Skocz do zawartości
Dragon

Jak dziś było na rybach-październik 2013


jaceen

Rekomendowane odpowiedzi

przynęty na klenia   Dragon
  • Odpowiedzi 84
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

ja dziś kontynuowałem boleniowe łowy. Miałem 4 brania, zamieniłem je na 3 bolenie. Na początku nie było rewelacji, bo 2 pierwsze ryby miały 50+. Ale za to na sam koniec uderzył jeszcze jeden i dał mi sporo emocji. Miarka na kiju pokazała ok. 68 - 69 cm. Wszystkie ryby pływają dalej.

953d05ee59c8d63cm.jpg

6f752efe02f88193m.jpg

82c2e2d550880d8em.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja dziś kontynuowałem boleniowe łowy. Miałem 4 brania, zamieniłem je na 3 bolenie. Na początku nie było rewelacji, bo 2 pierwsze ryby miały 50+. Ale za to na sam koniec uderzył jeszcze jeden i dał mi sporo emocji. Miarka na kiju pokazała ok. 68 - 69 cm. Wszystkie ryby pływają dalej.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Witam kolego,

Już chyba trzeci raz wstawiasz zdjęcia z miejsca które bardzo dobrze znam. I tym razem zareaguje bo ostatnie zdjęcie niestety pokazuje, że złowiłeś rybę w miejscu gdzie ich łowić nie wolno... Mam nadzieje, że piszesz prawdę i rybki pływają nadal, a swoją drogą złowienie ich tam akurat nie wymaga wielkiego wędkarskiego kunsztu. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj drugi raz pojechałem na ryby, od 16 do 20 łowiłem na rzece, za dnia łapałem krąpiki, płotki leszczyki, po zmroku przezbroiłem zestawy na duże haki z filecikiem / pęczkiem czerwonych, na jednym kiju konkretnie branie lecz ryba poszła z przyponem, podejrzewam że to był jakiś sandał, poza tym incydentem bez brań.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolego,

Już chyba trzeci raz wstawiasz zdjęcia z miejsca które bardzo dobrze znam. I tym razem zareaguje bo ostatnie zdjęcie niestety pokazuje, że złowiłeś rybę w miejscu gdzie ich łowić nie wolno... Mam nadzieje, że piszesz prawdę i rybki pływają nadal, a swoją drogą złowienie ich tam akurat nie wymaga wielkiego wędkarskiego kunsztu. Pozdrawiam

i tu się nie zgodzę, bo zachowuję wszelkie przepisane odległości. Co do kunsztu - hm, rzecz ocenna, ale nie zależy mi na tym. Faktem jednak jest że w tym miejscu łowi wielu wędkarzy, a nie zauważyłem, żeby ktoś łowił tam bolki w dużej ilości. Ale oczywiście mogę się mylić.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam kolego,

Już chyba trzeci raz wstawiasz zdjęcia z miejsca które bardzo dobrze znam. I tym razem zareaguje bo ostatnie zdjęcie niestety pokazuje, że złowiłeś rybę w miejscu gdzie ich łowić nie wolno... Mam nadzieje, że piszesz prawdę i rybki pływają nadal, a swoją drogą złowienie ich tam akurat nie wymaga wielkiego wędkarskiego kunsztu. Pozdrawiam

i tu się nie zgodzę, bo zachowuję wszelkie przepisane odległości. Co do kunsztu - hm, rzecz ocenna, ale nie zależy mi na tym. Faktem jednak jest że w tym miejscu łowi wielu wędkarzy, a nie zauważyłem, żeby ktoś łowił tam bolki w dużej ilości. Ale oczywiście mogę się mylić.

pozdr

Z kunsztem może przesadziłem bo się zdenerwowałem- także za to wybacz. Ale zdenerwowanie wynikało z faktu że łowienie na tamie, jazie, zaporze liczy się od końca umocnień brzegowych czyli nie bezpośrednio linii samej tamy.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypad nie dziś, ale sprzed kilku dni...

