Tomaszek

Siemasz tasior.

Chyba trochę za mało miejsca na myszowanie myszą.

Cześć Rybok. Nie łam się ostrzeżeniem - nasz admin tak ma. Wali na dzień dobry ostrzeżenie żeby zmiękczyć delikwenta. To taki nasz haczykowy zwyczaj. A swoją drogą czy przeczytałeś regulamin? Punkty od 1 do 4 Przejżałeś FAQ które zrobiłem a admin umiescił? No widzisz - jednak była szansa się uratować

A skąd Ci przyszło do głowy że to kołowrotek zarzuca

No mnie na początku power-prosiak też ze dwa razy się zaplątał - ale to właśnie brak obycia z nią. Przesiadłem się z fireline, które przy pprosiaku sztywne niczym drut.

Noooo, wiem maniek, w końcu słyniesz z rozsądku

A co powiecie o teorii że silnik elektryczny bardziej płoszy ryby niż spalinowy swoim silnym polem elektromagnetycznym. Sam nie wiem co myśleć ale ponieważ cam silnik jest właśnie podwodą razem z całym uzwojeniem to bez wątpienia emituje silne pole elektromagnetyczne pod wodą. Z tej perspektywy takie twierdzenie wydaje się sensowne. W spalinówce natomiast pod wodą jest sam element pędny. A dodatkowo o ile nie mamy starego silnika "jak od kukuruźnika" również na spaliniaku można podpłynąć cichusieńko i powoli na miejscówkę. Co Wy na to?

Pytanie jest postawione zdecydowanie zbyt ogólnie. Szczególnie jeśli chodzi o ładność ryb. Napewno natomiast z portów i przystani jest łatwiej o tyle, że nie ma potrzeby podawania zastawu na odpowiednią (zwykle dość dużą) odległość celem sięgnięcia odpowiednio głębokiej wody. Napisz gdzie zamierzasz wędkować a być może znajdzie się ktoś kto próbował tam swoich sił.

Dostałem nowy dolnik do swojego nieszczęsnego Millenium Sea trout. Okazuje się że prawie wszystkie mają tak źle spasowany uchwyt kołowrotka i koledze zajęło sporo czasu wyszukanie dolnika z mniej więcej dobrze dopasowaną nakrętką. To tylko utwierdza mnie w przekonaniu - koniec z Dragonem, koniec z chłamem.

Witam wszystkich nowych użytkowników forum haczyk.pl, witam również haczykowych weteranów oraz wszystkich pozostałych użytkowników.

Czyli podobnie jak na Fenit Island - odpyw w nocy. No właśnie, tak jak napisał tpe, największym minusem piru jest tłok i mało przyjemne betonowe okoliczności. A próbowałeś dostać się na miejscówki na Fenit Island? Tzn. nie plaże ale dalej na skałach? Ja całą zeszłą sobotę tam łaziłem ale nie udało mi się znaleźc dogodnego miejsca. Głównie przez płoty którymi Fenit Island cała jest poprzecinana

Bo nie spodziewał bym się bassa w Fenit Tutaj jeszcze jedna strona z predykcją pływów http://easytide.ukho.gov.uk/Easytide/EasyTide/index.aspx

Patrząc na historię Twoich ostrzeżeń widac wyraźnie że używasz słów powszechnie uważanych za wulgarne i przejaw chamstwa - nic sobie z tego nie robiąc. Więc nie dziwi mnie Twoje strwierdzenie. A tekst w którym pisze się o poszanowaniu i kulturze a zaraz potem używa obraźliwego słowa jest chamski i wulgarny. Czy jest trafny to już inna sprawa, ale nie dziwię się że i te różnicy nie pojmujesz.

MagnuM, Ty w ostatnich godzinach już dostatecznie dużo głupot napisałeś na tym forum. Naprawde proponuję Ci żebyś sobie odpoczoł i się przewietrzył.

No nie gadaj że bassy tam łowicie?

Chamskie - nie?

Już to pisałem kiedyś. Popuszczanie jest chorobą i należy z nim walczyć!!!!

Wiesz MagnuM, myślę że się zgubiłes już trochę w tej dyskusji więc lepiej idź spać jak to już deklarowałeś kilka postów temu.

No a od czegóż innego są oponenci!

Nie wiem, kto może sobie psuć nerwy tak pasjonującym tematem. Cieszę się że jest jakiś gorący temat na forum i uwierzcie mi że twarz mi się śmieje a czasami nawet na głos wybucham śmiechem. Bierzcie to na luzie Poza tym w takich momentach ludzie bardziej pokazuję swoje emocje a dzięki temu lepiej ich poznajemy.

MagnuM, to ja spróbuję Ci pomóc i wytłumaczę. Np. na zdjęciu, które wkleiłeś trudno zwrócić uwagę na rybę. Jeśli chcesz pokazać rybę to najlepszym rozwiązaniem jest rycina (nie zdjęcie) w atlasie. Jeśli natomiast wklejasz swoje zdjęcie z rybą to jest to rodzaj trofeum czy pamiątki i co tu dużo mówić - pochwalenia się przed innymi. A to w prosty sposób implikuje że oglądanie jego powinno sprawiać przyjemność widzom - czyli nieść ze sobą walory estetyczne. I to o nich mowa a nie o takiej czy innej rybie, bo jak wygląda płoć czy szczupak to większość z nas wie.

P, jeszcze raz powtarzam -nie tylko do Ciebie ale generalnie. W piętnowaniu zdjęć o jakich tu mowa nie chodzi absolutnie o etykę, moralność ani inne takie rzeczy. Nie chodzi też o limity połowów, kłusownictwo, mięsiarstwo czy prawo do zabierania ryb. Czy to naprawdę tak trudno zrozumieć????Z drugiej strony nic dziwnego że wklejane są takie zdjęcia - skoro jak widać kompletnie poza percepcją wydaje się być sedno sprawy i wydaje się że część dyskutantów nadal całkowicie nie rozumie o czym mowa. Czy naprawdę tak trudno to zrozumieć

Witaj po przerwie -Adam-, oraz witaj Promil (kolejność alfabetyczna)

P, dopuszczam inne poglądy, uwierz mi. Ale mam też swoje i jeśli jestem do nich przekonany to ich bronię. Nie oznaczo to jednak że pretenduję do miana nieomylnego. Takie wrażenie moga odnieść tylko Ci, którzy nie przywykli do zdecydowanej obrony swojego stanowiska. (czy to sami czy w wykonaniu innych)

Dość dziwne twierdzenie jeśli wziąć pod uwagę że zawsze potarzem że większości rzeczy o wędkarstwie dowiedziałem się właśnie z tego forum. Jeśli natomiast mam jasno sprecyzowane zdanie na jakiś temat to nie waham się go wygłosić. Może za bardzo jesteś przyzwyczajony do wypowiedzi telewizyjnych gdzie każde prawie stwierdzenie poprzedzone jest przez "wydaje mi się" lub "jak gdyby". A to właśnie propagowane jest przez miglanców którzy nie mają pewności siebie lub boją się otwarcie stanąć za taką czy inną opcją.