Don Gucak - zgadza niema się co dziwić ale raczej z powodu średnicy żyłki. Nie oszukujmy
się przecież to metoda odległościowa - właśnie o dystans i precyzję podawania zestawu tu chodzi, 0.18 to pod zestawy 25g i więcej.
G!zmo - syntec power match moim zdaniem będzie po prostu kiepsko ładował tak niskie gramatury. Oglądałem swego czasu catane 4.5m i powiem tak: jak dla mnie za bardzo buja po wymachu, kiepsko gaśnie, nie wiem jak krótsze siostrty. Znajomy łapie mikado kind of magic match i powiem, że bardzo przyjemny kijek, katalogowe cw jest zawyżone (jak w większości mikado i jaxona) to raczej taki 5-15 kij. Ugięcie typowo angielskie, szybko gaśnie rzucałem parę razy 8g zestawem i powiem ze bardzo przyzwoicie ładuje.
Shakesepare mach3 to zupełnie inna liga. Tym browingiem Kolega zasugerował cenę i myślałem że w tym pułapie się zamykamy. Ten kijek uchodzi za najtańszego nosiciela alconitów wśród matchowek niestety nie miałem w ręce więc o akcji nic nie powiem.
- Polecam przejrzenie odleglościówek Trabucco (machałem i bardzo przyjemny jest model sygnum 3-15g), czy colmica - maja bardzo duży wybór profesjonalnych kijów w tym także pod niskei cw.
Zastanawiał się Kolega czy jest sens pakować się w tak wyspecjalizowany (ograniczony) zakup w już i tak wyspecjalizowanej metodzie? Oczywiście nic nie sugeruje. Sam posiadam także jedną lajtową matchowkę ale:
Z reguły dystans na jak jaki można wysłać 1g czy 1.5g zestaw daje się pokryć długim batem, a przecież istotą metody angielskiej jest zasięg i precyzja podania - po co się ograniczać bardzo niskim cw do lekkich zestawów (wyjątkiem są bardzo płytkie zbiorniki i bardzo płochliwe ryby) przecież współczesne wagglery pozwalają zachować czułość i dokładność wskazań spławików niskogramaturowych nawet przy masie 25g (polecam cralusso - dają multum możliwości konfiguracyjnych). Często wygodniej jest założyć cięższy zestaw i przerzucać o kilka metrów miejsce połowu mając margines błędu na ściągnięcie zestawu. Gdy zmieniają się warunki - sytuacja nawet to wymusza. Łapiemy na zasięgu np 5+1g (minus 2 obroty korby i przycięcie na zatopienie)...przychodzi wiatr lub mżawka zestaw spada o 5 m bliżej, zakładamy 7+1g lub więcej jeśli pogoda daje w kość i nadal jesteśmy w punkcie nęcenia.
Na sam koniec nie mogłem się powstrzymać by nie dodać, że obecnie panuje moda na szybkie i sztywne odległościówki (ja sam jako fan "angielskiej" akcji czuję się jak odszczepieniec