Skocz do zawartości
Dragon

ChaoTic

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    380
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez ChaoTic

  1. ChaoTic

    plecionka

    Kolego Stachu to była taka mało wyrafinowa ironia - widać nie dość gibko przeze mnie podkolorowana. Zapomniałeś dodać o "nowym" trendzie do opisywania "...possibility of catching fish of a similar size"
  2. pamiętaj nie każdy jdm (wersja na wewnętrzny rynek japoński) jest made in japan jak szukasz czegoś do lajta to warto przemyśleć rareniuma co prawda malezja - ale wagę maja tak małą ze spokojnie można podpiąć rozmiar/dwa większe (większa przekładnia mniejsze zużycie mechanizmów).Na rarerniumy nikt nie narzeka a parę lat już kręcą (a i kultura pracy i masa lepsza od stradica fc (w których z reguły od nowości czuć zęby przekładni) jak koniecznie ma być made in japan - warto pomyśleć o uboższej sephii ci4 czyli sephi bb w budżecie się zmieścisz - tylko trzeba sprowadzać
  3. Pięknie powiedziane Właśnie takich słów mi brakło gdy wypowiadałem się na temat nowych modeli SHIMANO mi się wydaje ze współczesne shimano nie są takie złe (co nie znaczy, że jestem fanem) po prostu my przyzwyczailiśmy się do malezji ... myśl rozwinę: jak porównamy czarne aero go z współczesnym malezyjskim którymkolwiek RD to sprawa jasna tylko, że w 98roku taki kręcioł kosztował prawie pół średniego wynagrodzenia (sr krajowa 1200zł) a współcześnie (średnia 3200) czyli przełożmy to na 2.5 x droższy współczesny młynek to spokojnie można prawie półtora nówki jdm twinka sprowadzić czy nową odsłonę ci4 sephi. Do tego stare aero, super x, super matche trzeba było tuningować, wymieniać tuleje na łożyska .... czas pokarze ale myślę ze trwałością będzie podobnie. o dzięki za info. Szkoda tylko, że do moich zastosowań potrzebuję bezpiecznego 40gr. Szczytówka jeśli jak piszesz ~1oz też ciut za twarda ale temat przemyśle bo cenę ma naprawdę dobrą. Mocy widzę nie brakuje, bo nexave dla przykładu gnie się pod 1.5 linkiem po sam korek.
  4. z daiwy nie warto pakować się tylko w najniższe serie kijków - przepłacasz za firmę, od excelera (włącznie) w górę jest już ok.exceler Jigger 3-18 super uniwersalny patyk na rzekę na lekko; i za klenio-jaziem rzucisz smurzakiem, spokojnie aglie 2jkę w nurcie przytrzymasz a jak będzie trzeba to i szczupłego czy bolenia na lekko obsłużysz - mocy nie zabraknie (no może ciut szybsza mogła by być jak jej poprzednik powermesh) jedyne co jej mogę zarzucić to przydługawy dolnik. kręćki.. stare japońce niezniszczalne, współczesne to początkowe jedwab-masełko za grube pieniądze, które z czasem zmienia się w ząbkowanie i szlag człowieka trafia jak taka ceratka z 2 letnim przebiegiem chodzi gorzej od emblema 12letniego napisz coś o windcascie, jak czuła jest najcieńsza szczytówka (na jakim najlżejszym koszyku da się łowić by nagiąć ) jaki jest bezpieczny górny zakres cw ?
  5. ChaoTic

    plecionka

    to właśnie tym się różnimy że ja piszę o tym co realne a Ty o tym co teoretyczne po co komu teoretyczna moc (żeby się czuć lepiej? żeby ładnie szpulka w pudełku wyglądała ?) jak mamy rozmawiać to rozmawiajmy o relanych parametrach a nie piszmy bzdur w stylu: plecionka obrosła w takie mity że głowa boli ... cuda się dzieją... twór o przekroju tasiemki posiadł (zaiste magicznie) średnicę a jego wytrzymałość jest zależna od miejsca jego docelowej sprzedaży.... tak ten sam krążek identycznej plećki: na USA czy Japonię będzie opisana jako 10lb na Europę zaś posiądzie nalepkę z wytrzymałością 8-10 kg..... cuda powiadam cuda
  6. ChaoTic

