Skocz do zawartości
tokarex pontony

zwykly_michal

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    355
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez zwykly_michal

  1. Tu cię zmartwię aby osiągnąć swoje gabaryty żre dwa razy tyle co karp i sra też dwa razy tyle. Drapiezniki maja mniejsze zapotrzebowanie pokarmowe, w sensie ilosciowym a nie jakosciowym, oczywiscie
  2. Nie wiem jaki miales cel piszac tego posta ale nie mam watpliwosci ze udalo Ci sie blysnac "wiedza". Jesiotry zyly w polskich wodach do niedawna i restytucja ma na celu odbudowe populacji. Jednym z celow sa polowy wedkarskie i rybackie. Podobnie jak wszystkie tego typu dzialania ma na celu wzrost bioroznorodnosci ktora zachwiala gospodarka czlowieka. Karp to troche inna bajka, jest zwierzeciem hodowlanym tak jak krowa czy owca. Nadaje sie tylko do jednego, chowu w zamknietych sztucznych zbiornikach bez dostepu do wod otwartych. Wyrzadza wiecej szkody niz pozytku. Pozytywna strone wystepowania karpii w wodach naturalnych znam tylko jedna - wedkarze moga je lowic. O innych nie slyszalem, uwierz lub nie, choc mialem troche okazji zeby dowiedziec sie o tym. Negatywnych jest cala lista; min zarlocznosc i sposob zerowania co w efekcie zabija roslinnosc podwodna i przyspiesza proces eutrofizacji. Jesli ktos jest zainteresowany rozwinieciem tej kwestii trzeba bedzie zalozyc nowy temat.
  3. Myślisz że dałbym radę przeżyć taki hard-cord w wieku 70lat ,dodam że srednie sztuki 2,0m mogą ważyć ok.150kg fajnie mieć coś takiego na wędce ,nawet nie musiał bym wyciągać. Dlaczego zaraz 70 lat, mozesz przeciez pojechac tam gdzie wystepuja zamiast czekac az same przyplyna. Wydaje mi sie ze nawet kilkutygniowe zanecanie nie pomoze. Tak na marginesie, moja babcia w wieku 90 lat rozwiazuje krzyzowki, czyta bez okularow i sprawnoscia przewyzsza mlodszych o 30 lat. Dlaczego z Toba mialoby byc inaczej, w koncu bedzie to 20 lat mniej. Nie wątpliwie masz racje ,nie neguje tego nawet jestem za większą kontrolą ,ale wszystka ta cała wrzawa jest pozbawiona "mózgu" ,choć zastanawiam się czy nie którzy posiadają taki organ. Sama kontrola nie jest tak prosta jak by sie wydawalo, wymaga calych lat badan bo do konca nie wiadomo jaki beda mialy wplyw na inne organizmy zywe. Pozostaje tylko wierzyc ze skoro wystepowaly i radzily sobie to tym razem tez bedzie dobrze. Nie bede tutaj tworzyl scenariuszy katastroficznych. Być może ,tylko mogliśmy inaczej to z interpretować. W zasadzie o jesiotrach czytam wszystko co sie pojawia ,bo to ciekawy temat. Na tym to polega, interpretujemy inaczej i mozemy o tym podyskutowac. Nie wiedzialem ze ten artykul pojawil sie tak dawno temu, namietnie czytalem WP i mam kilka rocznikow. Szkoda ze nie ukazuje sie juz w formie papierowej, ekran komputera to nie to samo. Przy okazji podeslales ciekawe linki, warto dowiedziec sie czegos wiecej i poznac inny punkt widzenia. Mam takie "zboczenie" ze duzo czytam, przewaznie o rybach choc nie tylko i nie watpliwie przydadza sie. Zwykle jest tak ze za gatunek rodzimy uznaje sie ten ktory wystepowal wczesniej. Tyle ze w tym przypadku rozsadnym wyjsciem bedzie odbudowa populacji tego ktory bedzie w stanie rozmnazac sie w obecnych warunkach. Niewiele wiadomo o odpornosci na zanieczyszczenie srodowiska, nie znani sa tez naturalni wrogowie. Istotnym czynnikiem ograniczajacym rozwoj beda osobnicy operujacy wedkami, nie zawsze slusznie nazywani wedkarzami, ktorzy zabieraja do domu wszystko co szybko nie ucieka.
  4. Dość często podawany przykład ,z USA ,australia ,tylko pytam CO mnie to interesuje ze "jankesi" mają problem z tołpygami ,puki u nas się nie rozmnażają nie ma problemu.Przykład jest moim zdaniem durny i wyssany z palca . Przyklad jest bardzo dobry, mimo ze wydaje sie durny i wyssany z palca. Na przykladzie problemow w USA warto zastanowic sie nad wprowadzaniem obcych gatunkow i skutkow jakie to niesie dla rodzimych gatunkow, nie tylko ryb. Nieprzemyslane wprowadzanie moze doprowadzic do katastrofy podobnej do sprowadzenia krolikow do Australii. Mamy przyklady z wlasnego podworka z introdukcja rakow. Rak szwedzki i pregowany mialy byc odporne na dzume racza a okazaly sie odpornymi nosicielami ktore wypieraja rodzime gatunki. Tak do konca nie mozna stwierdzic ktory gatunek jesiotra jest rodzimy a ktory juz nie. Czytalismy pewnie ten sam artykul w Wedkarzu Polskim o badaniach genetycznych ktore potwierdzily wystepowanie jesiotra zachodniego na ziemiach polskich. Na podstawie znalezionych szczatkow stwierdzono ze pierwotnie wystepowaly jesiotry zachodnie. Nie mozna jednak potwierdzic ze jesiotry zachodnie nie wyparly wystepujacych przed nimi innych ktore nie dotrwaly do naszych czasow. Nie ma na to dowodow. Zdecydowano sie na restytucje ostatnio wystepujacego gatunku ktory przez wieki zyl w europejskich rzekach. Wyginal przez nadmierna eksploatacje i postepujace zanieczyszczenie srodowiska.
  5. zwykly_michal

