wojtt
Użytkownik-
Liczba zawartości
536 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Zawartość dodana przez wojtt
-
miałem ten kołowrotek, używałem przez sezon, troche duży, waga ponad 500g. Szpula na duży plus, żyłka/plecionka schodzi z niej aż miło. Przez czas użytkowania nic złego się z nim nie działo, a w sumie miałem dwie takie maszynki. Jeśli chcesz coś tego typu to Quantum, którego wymieniłeś też powinien być dobry do feedera. Jest troche lżejszy od Browninga, co działa na jego korzyść. Czytałem troche o nim, wędkarze surfcastingowi nie narzekają na nie, a obciążenia są większe niż w łowieniu feederem.
-
Jaki Feeder? - long distance
wojtt odpowiedział essewissa → na temat → Gruntówki w tym feedery i pikery
za dużo informacji o nich nie ma, u nas tym bardziej może być z tym problem. Na tej holenderskiej stronie masz co nieco o feederze Foxa http://www.barbeel.eu/ jeśli link nie otworzy się bezpośrednio kliknij w "reviews" z lewej str, jest tam kilka recenzji. Niedawno znalazłem coś o JVS http://coarsefishing.de/berichte/testberichte-tackle/ruten/jvs-nolimit-heavy-feeder.php i Berkleyu http://coarsefishing.de/berichte/testberichte-tackle/ruten/berkley-cherrywood-feeder-420m.php Z językiem można sobie poradzić, tłumacz itp. -
Jaki Feeder? - long distance
wojtt odpowiedział essewissa → na temat → Gruntówki w tym feedery i pikery
Maniek nie sposób nie zgodzić się z tym co napisałeś, lata praktyki mają potwierdzenie w teori. To co mi nie daje spokoju to wykorzystanie do LD wędek dł ok 3,9-4,2m z wyrzutem ok 150g. Jest kilku producentów, którzy robią takie kijki, duże przelotki, sprężyste, mocne i w miarę lekkie. Myśle że dałoby się łowić na dużych dystansach w wodzie stojącej takim kijem. Fakt kilka stówek trzeba wysupłać na taki kijaszek. Na myśl przychodzi np. TD HF2, niestety już nie produkowana. właśnie, zależy też od tego co dla kogo jest "delikatnością". Np. zestaw plecionka na ok5kg, koszyk speed 50-60g, z ewentualną strzałówką, myśle że dało by się pomachać troche takim zestawem. "Chętnie tez bym wzioł udział w takich warsztatach terenowych nad dużą woda np.Mietków .Gdzie nie raz trzeba sięgać po leszcza na 100m." fajnie byłoby się umówić na takie spotkanie, połowić i przy okazji potrenować z LD. Chętni chyba się znajdą? Sam z miłą chęcią się pojawię. Tylko trzeba by ustalić termin itp. -
Jaki Feeder? - long distance
wojtt odpowiedział essewissa → na temat → Gruntówki w tym feedery i pikery
nie napisałem że nie połowisz, jak najbardziej tak, tylko nasuwa się pytanie czy będziesz miał przyjemność łowiąc np. płocie, leszcze, karasie. Nastawiając się na karpie czy inne duże ryby taki kij będzie dobry. Duże znaczenie mają jak wspomniałeś, indiwidualne upodobania. Postawił bym pytanie czy kij do LD na wode stojącą musi być ciężki, b. długi i z cw ok 200g? -
Jaki Feeder? - long distance
wojtt odpowiedział essewissa → na temat → Gruntówki w tym feedery i pikery
Nie mogę ominąć tego tematu Specialistą w LD nie jestem bo i rzucać na 100m nie muszę, 60-70m wystarcza, ale swoje trzy grosze dołoże. Na początku zeszłego roku testowałem na sucho(czyt. łąka) mojego cięższego feedera. Tak jak pisał maniek, ciężarek ok 100g i pod 100m można zestaw posłać. Gorzej było z koszykiem, standartowy kwadrat, tutaj rzuty były maks 65m. Z koszykiem speed poleciało by pewnie dalej. Może kolega abu się odezwie, gdzieś pisał że swoją TD HF2, rzuca pod 100m z koszykiem. Ogólnie rozszerzyłbym troche parametry kija do LD, przy odpowiednim kołowrotku, żyłce/plecionce, jego długość może być mniejsza niż optymalne 4,5m. Bardziej postawiłbym na to gdzie ma być używany, tzn. rzeka czy woda stojąca. Będe się upierał że dotychczas wymienione kije są typowe nad duże rzeki. Długość + duże cw daje możliwość operowania na większych dystansach w silnym nurcie, myślę że woda stojąca ma mniejsze wymagania co do "mocarności" kija. -
essewissa, co do JVS, poszedłem sprawdzić i waży około 370-380g, być może mam niedokładną wage. Co do jego sztywności, miałem w rękach sztywniejsze feedery. Nie wiem nad jaką wodą najczęsciej łowisz, u mnie wygląda to tak że w/w używam praktycznie tylko nad rzeką i to też na przemian z lżejszymi feederami. W zależności od uciągu, ciężaru koszyka itp. Z wagą wędzisk, o których rozmawiamy można przyjąć założenie że kij z wyrzutem około 200g i więcej, ważący około 400g nie jest kijem ciężkim. Są takie patyki, które mają po pół kilo. Te 200-300g wagi, owszem ale do innych celów. Co do feederów Browninga, nie są to kije miękkie jak np. Daiwa D, o ile dobrze pamiętam. W porównaniu z tym kijem nawet Shimano jest sztywne. Podsumowując, jeśli łowisz w dużej rzece to Twój wybór będzie dobry, jeśli na wodzie stojącej, zastanowiłbym się jeszcze raz. Takie jest moje skromne zdanie, nie zmuszam nikogo żeby się z nim zgadzał Pozdrawiam
-
essewissa, pomijając to że mam zerową znajomość tematu. Niewiele zrozumiałeś z tego co napisałem. Jeśli chodzi ci tylko o dalekie rzuty, to ok, "niemiecki" kij spełni Twoje oczekiwania. Druga sprawa, czy miałeś w ręce typowego feedera angielskiego? Różnica w ugięciu między niemieckimi, a wyspiarskimi jest kolosalna. Dlatego wspomniałem o dodatku angielskiej finezji w połączeniu z niemiecką "topornością". Takim kijem jest wg. mnie np JVS No Limit 4,5m do 180g. Między nie możesz dopisać holenderskie kijaszki Pozdrawiam
-
Niemiecką z dodatkiem Angielskiej finezji jeśli ma być do łowienia głównie na wodach stojących. Szukałbym czegoś lekkiego, ale sztywniejszego od typowych anglików, z możliwie dużymi przelotkami. Bluebajt jeśli będziesz miał okazje zerknij na Konger Albion, 3,6m lub 3,9m do 120g. Bardzo fajny kij, niedawno oglądałem. Mógłby być w sam raz do Twoich potrzeb.