    plecionka

    co za głupoty wypisujesz.... plecionki opisuje się wytrzymałością , żyłki również uważasz, że plećka o realnej mocy 5lb będzie mocniejsza od żyłki o realnej mocy 6lb ? porównaj realną 5lb pletke z dobrej klasy żyłką 0.20
  7. w sumie 6lb sie przyda wiec przyrezerwuje, jaki to model bo przyznam ze na stronie powerpro NA nie widzę ani 6lb ani 110yd ?
  8. poco zakazy ? a łapanie na ikrę to takie okej? a żeby daleko nie szukać ot taki przykładzik z zeszłego roku.... pstrągowa rzeczka ....podchodziłem z krzaczorów ładnego kropka a tu z 2 brzegu koleś tnie wzdłuż rzeki spławiając co chwilę zestaw przepływankowy z pęczkiem czerwonych... tia bardzo etyczne
  9. morskie budżetowe zabawki się sprawdzą: slammer, salina tylko oczko niżej rozmiarem żeby ręka dawała radę jakość nawoju i kultura pracy tyłka nie urywa za to wytrzymałość biję na głowę inne "kulturalne" młynki w tych pieniądzach.
  10. tak jak napisał Łysy dodatkowo - nasi rodzimi importerzy lubią sprzedawć kiepsko spasowane kije - rozłóżcie każdy i pomachajcie - jak będzie czuć klikanie, stukanie to odpuścić. amundsony są kiepsko wywarzone i miękkie (zwłaszcza 8m), za to dość mocne i urazo- odporne wg mnie szkoda kaski trochę wydawać.. po prostu w tych pieniądzach trudno znaleźć coś zarówno dobrze wyważonego i stosunkowo mocnego, tak stówkę więcej (jak dacie radę) jest już mikado tournament (bardzo przyzwoity kijek 6 i 7 m), sensual (świetne 8m), delikatne ale cięte mikado UV (7m) . Może warto się przemęczyć jeszcze 1 sezon?
  11. tak jak Tobie napisałem spin czyli daiwa exceler będzie wskazywać najsłabiej bo nie taka rola tego kija (istotą spina jest transmisja na rękojeść drgań); wklejanki będę pokazywały brania tak samo jak pikery o tej samej miękkości czczytówki. Inna sprawa ze w pickerze masz tych szczytówek kilka i spokojnie możesz sobie nimi lawirować zależnei od warunków i upodobań...
  12. nie należy zapominać jeszcze o "lotności" przynęty zwarte 20gr (główka czy wahadlo) leci sporo dalej niż wobek o tej samej masie dość duże znaczenie obok kija ma także pierwsza przelotka i szerokość rantu szpuli dalej jakość układania linki, sztywność linki (stopień wysłużenia), jej chłonność...o technice rzucania nie wspominając
  13. kijkom bliżej do pickera niz feredera ale zasada ta sama... użyć możesz bez problemu z ciężarkiem dostosowanym do cw kija jeśli z koszykiem -to radzę bardzo ale bardzo ostrożnie rzucać (pamiętaj, że niedociązony koszyk to ok 3-5gr + zanęta ok 20 gr) rzeczka wąska więc da radę.. co do wskazywalności z tiny problemu nie będzie bo o ile dobrze pamiętam to wklejanka (czyli wyewoluowany feeder), exceler to rurka czyli klasyczny spin wiec nie będzie tak widocznie wskazywał ale .... za to transmisja brań na blank będzie większa i tu polecam trzymać dłoń na rękojeści i będzie git.
