Winko

artech napisał: Rozumiem Cię doskonale. Na odcinku na którym najczęściej łowię w lutym pstrągi nie ma żadnego tłumaczenia się gdyż zasady są jasne: ,,Złów i wypuść".

Dzisiejsze przedpołudnie spędzone nad wodą razem z kumplem ... to już za tydzień sami będziecie mogli zobaczyć a od południa spining w kropki: I to jest właśnie ten moment w którym na ogół DAWID pisze kolejnego posta wrzucając foty spasionych kabanów

artech napisał: Zapewne ta różnica bierze się stąd że w szczecińskim na nizinnych wodach pstrąg nieco później osiąga wiek w którym może przystąpić do tarła

W nowo-sądeckim przeważnie wynosi on 30 cm.

Dzięki DAWID Złowiony został na odc. gdzie obowiązuje całkowity zakaz zabierania złowionych ryb a sama woda jest na prawdę dobrze pilnowana przez SSR tak więc jest szansa na to że będzie mu dane dorosnąć

Dziś podczas dość krótkiego spaceru siadł tylko jeden miarowy kropek oraz kilka sztuk dosłownie kropeczek Generalnie spacerek na PLUS !

Po za tym koledze również uwiesił się fajny czterdziestaczek Ps: Rapa - man - owszem

Dziś krótki spacer po rzece oraz dwie miarowe kropki: oraz 40tak. Woda krystalicznie czysta i jak widać po wyglądzie ryb nie za wiele pokarmu dla nich teraz znajduje się w wodzie

Piękne kropasy! Ja również ostatnio dużo chodzę za pstrągiem ale jak dotąd nie udało mi się złowić osobnika przyzwoitych rozmiarów

Gratulują ślicznego jaśka

Piękne rybki!!! Gratki DAWID

Jeżeli 9 na 10 wyjść na ryby będzie właśnie w poszukiwaniu okonia a tylko 1 na 10 na klenia i jazia to w zupełności zgadzam się z kol. Romcio.fish. W takim przypadku tez bym Ci radził jak przedmówca: Nic dodać nic ująć jak chodzi o zaproponowane przez Ciebie modele

Kolejny z dzisiejszego wypadu nad wodę W bajecznej scenerii

DAWID napisał: I trudno się dziwić komuś kto na tym portalu w kropkach nie ma sobie równych - GRATY gościu, piękny spaślaczek Luckycatch napisał: O produktach DRAGONa chodzą różne ploty, a to że przereklamowane, to za drogie itd. Coś w tym prawdy jest ale jak na razie nie miałem żyłki w rękach która bardziej by mi spasowała jak te z serii HM-80!!! Ps: Jeśli do rana mnie już całkiem nie zasypie to wracam z powrotem nad wodę!!! To gorsze jak alkoholizm!!! Nawet pianka z rana nie pomaga jak śmietana

Ja używam od kilku sezonów żyłki HM-80 na którą osobiście słowa źle powiedzieć nie mogę. Ps: Taka mała uwaga dla Ciebie jako nowego użytkownika forum - raczej swoje pytania zadawaj w odpowiednich tematach np: http://haczyk.pl/forum/viewtopic.php?t=17010 gdyż osoby odpowiedzialne za to forum bardzo cenią sobie tutaj ład i porządek

Ja jutro chyba spauzuję?! Dziś jest już szósty dzień z rzędu Od 1go lutego na mojej rzece padło dużo pstrągów na imitację żabek między innymi na te z Dorado jak również na hand-made Marka Nitkowskiego. Te na fotkach przeznaczone są na dolne odc. Na NO-KILLu używam zbrojonych w pojedynczą pozbawioną zadziorów. Prawda jest taka że bez względu na to gdzie łowię i tak wszystkie rybki wracają z powrotem do wody

Dziś również któryś już dzień z rzędu z wędziskiem w ręku nad wodą. Efekty? Co prawda szału nie było bo tylko trzy ledwo miarowe kropki ale największą radość sprawił mi dzisiaj kleń który połakomił się na żabkę

Widzę że DAWID po krótkiej przerwie wraca do formy Gratuluję Ci tych pięknych pstrągali Ja również miałem dziś mały spacerek ale to już nie było to co wczoraj. Mocny wiatr, deszczyk i tylko trzy miarowe kropki- na cos muszę winę zwalić Do tego wszystkiego delikatnie skułem dorodnego potokowca. Najgorsze jest to że dość dokładnie zdążyłem się mu przyjrzeć! Miał może i z pięć dych - teoretycznie, a praktycznie taki wstęp ma większość bajek i legend o nie wyciągniętych potworach

W moim regionie natomiast występują łowiska w których jest zakaz zabierania tych ryb oraz dopuszczony tylko jeden potrójny haczyk bezzadzirowy. Odcinek ten biegnie również poniekąd przez centrum miasta gdzie te ryby czują sie równie dobrze

W lutym każdy wymiarek cieszy - GRATKI Gobio Gobio napisał: Wspomniałeś nieco o kolorach w swoim poście, szkoda tylko że ten wobek 5cm był jakiś niekolorowy

Nie to nie jest z DORADO. Udało mi się kupić kilka sztuk od Marka N. Większość z łowionych dzisiaj ryb skusiła się właśnie na imitacje takich żab

W końcu moja ulubiona rzeka na tyle się wyklarowała że można było dziś przy pięknej słonecznej pogodzie pospacerować sobie w poszukiwaniu pstrąga. W sumie miarowych było siedem z czego najdłuższy mierzył sobie 36cm. Może i kabanów nie było ale za to spędziłem mile dzień nad wodą . PS: Oczywiście wszystkie pływają nadal w dobrej kondycji

Gratki DAWID !!! Swoją drogą zaczynałem się już o Ciebie martwić!? A już na pewno o kropasy które zawsze łowisz - Dawno się nie chwaliłeś

Qwszem właśnie wróciłem znad wody ale niestety dorodne koropasy jakoś nie chciały dzis ze mną współpracować - tak więc tym razem będzie bez zdjęcia z okazem na życzenie

Kolejny zimny miesiąc i kolejne chwile spędzone na łowiskach. Dla niektórych z nas na lodzie a jak dla mnie to początek sezonu pstrągowego Życzę wszystkim połamania na okazałych rybach