    Zwabić Leszcze

    Jesli miales brania ale byly puste to sa dwie mozliwosci; zle zlozyles zestaw albo ryby braly bardzo delikatnie i ciezko bylo cos zaciac. Sprobuj zmienic dlugosc przyponu, model haczyka, rozklad obciazenia, grunt albo splawik. Mialem duzo problemow z pustymi braniami i takie elementy zmniejszaly moja skutecznosc. Jesli juz cos zmieniasz to pojedynczo, sprobuj zalozyc cienszy przypon, wydluzyc lub skrocic. Nie dziala zmien haczyk na inny rozmiar, model. Nie zauwazasz zmian to zabierz sie za splawik i obciazenie, zacznij od rozkladu srucin na zylce. Za malo to wybierz inny splawik. Skup sie na tych elementach, twoja zaneta wabi ryby ale nie mozesz zaciac brania. Dogranie tego wszystkiego moze troche potrwac ale nikt nie poda Ci gotowego przepisu na sukces.
  6. Jesli to prawda co piszesz i mozna to potwierdzic bez cienia watpliwosci to rekord powinien byc uznany. Bezwglednie jestem za tym zeby byla adnotacja o zlowieniu w lowisku specjalnym. Miejsce zlowienia nie ujmuje niczego ale nie powinno byc niedomowien i domyslow. Z czasem kiedy bedzie wiecej zgloszen mozna utworzyc oddzielna tabele ogolnopolska i tabele regionalne. Dla samego lowiska nie potrzeba lepszej reklamy.
  7. zwykly_michal

