Skocz do zawartości
tokarex pontony

ABC woblerarstwa;-)


MagnuM

Rekomendowane odpowiedzi

ale jak dla mnie wystarczy tylko zaokrąglenie , które ciężko jest osiągnąć przez przycinanie nożyczkami.
i tu sie myslisz robisz szablon na papieze i poprostu go przykejasz a pliweglan i wycinasz nozyczykami w zdluz szablonu i nie stanowi to zadnego probemu mozna tez zrobic szablan na papieze a potem przeniesc go na cienka blache i wyciac wtedy uzyskasz szablon do masowej produkcji nie na jeden raz :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynęty na klenia   Dragon

Witam serdecznie,

ogolnie rzecz biorąc nie chadzam do EMPIK'u, a mam możliwości wybrania z programu lojalnościowego BON 100 zł do wykorzystania w tym że właśnie sklepie.

Czy ktoś mógł by mi powiedzieć co mogę tam kupić przydatnego do wytwarzania/malowania woblerów?

Jak do tej pory to dowiedziałem się tylko o temperach.

Słucham propozycji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak dla mnie wystarczy tylko zaokrąglenie , które ciężko jest osiągnąć przez przycinanie nożyczkami.
i tu sie myslisz robisz szablon na papieze i poprostu go przykejasz a pliweglan i wycinasz nozyczykami w zdluz szablonu i nie stanowi to zadnego probemu mozna tez zrobic szablan na papieze a potem przeniesc go na cienka blache i wyciac wtedy uzyskasz szablon do masowej produkcji nie na jeden raz :mrgreen:

Nie chodziło mi o to, podczas wycinania nożyczkami nie jesteś w stanie uzyskać bez szlifowania ładnego łuku. Tutaj wystarczy jeden ruch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sebastian10010, nie lepiej robic w mniejszych seriach np po 20 :?: Ja przed feriami zimowymi tez robiłem sobie korpusiki zeby miec zajecie na ferie, zrobiłem ponad 50 i potem jakos ciezko mi szło z taka iloscia. I wyszedłem z takiego załozenia ze lepiej robic po kilka np. 15-20.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co oznaczają te strzałki na klockach z pierwszej fotki, i widać że jesteś rozrzutny :grin: ja bym sobie nie pozwolił na tyle odpadów. A korpusiki bardzo ładne, takie z wciętymi brzuszkami najbardziej lubię, a i praca takich jest milutka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z płyty będzie ciężko bo jest bardzo krucha i nawet jak się to uda to atakujący szczupak (jeśli na niego się nastawiasz) może bez problemu połamać taki ster w gotowym woblerku.

Ja bym proponował z opakowania tej przeźroczystej części próbować w niektórych typach jest elastyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja płyta w jednym wobku po 3 rzuceniu się złamała i został kawałem wewnątrz wobka, nie polecam.

Podobno płyty DVD nadaja się do robienia sterów. Rozmawiałem kiedyś z kumplem na temat płyt CD i DVD. Robił juz kiedys coś z DVD i podobno sa bardziej elastyczne i nie łamią się tak jak CD. Nie wiem z czego to się bierze, może mateiał troszkę inny.

Ja stery wycinam nożyczkami z poliwęglanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy tam i nie moge znaleźć odpowiedzi na kilka nurtujących mnie pytań , dodam że udało mi sie kilkanaście wobków wystrógać które pracuja i maja super efekty ale nigdy sie nie zastanawiałem sie dogłebnie dlaczego pracuja :mrgreen:

1. Co daje umieszczenie oczka na sterze oprócz tego że wobek głębiej schodzi ??

2. Kiedy wklejacie ster w mikro wobach (2cm) aby nie pomalować /zakleić/zabrudzić steru??

3.Ile i jak rozmieścić dociążenie w "boleniówce "np. takiej ok 7cm wiem, że powyżej osi musi być aby lusterkował

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radzio oczko w sterze daje zupełnie inna pracę woblera, w zależności od tego gdzie je umiejscowisz będzie albo bardzo agresywny albo będzie szedł wężykiem z mocnym kolebaniem na boki.

Drugie pytanie to zależy, ale na pewno po kolorach, a potem całośc ze sterem w lakier .

O boleniówkach poszukaj na jerkbait, jest długaśny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zależności od tego gdzie je umiejscowisz będzie albo bardzo agresywny albo będzie szedł wężykiem z mocnym kolebaniem na boki.

Jak mam to rozumiec , że im dalej oczko od wobka w a bliżej krawędzi " steru tym agresywniejsza bedzie praca :?: czy odwrotnie :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie. Im dalej od korpusu i bliżej krawędzi steru dasz oczko to wobek może być nie do opanowania (będzie uciekał na boki i nie będzie to zbytnio kuszące dla rybek ). Optimum to gdzieś w 1/3 długości steru masz chyba najbardziej agresywną pracę.

Jeśli dasz oczko na końcu steru jak najdalej od woblera może być ciężko utrzymać stabilność woblera. W większości moich woblerów w których oczko jest w sterze, odległość oczka od korpusu to około 1/3 do 1/2 długości steru. Powyżej 1/2 długości wobler zacznie uciekać na boki, a w ekstremalnych przypadkach robić koziołki :shock: , jeśli przy wolnym prowadzeniu nie odstawia mi takich fochów to w większości przypadków wystarczy na kotwiczkę dolną założyć kawałek taśmy ołowianej :cool: . Ale właśnie, te kolebiące w moim wykonaniu wobki to już coś około 5-10cm. W mniejszych tego patentu nie stosuję i robie oczko w połowie lub jednej trzeciej długości od korpusu.

Poza tym istnieje jeszcze zależność pomiędzy oczkiem a miejscem umiejscowienia obciążenia, bardziej z przodu -agresywniejsza praca ogonem, całkiem z tyłu przecinak(a ciut wcześniej jest boleniówka)

umiejscowienie oczka względem osi podłużnej, im niżej pod korpusem tym wobler mocniej wychodzi bokiem do góry, im bliżej tej osi tym samym kąt między sterem a osią podłużną masz mniejszy i wobler będzie tylko lekko drgał jeśli nie pokombinujesz z obciążeniem )ale to już inna bajka :wink: .

Pozdrawiam.

Witek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do Was pytanko w czym przechowujecie Domalux żeby nie gęstniał . Przelałem sobie troche do słoiczka 0,3l i też to nie pomaga po pomalowaniu 4 seri woblerów mam kasze w słoiku na rano :???: Może są jakieś sprawdzone patenty ???.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...w czym przechowujecie Domalux żeby nie gęstniał .

Trzeba jak najkrócej trzymać otwartą puszkę. Przed zamknięciem pokrywki można lekko wcisnąć bok puszki by pozbyć się powietrza. Puszkę koniecznie przechowywać do góry dnem. Już prawie rok czasu tak robię i puszka dobrze się trzyma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.