Chcę spróbować złowić suma na komercji. Łowisko to ma powierzchnię 4,5 hektara, głębokość ok 1,5m. Dno czyste, gliniaste. Nie ma roślinności i zaczepów. Ogólnie uboga linia brzegowa, typowy karpiowy staw przepływowy z wyspą na środku. Dominującą rybą jest karp handlówka, jest też trochę większych, amur, szczupak, leszczyk, karaś. Interesują mnie ryby do 1 metra. Można łowić tylko w dzień. Tutejsze sumki mają dość dziwne przyzwyczajenia tj. biorą na dość nietypowe przynęty, ostatnio złowiono kilka ok 5 kg na kulki owocowe i toffi. Zakaz spinningu, alemożna łowić na żywca. Preferował bym połów z gruntu. Sprzęt jaki posiadam to solidne wędy, myśle że spokojnie dały by rade, żyłka 0,35. Kupiłem stalki na wypadek brania szczupaka no i Porządne haki 2/0. Może ktoś spotkał się z podobnym łowiskiem i poradzi mi jak dobrać się do tych sumków w dzień?