    Zwabić Leszcze

    Gdybym byl w Twojej sytuacji sprobowalbym bez necenia, zabralbym czerwone robaki i kukurydze. Jesli nic sie nie dzieje warto wrzucic troche kukurydzy i donecac co jakis czas.
  8. Gdzie zdobyć takie cudo? Jaką ma wyporność, pewnie malutką. Liny,leszcze połowię na takiego kolca? raczej tylko do łowienia na paru metrach, ale nie przeszkadza mi to bo zwykle daleko nie rzucam. Jezozwierze sa pod ochorna i handel kolcami bez zezwolenia jest zabroniony. W przypadku kontroli musialbys udowodnic legalnosc posiadania a do tego potrzebny jest certyfikat ktory powinien wystawic sprzedawca.
  9. W tym momencie powstaje pytanie, jakie to raki Wystepujace naturalnie w Polsce, rak blotny i rzeczny sa pod ochrona. Raki pregowate i sygnalowe nie powinny byc wypuszczane z powrotem do wody. Dwa ostatnie sa nosicielami dzumy raczej na ktora nie sa odporne nasze rodzime raki.
  10. Mozesz polozyc przypon na dnie i srucine umiescic kilka centymetrow nad dnem. Branie bedzie widac przez podniesienie splawika. Obciazenie skupiam przy splawiku, na zylce daje dwie sruciny w odleglosci ok 10cm od siebie zeby widziec kiedy ryba podnosi przynete. Lowie w ten sposob i dzis rano wyciagnalem 3 liny i troche drobnicy. Najczesciej zacinam kiedy zatonie splawik. Dosc czesto liny biora kilkanascie centymetrow nad dnem. Stosuje krotki przypon zeby zauwazyc kiedy wynurza sie splawik, w przypadku linow jest niezly festiwal wynurzania i przytapiania. Stosuje ostatnio wagglery z pawiego piora, bez dociazenia i lowi mi sie z nimi najwygodniej. Stracilem zaufanie do plastiku. Na wiosne lowilem ze splawikiem Middy Karp Missile, prawdziwy killer Puste zaciecia praktycznie nie wystepuja.
  11. Jakiej wielkosci i glebokosci byl a moze dalej jest ten staw Co z rybami, jak duza byla populacja, przecietna wielkosc i co tam plywalo (podobno pijawek bylo wiecej niz ryb) Ile kilogramow/litrow wrzucales dziennie do wody, pamietasz moze jaka byla pogoda/pora roku. Pytanie wytrych tej zagadki to; W jaki sposob okresliles ze woda jest zakwaszona Sprobujmy znalezc odpowiedz dlaczego tak sie stalo Zmierzam do tego ze w przypadku plytkiego stawu z mala iloscia ryb, duzej ilosci zanety i wysokiej temp powietrza mozna uwierzyc w to piszesz. Za wczesnie jednak na komentarze
  12. Zdradzisz tajemnice zanety jak stosujesz Kolega wylowil kiedys dwa raki na DS. Kilka tygodni temu widzialem jak gosc wyciagnal malza na spinning a chwile pozniej kolejnego. Najpierw byla radosc ze mial branie i wyciaga rybe a pozniej koledzy o malo nie zabili go smiechem
  13. Zaglosowalem i wierzyc mi sie nie chce ze tak malo ludzi glosuje
  14. Niepotrzebnie straszysz ze ktos moglby podsiadac, szanse sa minimalne. Przy takim neceniu nie bedzie sensu, watpie zebys byl w stanie utrzymac tam jakies ryby. Leszcze plywaja w lawicach po kilkadziesiat sztuk, z taka iloscia poradzi sobie kilka z nich a reszta nie zauwazy ze cos tam lezalo. Jesli mialby zatrzymac jakiekolwiek ryby to powinien odmierzac conajmniej wiadro, szklanke to moze przeznaczyc na haczyk jesli uzywa kilku przynet.
  15. zwykly_michal

    Zanęta-Kombinacja :)