  14. Jako, że o pozytywach mozna znaleźć na każdym forum - ja coś o negatywach... złota polska piątka malowaczy własnego logo na chińskim produkcie jedyne różnice poza polityką cenową, parciem na szkło, stosunkiem do klienta (serwisem) to stopień kitowciskalstwa. O ile nie kupisz od nich kołowrotka (z małymi wyjątkami) coś znajdziesz fajnego ...u każdego. czemu zabrakło mistrala? Dragon czyli jak sprzedać spining z Chin drożej od hand made USA (patrz wszystkie serie hm - śmiech normalnie). Kitowciskacz nr1. firma buduję prestiż marki poprzez windowanie ceny.Fajne seryjne wędki za zbyt duże pieniądze które czasem lubią pękać. Kręcki tylko od ryobi coś warte. Konger - nie wyróżnia się i to najlepsza cecha - zwłaszcza patrząc na towarzystwo... Topowe serie spinów prawie jak dragon ale przynajmniej bez kitów i obietnic wodotrysków. serie pośrednie to świetne spiny na średnia kieszeń. Super serwis i wygadany Jaxon czyli wypełnimy niszę taniości w całej swej kompletności. Unikać najniższych serii a będzie dobrze. Serwis błysk. Mikado czyli wyścig zbrojeń - czym więcej modeli tym lepiej. Specjalność to krzywo osadzone przelotki. Z bezprzelotkowcami już świetnie - baty wysoki poziom. Serwis coraz lepszy. Robinson czyli znajdźmy obcokrajowca niech nas firmuje będziem oryginalni. O wszystkim co z logiem MVDE (poza pokrowcami na tyczki) złego słowa powiedzieć nie mogę... o topowych spinach też nie.
  15. 1. to zależy od tego co chcesz osiągnąć. Jeśli chcesz żeby uwalniała się od momentu kontaktu kuli z wodą i opadała swobodnie to w torfowej, jeśli robak ma się uwalniać na dnie lub po jakimś czasie to w glinie nawet doklejanej liantem 2. generalnie zanęta ma na celu sprowadzenie ryby a robak utrzymanie, kolejność "przykrywania" zależy od łowiska 3. jak najbardziej glinke (ale nie rozpraszającą -to służy rozbryleniu joka)... drobiazg lubi chmurki i silną pracę na dnie polecam glinki typu extra. 5 kg spozywki na wodę stojącą ? to chyba w pełni sezonu na łowisko w którym jest więcej ryb niż wody na ile czasu łowienia ? 4. najlepiej wstępnie (chyba ze planujemy inaczej) ustawić na styk - to najlepszy start...później trzeba obserwować co się dzieje w wodzie i reagować odpowiednio często 1-4 cm zmiany gruntu selekcjonuje ładnie grubsze rybki w stadzie. Z długością przyponu podobnie..
  16. u mnie troche tego było.... moja nieuwaga i głupota w większości teleskop szczupakowy z zywcem strzelił bo uparłem się szarpać z twardym zaczepem kijem upieprzyłem 2 kije bagażnikiem przeciążyłem parokrotnie spinning aż umarł, z 2 gruntówkami też miałem podobnie raz sum mi zdemolował zestaw hardcorowo .. najpierw strzeliła stopka kolowrotka (kręcioł miał 20 lat solidna hamerykańska produkcja) kręcioł poleciał do przodu rozpieprzając 3 dolne przelotki utknął na 4rtej i dalej kij już nie wytrzymał i się poddał. strzelając na łączeniu 2giego z 3 elementem.
  17. ChaoTic

