Skocz do zawartości
Dragon

wernicjusz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    901
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Zawartość dodana przez wernicjusz

  1. wernicjusz

    nowe przepisy

    Tak, także mogę płacić więcej tylko chce mieć święty spokój a nie nadstawiać zadu za frajer. Listonosza nikt się nie pyta czy nie ma za dużo roboty, czy go psy nie kąsają. Ma swój teren i zapierdz... ino huczy. Nie pasuje to do marketu na kase. Bierzesz pieniądze to pracuj!!! , ,
  2. wernicjusz

    nowe przepisy

    to czemu tego się nie da rozpropagować dalej? Dla mnie to jest właśnie normalność! Pilnowanie! Za to chce płacić. I nie rozkminiaj, że mają za małe siły terenowe. U mnie doprosiłem się aby nad rzeczką psy radiowozem pokazywały się kilka razy w tygodniu o nieregularnych porach i wiesz jak jest masakra w okoicy? Srają po gaciach bo prawie każdy kłusol ma cos w zawiasach. Stąd wiem, że się da! Ale czy to ja czy Ty mamy całą robotę za tych darmozjadów odpierdzielać? Czy to ja mam im podsuwać pomysły jak walczyć z kłusownictwem? Z tym realnym a nie z małolatami w południe (miejscowy SSR u mnie). Czy ja, aż tak wiele wymagam? Kolega J podpiera się krajami cywilizowanymi a u nas ciężko o podstawy w walce z chamstwem nad wodą. .
  3. wernicjusz

    nowe przepisy

    Dopiero pisałeś, iż cały rok nie miałeś na Wiśle kontroli... I nie pierdziel mi, że Wisłe zarybiają!!! Co znaczy nie ogarną? To tak jak kiboli na stadionie nie można uspokoić! Wystarczy kamery wyłączyć. Reszte psy zrobią. Wiem z autopsji. .
  4. wernicjusz

    nowe przepisy

    Dlaczego cały czas oceniasz innych? Skąd wiesz co robię czego nie? Traktujesz ludzi z góry jak prowincjonalny rzemieślnik któremu słoma z butów wyłązi. Po tonie wnoszę, że jesteś samotny... A wracając do tematu. Ci inni też coś robia i nie zawsze trzeba się wszystkim chwalić. Każdy podejrzewam ma jakieś osobiście sukcesy w tej marerii. Sam od trzech sezonów jakoś sobie radzę w walce. Cały czas emanuje eufemizm i dekadentyzm w Twoich wypowiedziach. Ciekawe co Ci Twoi pracownicy o Tobie za plecami gadają Swoich ryb w swojej rzece sam pilnuje i jakoś daje sobie rade ale zważywszy, że chcę więcej bo wiem że się da, pytam po prostu co za moje pieniądze które co roku płace robi PZW!!! Takich rzek jak moja jest mnóstwo. Nie trzeba zarybiać trzeba jedynie z głową ich przypilnować. Czy tak wiele wymagam? Gdybym Twoim tropem osiadł na laurach to zacząłbym już dawno jeździć na "Związkowe sadzawki" i użalał się nad swoim życiem. Twoje zdanie jest takie jakie jest przynajmniej masz odwagę się wypowiedzieć. Chwała Ci za to. Lecz dyskusja polega na wyciąganiu z niej konkluzji a tym bardziej dyskusja na ten akurat nurtujący nas problem. To za co płacisz składki??? Wogóle czy jest sens je płacić? Skoro Ty czy ja sami sobie pilnujemy rzeczki, sami się narażamy to może sami sobie na wzajem płaćmy... . Oj należy się, należy. Jak psu buda, księdzu taca czy właściwemu Jarkowi bilet na drugi Tupolev... .
  5. wernicjusz

