


krisis
Użytkownik-
Liczba zawartości
314 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez krisis
-
znajomi byli w tym tygodniu na nocce i też złapali po sandaczy w granicach 60 cm ... trzeba się w wekend wybrać ...
-
a co to jest ta kreska ?? bo mam złe skojarzenia a chyba nie o tą kreskę chodzi
-
rozumie i gratulację za poczucie humoru
-
a masz jakieś zdjęcia to wklej, pewnie choćby telefonem coś cyknołeś bo na co dzień takich ryb się nie łowi ...
-
jak wstałem i zobaczyłem rurę pcv z wędziskiem też pomyślałem że to jakiś konar zawadził o żyłkę i ściągnoł żyłkę , ale jak ściągnołem zestaw i zobaczyłem że przypon w połowie jest "zerwany, przegryziony itp" to zmieniłem zdanie co do konara .... ja byłem na lewo od mostu jadąc od Chrzanowa, Babic ..., jadąc na żwirownię, a jakieś 100 metrów od ujścia Skawy, fajna miejscówka ale następnym razem może w przyszły wekend wybiorę się na prawo, za tamę ... co do zdjęcia na pierwszej stronie to spójrz na datę kiedy było dodane .... teraz jest normalny poziom rzeki ...
-
Byłem z piątku na sobotę na Wiśle w Jankowicach na lewo od mostu i powiem że ryba słabiutko bierze, kilka leszczy do 40 cm, w nocy jak spałem musiało być mocne branie bo rura pcv z wędziskiem mocno przekrzywiona w stronę wody i brak przyponu, ale spałem akurat i brania nie widziałem .... byłem tam pierwszy raz i łowisko mi się bardzo spodobało, na pewno tam jeszcze wrócę w tym roku, lecz teraz spróbuję na prawo od mostu, od tamy, tam też widziałem fajne miejscówki i wędkarze którzy tam często wędkują mówią że na lewo od mostu (tam gdzie byliśmy) to się z wiosny jeździ a o tej porze to lepiej na prawo .... może ktoś więcej coś napisze w tej sprawie ...
-
na poczcie nie kupujesz tylko opłacasz, z poczty bierzesz druk wpłat, wpisujesz w niego konto okręgu Częstochowy w tytule wpisujesz termin połowów i opłacasz na poczcie .... topielca na Dzibicach jakiś wędkarz wyłowił ....
-
tu masz link do składek http://www.pzw.org.pl/19/wiadomosci/38900/63/skladki_czlonkowskie_okregowe_na_ochrone_i_zagospodarowanie_wod_ jeden dzień 12 zeta 3 dni 25, można opłacić na poczcie, wiem bo w ostatni wekend kolegi brat z wawy przyjechał i opłacał trzydniówkę .... ... na Dzibicach-Kostkowicach w ostatni wekend chłopka 21 lat się utopił, przynajmniej taka jest przyjęta wersja bo go do dzisiaj nie znaleziono pomimo helikoptera z kamerą termowizyjną i kilkoma płetwonurkami którzy przeczesali dno ....
-
można zrobić sobie opłatę na okręg Częstochowski na jeden dzień jak i na trzy dni, wszystko masz na stronie PZW okręg Częstochowa ...
-
hehe ale im dogadzasz widzę że regularnie wędkujecie na zbiorniku Mitrędze a powiedzcie mi czy woda nie kwitnie ?? jaki stan jest wody ??
-
no oczywiście że będę korzystał z dobrodziejstw Mielna, ale .... ja nie lubię marnować życia na jakieś spanie do godziny 9 ja późno chodzę spać i wczas wstaję, a moje dzieci śpią do 8 nawet 9, więc jak wstanę o 5 to mam 3 godziny wędkowania tym bardziej że nie muszę nigdzie jeździć bo z ośrodka wędkuję na Jamnie, planuje się wybrać na ryby na morze ale jeśli kogoś poznam który mi pomoże w wędkarstwie morskim bo nie znam się na tym kompletnie .... jeśli ktoś taki jest na forum i będzie w okresie od 25.07.2011 do 04.08.2011 to zapraszam na gg 4345882.