    Korbka z dużym knobem

    dzwonilbym do Eksperta mają na pewno toż to spro jest
  18. oj myślę że lekko się zagalopowaliśmy następne pytani mogą paść takie : kogut to mucha czy spin bait? obrotówka z muchą to ? metoda muchowa to kij i ruchomoszpulowiec ze sznurem ? a 1h multik z pelcionką to.... ? i wariacja miesiąca: spinn na blanku muchowym z centerpinem i mikrokogutem uwiązanym do pletki (a kto wie czego jeszcze nie wymyślą) dla mnie sprawa prosta: Sbirulino jeśli jest zamontowane przelotowo i nie jest zastopowane od strony wędki = obciążenie (dla mnie sprawa jasna - nie może służyć (technicznie) jako sygnalizator brań). (i żeby być w pełni obiektywny - dodam,że widziałem i takie pływające z fluo końcówką do montowania na stałe : te uważam za niedozwolone) Człowiek z forum multipkatora- spininguje (bowiem używa żyłki i sztucznej przynęty) więc nie łamie RAPR widzę w tym wszystkim jeszcze 1 zagrożenie jeśli sbirulino uznamy za wskaźnik brań i wykluczymy ze spiningu - jednoznacznie nazywając spławikiem - w takim razie otworzymy furtkę dla kombinatorów i "spiningowania" naturalnymi przynętami - chrabąszczem, robalem, kukurydzą czy w końcu martwą rybką przy użyciu naszego nowego spławika -sbirulino.
  19. jak nabardziej spro do 150 ciezko kupic cos lepszego od passiona (ja polecam model 740)
  20. jak juz masz to wypada używać a nie pytać Zajedziesz (to gwarantowane) to wtedy można szukać. Tak to musztarda po obiedzie
  21. sęk w tym, że zapewne sprzedawca miał na myśli matche tak swoją drogą w sklepach często (to z mojego doświadczenia) dysponują wiedzą "katalogowo-się mi wydaje" match to bardzo specyficzna metoda i dobrze na wstępie zapytać jak często ów sprzedawca w roku ową metodą łapie (co da pośrednio pogląd na jego przydatność jako doradcy). jak rozważasz większy budżet - to ciekawym kijkiem rodzimej produkcji jest jeszcze robinson daiflex match (cały na fuji). Warto pomacać (mi nie pasował tylko przydługi dolnik).
  22. nie widziałem na oczy tego abu, ale tą drogą też można pójść - kup tani (byle masa i długość pasowała) połap troche - wyklaruje się co i jak lubisz/wolisz .. za jakiś czas puścisz kijek w świat (straty pewnie będzie ze 20-30% wartości) no co prawie jak leasing - będzie czym łapać a doświadczenie będzie zdobyte za wiele w sumie. (z każdym kijem tak będzie jakiego byś nie kupił, początkowa fascynacja, później ciężka praca z kijem i już wiesz co jest nie tak - na prawdę matche to cholernie indywidualne kije) ja straciłem trochę więcej jak najarałem się w sklepie na speedmastera a nad wodą kompletnie mi nie leżał (ale i tak było warto). Kolega tak się czaił na jedną szkocką daiwe i czaił aż ceny skoczyły i teraz jak ma 1/3 więcej wydać to w ogóle w tą stronę nie patrzy bo mu żal kaski (sam tak miałem z feederem team daiwa - nie moja metoda więc nie chciałem pchać za dużo funduszy).
  23. no to jest problem bo ja takich obecnie w rozsądnych pieniądzach nie mogę znaleźć. Mam takiego staruszka byrona classic match 3.90 taka poręczna (krótki dolnik) miękka witka B/C, która szybko gaśnie, ładuje już od 1g, szybko przechodzi w pólparabolę, rybki nawet drobne nie spadają. Największy mankament kija to kiepskie i ciężkie przelotki (przezbrajanie przy tej ilości przelotek kosztowało by więcej niż dobrej klasy kij) trzeba pamiętać, że takie kije mają też minusy: brak sztywności nie sprzyja celnemu rzucaniu na większe odległości (do tego trzeba mieć inne kije - ja np używam równie starego i tu będzie niespodzianka: Jaxona futura pro- smukła szybka i sztywna pała do miotania 10g+), szybkie wchodzenie w