-
SławomirJ, dzięki, o taką opinie mi chodziło. W przyszłym sezonie na jeden kołowrotek na pewno nawinę tą żyłke.
-
Przez cały sezon używałem w sumie trzech zanęt: Lorpio duży leszcz, Mondial piernikowy i z Trapera gold series. Do tego donęcanie czymś grubszym + robaki itp. Wyniki średnie, ale to też wina braku czasu i dużych wahań wody.
-
Używał ktoś żyłki Maver River Stone przez sezon lub więcej? Jestem ciekawy opinii o niej.
-
feeder zrobienie czegoś takiego to w sumie prosta sprawa, wystarczy troche czasu i chęci. Przy okazji postaram się opisać mniej więcej jak to zrobiłem
-
To i ja zaprezentuje moją podpore do fedeerków, zrobiona samodzielnie ze starych rurek od namiotu i kilku innych drobiazgów.
-
Artech, pierwsze co mi się nasuneło jak zobaczyłem zdjęcie Twojej plecionki, to że jest to strzałówka ewidentny błąd. Co do PP, mam przy feederze 15lb, po jednym sezonie nie mam do niej żadnych zastrzeżeń.
-
siwy177, fajna maszynka do feedera to Shimano super gt 4000, jeśli możesz rozciągnąć trochę budżet to postawiłbym na niego.
-
jak jest jeszcze wolna to wezme.
-
posiadam Elektrostatyka F 5-R, jestem z niego zadowolony, nic nie skrzypi ani się nie wysuwa, jak narazie . Za cene ok 130zł jest to dobra propozycja. FK2 jest troche droższy, różnią się tylko oparciem? Traper prezentuje się przyzwoicie, ale 300zł to nie mało. Jego plusem jest niewąptliwie waga, z tym że jeśli poruszasz się autem i nie musisz chodzić po kilkaset metrów to raczej bez znaczenia. Ja bym nie dołożył tych 100zł. Pozdrawiam
-
Dzięki, skrobnij coś o tym w czarnej obudowie. Przyznaje sie że nie rozpoznaje tego kręćka Zresztą o tym jaśniejszym (fujitsu?) też możesz coś napisać. Mało info jest o takich kołowrotkach, a co nieco przyda się napewno nie tylko mi. Pozdrawiam.
-
to tak samo jak ja bym zapytał po co ci w grafitowej. Poza tym żaden z powodów, które wymieniłeś. też mam kołowrotki w metalowej budzie i właśnie szukam następnego. Narazie w alu, ale nie upieram się że nie wezme w graficie. prawda, shimano nie musi być, choć mam (grafit i alu) i nie narzekam. Jak już tak ładnie zacząłeś to podaj jakąś propozycje
-
a miałem nadzieje że jednak nie Widze że będzie ciężko znaleźć coś w metalowej budzie, z przełożeniem stradica i w cenie do 500zł.
-
Wiecie może jaką bude ma Stradic GTM 4000 RB, grafit czy metal?
-
Po ostatnim przemoczeniu i zużyciu starych kaloszy, kupiłem spodniobuty PROS. Czekają na sprawdzenie w terenie. pół tony jedzonka, ładnie na jaki czas Ci to wystarczy?
-
Summer, ja skorzystałem z rad sinusa zamieszczonych tutaj http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=4845
-
Wspominaliście coś o trójnogu. Też mi przez myśl przeszło że może być to dobra podpora do feederów. Oglądałem w sklepie dwa modele, stwierdziłem że za drogo ( 200zł wzwyż). W końcu sam zmajstrowałem takie ustrojstwo m.in. ze starych rurek od namiotu. Troche czasu i trójnóg gotowy:
-
SQra, ładna rybka, graty. Brzana ma jeszcze okres ochronny wiec fota pewnie poleci. W tym sezonie mam nadzieje złowić "królową rzeki" jeszcze nie miałem okazji. W sobotę planuje wypad nad Odre poniżej Wrocławia. Ciekawe czy leszcz już po amorach, swoją drogą w połowie marca kumpel złowił leszcza wypchanego ikrą. Ten sezon może być ciekawy.