którą się zastanawiam to : DRAGON MEGA BAITS CARP MONO 0,30 wytrzymałość 9,5 kg i tak przeglądając inne oferty zajrzałem do specyfikacji Jaxona Crocodile i z oniemiałem ; JAXON CROCODILE CARP 0,30 wytrzymałość 16 kg Powiedzcie mi o co tu chodzi bo zgłupiałem, czym droższa żyłka tym mniej wytrzymała ??
-
ja bym powiedział że jeszcze bardziej opadła .....
-
a ja słyszałem że od Bytomskiej wpuszczali, wpuścili tylko 500kg i nie brał ..... resztę mają partiami wpuszczać ....
-
to daj znać czy coś się działo...ja w tym roku jeszcze na Porębie nie byłem....
-
nie boję się wycieku informacji i często na tym forum pisałem czy ryba bierze czy nie, jeśli piszesz o zamrażarce to chyba sugerujesz się na swoich poczynaniach bo ja wiele,wiele ryb wypuściłem, sporo ludzi mnie na tym forum zna i wie jak jest, nawet sporo ludzi z Łaz mnie zna, nie jestem anonimowy i się nie ukrywam pod nickiem kriss, miras, sebo chłopaki z ŁAZ dobrze mnie znają... a jeśli chodzi o wprowadzenie w błąd to za czym coś napiszesz to się uderz w pierś i przypomnij sobie kto tu kogo wprowadza w błąd !!poniżej wkleję tylko twój jeden post !! a jak chcesz porozmawiać nie tylko przez neta i nie boisz się konfrontacji w realu to zapraszam nad zbiornik ... kończę ten temat bo to forum nie jest po to aby się kłócić, jak masz jakieś ale ... pisz na priv, a zawsze też możemy się spotkać na zbiorniku i sobie wytłumaczyć różne nasze poglądy !!
-
ale chłopino...jakie tu docinki, weź wyluzuj, jedź na rybki i odpocznij ...pozdrawiam
-
byłem rano, szału nie było ale praktycznie każdy coś złapał, po południu byli znajomi i mówili że lipa ...
-
nie będę się kłócił z tobą bo nie po to jest forum, tylko jeszcze raz napiszę że około 18 przed tym deszczem zbiornik był pokryty lodem w 99%, może w godzinę do 19 zszedł jutro rano będę na Mitrędzę to zdam relację czy coś skubie pozdrawiam
-
wczoraj dałeś wpis czyli w niedzielę że wczoraj niby w sobotę ładnie brały karpie ?? powiedz mi gdzie te karpie brały w sobotę ?? bo ja byłem w sobotę około 18 i zbiornik w 99% był pokryty lodem, a może raczej taką gęstą mazią, ale uniemożliwiającą wędkowanie, zresztą nie widziałem ani jednego wędkarza ... to powiedz mi gdzie te karpie brały ??
-
Dzisiaj rano byłem na spiningu, zbiornik wyglądał tak ... szkoda że nie zabrałem łyżew ale w środkowej części zbiornika można było powędkować, byli tacy co na białą rybę się ustawili i tacy co spiningowali, ale i jedni i drudzy efektów wielkich nie mieli ....
-
hahaha .... jak ryba zaczeła od kilku dni brać to dorybili i zamkli
-
dzisiaj biała ryba słabo brała, ktoś tam sporadycznie złapał "karpika" bo ja nie widziałem większego jak 32cm ja złapałem szczupaka .... 58cm ... drapieżnik dzisiaj widać było że gonił ....
-
dzisiaj już słabiej biała ryba brała, chociaż co nie którzy karpia złapali, ja jedną wędkę rzuciłem na żywca i złapałem szczupaka 62cm .... ogólnie wpuścili małego karpia, dzisiaj złapali nawet takie po 25cm .... pogoda super jak na listopad, pomimo że ryba słabiej brała dość przyjemnie posiedzieć ...
-
ja też byłem popołudniu i widziałem że połapali
-
dzisiaj było otwarcie zbiornika po zarybieniu, ludzi na grobli od początku aż daleko daleko za zakręt za biały płot, z drugiej strony sporo ludzi na bagnach i pod działkami, ja już dawno na Porębie poza zawodami tylu ludzi nie widziałem .... a z braniami ... hm ... szału nie ma ....
-
Ja nie wiem skąd wy macie takie informację że porębę otwarli w piątek i skubie, że otworzyli w niedzielę bo ja wiem że miała być otwarta w niedzielę, ale .... w sobotę dorybili zbiornik i znów zamknięty do piątku 2 listopada włącznie, więc jak coś piszecie to niech te informacje mają jakieś potwierdzenie !!
-
ja uważam że ryba jest dla wędkarzy, a nie dla kłusoli i wydry, ale wszystko musi być zrównoważone, z wędkarstwa trzeba czerpać przyjemność i przy okazji złapać rybę, zabrać ją i zjeść , ale jak na dworze leje jak z cebra, wieje jak halny, jest w dodatku zimno i ciemnio, stoisz i przebierasz nogami z zimna i czekasz aż ta głupia ryba z zarybienia podejdzie to już nie jest ani wędkarstwo ani przyjemność ... pozdrawiam wędkarzy .... Miras nic nie piszesz ... pozwalasz na te ekscesy na "twoim" zbiorniku ??
-
ja byłem wczoraj na rekonesansie około 15 i na tym zimnie na tym śniegu pół brzegu obstawione, a brania nie miał nikt od rana podobno kilka sztuk w piątek złapali i w sobotę, ale w sobotę też cały dzień lało wiało a desperaci tam koczowali ....
-
Przeczyce podobno zarybione i zamknięte bynajmniej tam gdzie wpuszczano rybę ....