    nowe przepisy

    Jarosław, Czemu ciągle trąca w twoich wypowiedziach propagandą partii Twojego imiennika? Nie dziel ludzi na Nas i Was. Żyjemy w jednym kraju, propagujemy taki a nie inny rodzaj wypoczynku to czemu normalnie w świecie nie możemy podyskutować? Czy w tej Anglii to ludzie nie prowadzą żadnych kulturalnych dysput? Przepisy, bo taki jest temat, są i leżą jednym bardziej innym mniej. Dyskutujemy bo rozmowa zmienia świat a nie dąsania i przemoc. Może to i ułuda ale wole takie wyobrażenie rzeczywistości niż defetyzm i narcyzm którym nasiąknięte są Twoje wypowiedzi. Dla mnie przepisy są chore a kolejne próby ich papierkowej reorganizacji od wielu lat nie prowadzą do niczego. Jeśli ciągle będziesz podpierał się Anglią to może dojdzie i u nas do tego, że porobią się komercyjne enklawy płatne każda osobno. Czy to jest przyszłość? Może. Przykładem są komercyjne łowiska na których ten sam poruszany przez nas "dziadzia" zachowuje się całkiem innaczej niż na wodach PZW. Czy tylko dla tego, że musi zapłacić za to co złowi, czy dla tego że jest pilnowany aby niczego nie przytulił bezwiednie? Ciężko określić. Więc ciągłe przytaczanie wzoru angielskiego jest troche nie na miejscu. Może warto czasem spojrzec na zacietrzewioną Rosję którą tak wszyscy pogardzają. Ryb mają od cholery. W naszym mniemaniu wszyscy kłusują (wystarczy obejżeć choć jeden odcinek Polsat Play -Zjedz Rosję) a ryb mają od cholery. Wiem, że zagęszczenie populacji ludzkiej astronomicznie odbiega od naszej i jest nie na miejscu ale mierzi mnie ciągłe porównywanie naszego kraju tylko do tych "cywilizowanych". .
  6. wernicjusz

    nowe przepisy

    Tak bez urazy J. czy masz może żone czy tylko kota? To by wiele wyjaśniało... Tak, a w średniowieczu to "bezgłowy" pilnował kata... .
  7. Nie chciałbym siać wrogiej propagandy ale można by jakąś ankiete stworzyć kto jest za zmianami. DAWID, poruszasz co jakiś czas temat prosiaków i nie jesteś w tym osamotniony. Wg. mnie najlepiej byłoby wogóle rozgraniczyć ryby dzikie od komersyjnego shit'u. Jestem jak najbardziej na tak! Stosunek medalowego okazu do złowionej przez nas ryby byłby jak najbardziej adekwatny... .Ale niech tam w tej materii się Lesio wypowie, jeśli ma czas. .
  8. wernicjusz

    nowe przepisy

    Jeżeli to my mamy kontrolować kontrolerów to coś tu chyba jest nie halo... . Niedługo dla pewności to sam sobie msze odprawie . Skoro lwia część skłądek idzie na TYCH obiboków to dlaczego mam niby od NICH niczego nie wymagać. NIe chce broń Boże aby mi zarybiali moje miejscówki -wara!!! Chcę jedynie aby nie tworzyli nowych durnowatych przepisów skoro nie są w stanie wyegzekwować przestrzegania obecnych. Niech coś w tym kierunku zrobią. Czy za taką kosmiczną kasę jaką marnują co roku nie mogą chwilę popracować?! Tak właśnie: PŁACĘ WIĘC WYMAGAM -czy w tym kraju to aż takie dziwne?! .
  9. wernicjusz