    Szitu zamierza lowic w stawie, jak to mozliwe zeby maka kukurydziana mogla smuzyc w wodzie stojacej Moglaby smuzyc gdyby byl prad wody. Jesli mialaby smuzyc kiedy kule rozbija sie o powierzchnie wody to raczej zwabi drobnice. Popraw mnie jesli sie myle i opisz w krotkich slowach jak to wyglada. Dodaj tyle ile masz, nie trzeba duzo. Wanilie mieszam z kolendra, nie wiem jak by to wygladalo z truskawka. W tej kwestii niech wypowie sie ktos bardziej kompetentny, wydaje mi sie ze powinno dzialac. W kazdym sklepie spozywczym mozna kupi kolendre i ja zastosowac do zanety, stosuje na liny i nie narzekam na wyniki. Nie jest droga a dziala. Kiedy bedziesz uzywal atraktora dodaj po ugotowaniu kaszy kiedy bedzie jeszcze ciepla ale nie goraca, tyle w przypadku aromatow w proszku. Ziarna kolendry dodaje do goracej przynety tuz po skonczeniu gotowania, potrzebuja troche czasu zeby uwolnic to co najlepsze.
  16. zwykly_michal

    Zanęta-Kombinacja :)

    Moim zdaniem warto zastosowac truskawke. Zapach kukurydzy jest rybom znany ale nie jest tak intensywny. Zawsze cos dosypuje i lowie ryby, bez aromatyzowania mialem slabsze wyniki. Jesli juz mowa o robakach i ich zapachu to najlepsze beda robaki kopane na lowisku. Ryby znaja zapach ziemii z okolicy i robaki beda mniej podejrzane. Mozna tez dosypac do kupnych ziemii z lowiska. Czesto jezdze w to samo miejsce a robaki kupuje w duzych opakowaniach i wystarczaja na kilka wyjazdow. Za kazdym razem wymieniam ziemie na swieza. O robakach czytalem kiedys w gazecie wedkarskiej, nie pamietam jakiej ale na pewno bylo to dawno temu bo nie mam teraz dostepu do polskich gazet.
  17. Srednice mozna sprawdzic mikrometem. Na twoim miejscu nie uzywalbym tej zylki na ryby, nie wiesz jak dlugo lezala w garazu a zylka to nie wino i nie zyskuje z czasem.
  18. Wystarczy jesli zalozysz 0.18mm, na przypon 0.14mm. To ze wystepuja ryby do 3.5kg znaczy ze czasami ludzie takie lowia ale wiekszosc bedzie mniejsza. Lepsza bedzie zylka tonaca. Zarzucanie na srodek nie zawsze jest dobrym pomyslem. Poszukaj miejscowki z gwaltownym spadkiem dna, mile widziane zarosniete dno a sprobuj lowic na skraju wodorostow i czystego dna albo spadku glebokosci. Sam musisz sprawdzic gdzie beda lepiej braly, kazdy zbiornik ma swoj charakter. Miejsca w ktorych biora ryby beda zmienialy sie tez ze zmiana poziomu wody, sam musisz sprawdzic gdzie lepiej i kiedy ale obstawiam spadki. Sam stosuje wagglery z pawiego piora bez dociazenia o wypornosci do 5g, zalezy jak daleko chce lowic. Zwykle lowie okolo 10m od brzegu, czasami blizej zalezy jaki jest poziom wody. Rozmiar i model haczyka zalezy od wielkosci przynety. Zwykle lowie na czerwone robaki i uzywam 12, 10 i 8 Kamasan B911X. Widzialem ze sa dostepne w Polsce ale nie znaczy ze te sa bezkonkurencyjne. W wedkarskim nie bylem od kilku lat i nie wiem co mozna kupic w Polsce.
  19. zwykly_michal

    co robię źle ??