-
a powiedz mi czy to prawda że w nocy nie można wędkować ?? bo myślałem o nocnych zasiadkach na sandacza ??
-
Witam, wybieram się pod koniec lipca na wczasy do Mielna-Unieście na kwaterę z dostępem do jeziora. Proszę mi powiedzieć ile kosztuje zezwolenie na tydzień czasu na jeziorko Jamno, jakie ryby występują w tym jeziorze, myślę o wędkowaniu z brzegu na grunt. Z góry dziekuję.
-
to też dziwne bo ja byłem tam wczoraj (niedziela) przejazdem około godziny 9 rano i siedziało kilka osób i nikt nie miał siatki w wodzie, nie było zresztą widać po wędkarzach żeby coś się działo, znudzenie całkowite, więc gdzie ten karaś tak intensywnie brał ?? przy zalewie odbywały się Dni Łaz, zalew tak był w niedziele zaśmiecony pływającymi butelkami, kubkami, puszkami i wszystkim innym że normalnie szok, jedno wielkie pływające wysypisko śmieci !! byłem też z rodzinka w sobotę popołudniu na festynie i miras mnie zszokował opowieściami o tych wielkich klokach które padły na wiosnę, wielka strata nie do odbudowania przez najbliższe lata ....
-
może to był karp, tylko ktoś mu wcześniej wąsy obciął
-
... i w dodatku historyjka z włamaniem na konto, ktoś nie miał by co robić tylko włamać się na czyjeś konto i podszywać pisząc głupoty ... o amurze to nie wspomnę , zresztą ja jakiś rok temu gadałem z kamyczkiem.pl poprzez gg i naprawdę chłopak ma wybujałą fantazję (moje spostrzeżenie), tak że ja nie wierzę w żaden wpis jego na forum, jest dla mnie nie wiarygodny a sytuacja z amurem to potwierdza ..
-
no szkoda każdej ryby a tym bardziej dużego miśka który tam sporo musiał żyć, ciekawe co mu zaszkodziło aż dziwne że już woda kwitnie ....
-
a może Miras przepasłeś je a tak poważnie to szkoda ryby jeśli to prawda ....
-
czy mógłbyś rozwinąć bardziej twoją wersję ...
-
tak myślałem Mirku, że jesteś dobrym i uczynnym kolegą
-
na Siamoszyce jak chcecie się wybrać to proponuję teraz, bo od czerwca to zbiornik jest już tak zarośnięty że ciężko sam zestaw wyciągnąć a nie mówiąc już o holu jakiejś większej ryby, po prostu, jeden wielki las .... z roku na rok jest coraz gorzej ...
-
oczywiście że można,, pisz do Mirka, spytaj gdzie ma swoją miejscówkę i czym nęci, na co najlepiej bierze potem w tym miejscu, pewnie ci doradzi też o której rybka podchodzi w to miejsce
-
ludzie, czy wy szukacie gotowej recepty na co łowić, czym nęcić i pewnie jak i gdzie ... to jest mały zbiorniczek, popróbuj sam bo ja mogę mieć brania w danym dniu na kuku a tobie w inny dzień i w innym miejscu na co inne, nie ma reguły, to tak jak byś spytał tego co wygrał 6 w totka jak to zrobił
-
widzę że warunki jak w Afganistanie, ja nie widzę żadnej przyjemności z wędkowania gdzie nad głową jeżdżą buldożery jak widzę to łowisko to nie dość że to kałuża to jak z opisu wygląda trzeba przepraszać koparki że się wędkuje przyjemność z wędkowania to jest tam gdzie jest cisza spokój, tam gdzie można podziwiać przyrodę ... to jest przyjemność z wędkowania .... zapraszam na gg, mogę doradzić taki zbiornik ...
-
ja nie mówię żeby nie zabrać złowionej ryby typu karp leszcz czy nawet linek, tylko chodzi mi o to co z takiego linka 32 cm jest po odkrojeniu łebka i ogonka = skwarek na patelni a dziadki wszystko zabiorą nawet płotkę czy leszcz 15 cm mówiąc że dla kota .... a potem się chwalą że mają całe spiżarki opiekańców w zalewie zabierajmy ryby ale z głową ...