    nowe przepisy

    J. nie jesteś sam w walce tyle, że inni więcej robią niz czasem piszą. Sam u siebie przypilnowałem rzeczki przez trzy sezony i efekty są. Wiem, że się da i że warto. Polak to takie bydle, które ciągle trzeba ganić, i tłumaczyc jak dziecku co jest be. W walce z kłusolami bardziej jak siły trzeba używać głowy. i na tynm ma polegać odpoczynek właśnie.
  10. WitajLesio, coś Cię troche nie było. Oki. nie ma tematu...Czy na kolejny rok można by było się zastanowić nad lekkim obniżeniem progów wymiaru zgłaszanych ryb? Prawdopodobnie byłoby więcej zgłoszeń a co za tym idzie więcej uczestników brało by w konkursie udział. W tym momencie to preferowani są raczej łowcy prosiaków natomiast tzw. "biała ryba" jest raczej tylko przystawką w całym GP. Co Ty na to? .
  11. wernicjusz

    nowe przepisy

    Nie traktuj ludzi z góry bo to chyba tego nie wypada. Anglia, Anglia tu jest Polska. Samochodami też mamy po właściwej stronie jeździć? I to flustrujące myśłenie jest kwinesencją naszego narodu. Bo inni mają lepiej a Ja jestem sam. Czasem warto spojrzeć dalej niż na czubek własnego nosa. Dyskutujemy czy strzelamy focha... .
  12. tołpyga - 0,375 Tyle znalazłem odnośnie tego gatunku. Przyjąłeś zgłoszenie potem wyrzuciłeś. NIe zmienia sie chyba warunków gry w czasie jej trwania...
  13. tomik, czy wyjaśnisz mi co sie stało z moją tołpygą? Była a jej nie ma. Chyba nie powiązałeś z "krawacikiem"?
  14. Dziwi Cie brak wymiaru dla karpia w petycji "Ochrona ryb drapieznych?" Przepraszam bardzo na ciepłym kanale naocznie widziałem jak łowili "Je" na małe uklejki... Z drugiej strony taki z niego drapieżnik jak z Lipienia
  15. Poszło. Bardzo fajny pomysł. Czym skończy sie ta petycja... ? Znając los większości społecznych petycji i chęci polityków do słuchania głosu suwerenu to jej los jest z góry przesądzony. ps.: dziwi mnie tylko brak wymiaru dla prosiaka
  16. wernicjusz

    nowe przepisy

    ...... ...ubawiłem sie, że hej. Wyobraź sobie jak dziadek kontroluje dziadka. Karpiszony by sobie z rąk wyrywali
  17. wernicjusz

    nowe przepisy

    Czy wydaje Ci się, że teraz nagle odzwyczają się od rybich zamrażarek??? Teoretycznie limit powinien takie sytuacje wykluczać lecz praktycznie kto niby sprawdzi takiego "dziadzia" czy wpisuje każdą złowiną rybkę w rejestr? Kto powinien to wiemy... . Paradoks polega na tym, że przepisy żyją swoim życiem a rzeczywistość w połączeniu z mocherową mentalnością to już inna para kaloszy. Dura lex sed lex - wystarczy skuteczniej go egzekwować... . .
  18. wernicjusz

    nowe przepisy

    ... są tacy. Sam się do nich zaliczam. Złowić taką ilość a zabrac to dwie różne rzeczy. Właśnie w tym jest problem. Mamy przepisy (złe-dobre jakieś mamy)tylko z egzekwowalnością jest coś nie halo. Po co wprowadzać nowe skoro przestrzegania obecnych nikt nie jest w stanie zweryfikować... .
  19. wernicjusz

    nowe przepisy

    Nie odbiega od tematu tylko roztrząsa sens kolejnych durnych ingerencji w przepisy. Skoro wszyscy niemal zgodzą sie, iż ryb z roku na rok jest w naszych wodach coraz mniej to można stwierdzić, że te przepisy i obostrzenia nijak się mają do rzeczywistości. Mijają kolejne lata i jakiś "geniusz" na najbliższy rok wymyślił limit 35 sztuk. Pozostaje tylko pytanie czego??? Bo oprócz prosiakami na komercji to nie wielu może się poszczycić taką ilością chociażby złowionych w ciągu sezonu ryb. To tak jak ktoś by Ci zabronił jeździć samochodem z prędkością 300 km/h. Po pierwsze czy masz taki samochód co tyle wyciąga. Drugie czy umiesz tak jedzić aby takie prędkości ewentualnie osiągnąć, a po trzecie najważniejsze czy masz gdzie z taką prędkością jeździć. Więc rozumiesz chyba w czym jest problem. .
  20. wernicjusz