Miejsce: glinianki w miejscowości Ujazd Górny.

Cel: szczupak...i może coś dodatkowo z gruntu...jak pisał jeden z kolegów "...cokolwiek, byle by nie byle co..."

Piękna pogoda, czysta, piękna woda. Jedno branie szczupaka na cały dzień i jedno skubnięcie z gruntu na kanapkę kuku+dendrobena....Ale było bardzo przyjemnie.....Acha, szczupły po świecy na płytkiej wodzie sam się uwolnił...szkoda, bo przecież ja nie jem ryb.......

post-15045-14544973388365_thumb.jpg

post-15045-14544973388657_thumb.jpg

post-15045-14544973388914_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W niedzielę i poniedziałek kolejne dwa wyjazdy z nastawieniem na sandacza. Na początku spining a następnie trupek oraz filet na gruncie. Rzeka, czas łowienia 16:00-19:30. Na spining 0 skubnięć. Natomiast w niedzielę na gruntówki zaliczyłem 4 próby podjadania, gdzie jedna zakończyła się sandaczykiem ok. 30 cm. Brania zaczęły się punkt 17:00. Ostatnie ok 18:30. Radość jest spora, ponieważ jest to pierwszy sandaczyk złowiony tą metodą na rzece :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam w ostatnią niedzielę byłem na elektrowni Dychów . złapałem 8 małych okoni , 4 klenie (małe) 7 płoci i 4 wzdręgi. Wzdręgi i płotki do 20 cm . dodam jeszcze dziadka leszcza 1,70 kg z nysy z początku miesiąca

(zdjęcia sprzeczne z regulaminem wstawiania zdjęć na forum haczyk.pl. Admin)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiejszy wypad nad stobrawę (dopływ odry) zaowocował moim rekordowym kleniem 48 cm. Woblerek własnej roboty. Niestety podczas dalszego łowienia po zaczepieniu woblera i odstrzeleniu ten uderzył w szczytówkę, którą połamał. Nowa wędka... Ale i tak warto było:)

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9324b67a258dd0cc.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnie parę wypadów za sandaczem i szczupakiem. Wyniki niezłe:

- około 5 kilogramów odrzańskich gałęzi i gnijących krzaków

- parę trzcinek zza pleców

- pęk krzaków, z których wyjąłem 4(!) przynęty urwane przez innych wędkarzy (piękne sandaczowe gumy ;) )

- mały szczupaczek 20cm

- branie słusznego sandacza - niestety spadł

Były też straty:

- Kilka (naście?) urwanych przynęt

- Styranie plecionki

- Dziura w gumowcach

No, ale suma sumaru październik ciekawy ;)

Gratki tym, co łowią!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja biegam, skaczę i się turlam...... a sandaczy ni chu chu.

Zaliczyłem wszystkie miejscowe dołki, nawet pokusiłem się na Odrę w okolicach Bajkału i co ...... ???? :wink: Gałęzie, krzaki, trawy, liście, szmaty i worki ...... wszystko tylko nie sandacze he, he.

Wyniki podobne jak u kolegi madman,

Gratki dla tych co łowią, no i dla tych co walczą dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



Dodaj link lub baner - >


Polecamy

TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich
Dragon
https://www.iparts.pl/
Pomocnik wędkarza
przewodnicywedkarscy.pl
Blog Zwędkowani
TOKAREX - super oferta pontonów firm Honda, Bush, Fiord, Kolibri, YRT, CHINEE oraz silniki i akcesoria do nich

Pontony - TOKAREX - super oferta pontonów firm BUSH, Fiord, YRT i HONDA

Akumulatory żelowe i AGM; Zamów online! do łodzi, jachtów, silników, echosond itp.
www.akumulatory-zelowe.pl






Dodaj link lub baner - >


Partnerzy

Corona-fishing.pl - sklep wędkarski



Telefony, smartfony, tablety - jaki kupić, jaki wybrać?





  • Ostatnio przeglądający

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.