głębokie ugięcie powoduje mniejszą kontrolę nad większą rybką (gdy trzeba np lina holować siłowo z powodu zawad i haharów), na czystej wodzie - pełen komfort. jeśli chcesz tego typu kijek - koniecznie pomyśl o mikado kind of magic match - cena ok 220zł (nie patrz na cw producenta) spokojnie ładuje już od 2-3gr ugięcie poł parabolka, stosunkowo szybki smukły blank, matowy bez lakieru (mniej sie żyłka lepi, lżejszy blank). Tylko jak to zwykle bywa można trafić mało symetryczne przelotki (mankament tej półki cenowej ... z resztą wyższej także u praktycznie każdego producenta z daiwą i shimano włącznie) ale spoko zawsze można wymienić element - z tym akurat w mikado (horror to shimano) problemu nie ma bo serwis działa dużo sprawniej niż kiedyś. no moda na udawanie zagranicy zapoczątkowana przez pierre cardin, wittchen czy puccini zawędrowała i do wędkarstwa tak samo nasz jest mistrall, mikado, dragon, robinson, konger.. cienka żyłka przekłada się na dystans rzutu i bezpieczeństwo blanku, swoją drogą ciekawe kiedy doczekamy się takiego opisywania blanków (moc) w Polsce jak przy rasowych bankach spiningowych. sprawdziłem to był antrax twin tip, combo o dł 3.60 posiadające 2 pierwsze elementy - 1 match i jeden feeder z gniazdem na 2 dodatkowe szczytówki. Gruby dolnik daje poczucie bezpieczeństwa przy holu , płynne ugięcie niezłą amortyzację. Może to niezbyt wysokich lotów kijek ale wg mnie zgrabne połączenie mocnego matcha z lżejszym feederem.
  24. shakespeare mach1 to były bardzo mocne matche (nie miałem w ręce ale widziałem kilka filmow z mach1 w akcji przy komercyjnych karpikach - robiły wrażenie) fiume to polska firma (blanki oczywiście chiny) z bardzo dobrym serwisem ale ten model nie utkwił mi w pamięci, pamiętam dobrze williama - klasowy match (może trochę za drogi jak na mało ugruntowaną markę) i owalny w przekroju specyficzny blank kijka dual action. Najniższy model nie pamiętam nazwy (za jakieś 200zł - inter chyba) był dość przyzwoity i mocny. trabucco ma tyle modeli w ofercie ze się w nich gubię (jak mikado prawie) modeli nie pamiętam (kolega posiada jakieś kombo - chyba antrax twin czy cos w tym stylu - match+feeder) łoiwłem chwilę i nie powiem - całkiem przyjemny pół-paraboliczny ciepły match. (może warto pomyśleć - planujesz przecież też zakup feedera - a to taki ukłon w stronę retro - gdy były takie combo poszukiwane) piszesz ze często łódka, że na dystansie do 30m ... hmm uważam, że bardzo mocnego kija tu nie trzeba, żyłki max 0.16 - tyle zniesie każdy match (do tego łódka zwiększa pole do popisu z grubszą sztuką) . Bardzo sztywnej i szybkiej odległosciówki też nie potrzebna bo celność rzutów na tym dystansie (do30m)i tak będzie ok. szkoda, że sam nie możesz pomacać kijaszków przed zakupem bo już kiedyś pisałem, że match to bardzo indywidualna sprawa. Ja np lubie ciepłe kije z głębokim ugięciem ale szybkie (kije takie dobrze ładują niskie gramatury, gną się już pod mała rybką ograniczając spady, za to ich szybkość nie skraca rzutów poprzez majtanie po wymachu) obecna wędkarska moda zaś promuje kije sztywne z akcją szczytową. tak myślę i myślę co można by polecić by brać w ciemno i chyba bym sam się nie odważył kupić ... (co innego pomachać i później przez net) może to śmieszne ale planowałem zastąpić moje staruszki (nadal szukam z resztą) i nawet wstępny zachwyt w sklepie weryfikowała woda i zazwyczaj kijki kończyły na allegro.
  25. to też opcja, ekonomiczniej i szerzej da się zastosować jednak ja obstawał bym przy baciku - najprościej, tanio i przyjemnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.