    nowe przepisy

    tomik tylko mi nie mów, że to nie w temacie. Bo po jaką cholere wymyślać kolejne absurdy (nazywajmy rzeczy po imieniu)- niby w kierunku poprawy rybostanu! Nikt od kilkunastu lat nie wyciąga wniosków z własnych decyzji. Po ki djabeł płace te pierdz... składki jeśli te głąby z PZW (ja bym to nazwał PZPN'bis) nie chcą nic zmienić. Nowymi przepisami chcą tylko chyba zniechęcić normalnych ludzi do sportowego łowienia a wprowadzając coraz wyższe składki paradoksalnie powodują zubażanie tylko rybostanu. Jeżeli coraz mniej ludzi będzie stać na opłacenie zezwolenia na połów to niebagatelnie zwiększy sie liczba kłusoli. Czyż nie!!! I koło nam się zamyka. Czy nie można opłacić więcej niż jednego ichtiologa aby wreszcie ten cały pierdolnik ogarnął? Czy te nasze składki cały czas w większości (mówie przez pryzmat debili decyzyjnych z własnego okręgu) muszą iść na zarybianie prosiakami sadzawek!!! Czy jak wprowadzą limit nawet jedna ryba na miesiąc to czy to coś zmieni??? Woda sama sobie poradzi i zamiast zarybiać wystarczy z głową dorybiać awiększość naszych pieniążków przeznaczyć na kontrole. Tylko nie na te upierdliwe w południe dla ludzi co opłacają składki tylko nocami. Wtedy to przecież ginie najwięcej ryb. Niech podpiszą jakiś "konkordat" z Policją i niech patrolują razem - wybiórczo jakieś miejsca. Sam strach w takich sytuacjach jest nieoceniony. .
  21. wernicjusz

    nowe przepisy

    A wyjaśnij mi czy stosują wszystko strikte C&R czy tylko w stosunku do ryb? Ta argumentacja: ..trochę naciągana. To tak jak z personalizacją wszystkich "Ruskich"- pijoki co zaczynają dzień od szklanki wódki... Ale jak to! John Wilson jako rasowy Angol także niczym Aborygen Rex Hunt delektuje się smakiem ryb. A przy tej ich kulturze postępowania przy wypuszczaniu złowionych okazów to i tak cud, że one przeżywają... hyba ps.: Polsat play- bez kryptoreklamy .
  22. wernicjusz

    nowe przepisy

    A wyjaśnij może bliżej jak w tych "cywilizowanych" krajach postępują koła myśłiwskie ...? Wypuszczają złowione kaczki . .
  23. wernicjusz

    nowe przepisy

    Odnosze wrażenie, iż wszystkich nowych traktuje się z góry co po części jest przyczyną takiej a nie innej ilości userów.
  24. wernicjusz

    nowe przepisy

    nie na wszystkich zbiornikach sa rybacy ale znam zbiorniki gdzie siedzi mnóstwo emerytów ktorzy wala do siaty co sie da wiec moze cos to zmieni. moze rozwiniesz mysl? Albo mamy wolność słowa a tym bardziej wypowiedzi albo nie. Takie kolega ma zdanie i chwała mu za to. Mamy to co mamy bo większość ludzi nie ma zdania i czeka tylko i wyłącznie na decyzje innych...
  25. wernicjusz

    sprzęt karpiowy

    Dopiero co sprzedawałeś ten sam młynek za 130zł a po kilku dniach już za 200zł??? Co jest??? Ropa podrożała A zdjęć jak nie było tak nie ma... . .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.