    Wielkosc lowionych ryb, podobnie jak ilosc, zwieksza sie wraz ze stazem, dni i godziny spedzone nad woda robia swoje. Jesli ktos potrafi wyciagac wnioski z tego co dzieje sie nad woda z czasem nauczy sie lowic skutecznie. W moim przypadku wielkosc i ilosc zwiekszaja sie wraz ze stazem, nie jezdze na lowiska komercyjne tylko lowie w dzikiej wodzie. W takich warunkach ciezko jest o dobre wyniki oparte na szczesciu. Apropos szczescia, czytalem kiedys artykul w WP o gosciu ktory opisywal swoj sposob na lowienie karpii. Zapamietalem ciekawe stwierdzenie, ze szczescie to sie ma kiedy zdazy sie dobiec do kibla na czas Przedluzajacy sie hol jak najbardziej powoduje zmeczenie, niedotlenione miesnie produkuja kwas mlekowy i ryba moze to powaznie odchorowac. Chyba kazdy z nas mial zakwasy
  20. zwykly_michal

    co robię źle ??

    Strach zapytac jakie ryby lowisz kiedy 10 min hol wywoluje u Ciebie przerazenie Ciensza zylka zapewni bardziej naturalne zachowywanie sie przynety. Poza tym lowienie 80cm ryb nie zdarza sie codziennie, zwlaszcza komus poczatkujacemu. Nie bedzie mial problemow z holem wymiarowych i nauczy sie przy okazji porzadnie regulowac hamulec.
  21. Co rozumiesz jako dobry rzut Karpiowki sa dosc sztywne i ciezko bedzie wykonywac dlugie i celne rzuty lekkim zestawem. Kiedy zalozysz ciezki splawik, mam na mysli taki powyzej 5g bedziesz w stanie rzucic na jakies 10 metrow. Przyznam ze brak mi praktyki w lowieniu karpiowka na splawik ale moja pierwsza wedka miala akcje porownywalna do kija od szczotki i pamietam jak to bywalo Jesli cena nie gra roli kup sobie jakas wedke odpowiednia do splawika.
  22. Najlepsze beda dobre buty w ktorych mozesz przejsc 2 kilometry ktore dziela Cie od tej miejscowki, niedaleko a troche ruchu nie zaszkodzi. Proba przeprawy przez rzeke przy uzyciu prowizorycznego sprzetu moze skonczyc sie tragedia. Winni beda doradcy z haczyka.
  23. zwykly_michal

    Zwabić Leszcze

    Ciezko bedzie lowic duze leszcze z marszu ale zawsze warto sprawdzic. Osobiscie probowalbym naturalnych atraktorow zamiast mieszanek sklepowych. Wedkarze ktorzy lowia tam czesto i maja wyniki nie inwestuja zbyt wiele w atraktory. Kolendra albo przyprawa do piernika powinny zadzialac. Jak do tej pory lowilem duze leszcze na pszenice z truskawka, dzialalo bardzo selektywnie i przylowy byly sporadyczne. Lowisko o dosc duzej presji ale wszyscy lowia karpie, atraktory naturalne kompletnie nie robily wrazenia na rybach. Jedyne co dzialalo to truskawka i jeli cos bralo to duze leszcze, czasami plocie a nigdy karpie. Sam sobie odpowiedz jaka jest tam presja i czy ryby moga znac takie aromaty. Sprobuj popytac ludzi ktorzy tam lowia, moze ktos cos slyszal albo sam uzywal.
  24. Wyobraz sobie ze preferencje ryb nie zmieniaja sie kazdego roku, co dwa lata tez nie. Atraktory dzialaja tak samo jak 5 czy 10 lat temu, jesli ktos o czyms pisze to sa to informacje wyprobowane na roznych lowiskach. Jedyne co moze sie zmieniac to reakcja ryb na atraktory ale to zalezy od lowiska, nie wszedzie musi sprawdzac sie taki sam atraktor. W tym przypadku pozostaje metoda prob i bledow a jesli nie dziala to mozna ryby przyzwyczaic. Wedkarstwo to nie moda gdzie kazdego roku panuje inny styl, kolory i kroj.
  25. Wydaje mi sie ze nie zadales sobie trudu poszukania na forum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.